Papież kontra Hitler
  • Piotr WłoczykAutor:Piotr Włoczyk

Papież kontra Hitler

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pius XII
Pius XII
Z Markiem Rieblingiem, amerykańskim historykiem, autorem książki "Kościół szpiegów" rozmawia Piotr Włoczyk.

Czy nazywanie Piusa XII „papieżem Hitlera” ma jakikolwiek sens?

Nie, to niesprawiedliwe określenie. Prawdą jest, że Eugenio Pacelli (przyszły Pius XII), jeszcze gdy był sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej, żywił pewne nadzieje, iż uda się Kościołowi osiągnąć jakieś porozumienie z Hitlerem. Mówimy tu jednak o samym początku nazistowskich rządów. Już bowiem od nocy długich noży (1934 r.) Pacelli był zaprzysięgłym wrogiem narodowosocjalistycznego reżimu i robił wiele, by wyeliminować Hitlera.

Krytycy Piusa XII na obronę hasła „papież Hitlera” wysuwają jednak następujący argument – papież w czasie wojny nie potępił wprost zbrodni hitlerowskich, więc jakaś część odpowiedzialności za koszmar II wojny światowej spada na niego.

Pozory mylą. Pius XII potępiał Hitlera, ale faktycznie nie robił tego wprost. Weźmy choćby wojenne relacje „New York Timesa”. Dziennik często donosił w czasie wojny: „Pius XII potępia Hitlera!”, chociaż w rzeczywistości papież mówił tylko, że np. „nie można nikomu odmawiać prawa do życia na podstawie przynależności rasowej”. Nigdzie nie padało słowo „Hitler”, ale naziści również odczytywali to jako ataki na III Rzeszę. (...)

Jak doszło do zawiązania sojuszu między Piusem XII a niemieckimi przeciwnikami Hitlera?

Niemieccy spiskowcy potrzebowali wiarygodności w oczach Zachodu. Szukali też bezpiecznego kanału kontaktowego z Londynem. Papież był dla nich idealnym pośrednikiem. Przypomnijmy, że Pius XII był świetnie znany wielu wpływowym Niemcom – w latach 20. Eugenio Pacelli był przecież nuncjuszem apostolskim w Berlinie. Po stronie niemieckiej najważniejszymi spiskowcami byli: gen. Ludwig Beck, były Szef Sztabu Naczelnego Dowództwa Wojsk Lądowych, oraz adm. Wilhelm Canaris, szef Abwehry. Ich łącznikiem z Watykanem był bardzo zręczny bawarski prawnik i żarliwy katolik – Josef Müller, który jest najczęściej pojawiającym się bohaterem mojej książki. Niemieccy spiskowcy, działając ręka w rękę z Watykanem, trzy razy próbowali usunąć Hitlera.

Cały wywiad dostępny jest w 11/2016 wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.

Czytaj także