Katarzy nie uznawali papiestwa, sprzeciwiali się stosunkom feudalnym, występowali przeciw instytucji monarchii. Sekta ta (gr. katharoi oznacza „czyści”) była hybrydą bazującą na połączeniu elementów chrześcijaństwa z manicheizmem. Chrześcijaństwa było w niej jednak bardzo niewiele, skoro katarzy nie uznawali boskości Jezusa Chrystusa.
Katarzy szczególnie aktywni byli w północnych Włoszech i w południowej Francji. Kościół katolicki od samego początku zwalczał tą groźną herezję. Katarzy zostali ekskomunikowani na synodzie w Tuluzie już w 1119 r., a przez następne sto lat kolejni papieże starali się za pomocą negocjacji zwalczyć sektę bez uciekania się do rozlewu krwi. W końcu jednak, na początku XIII wieku, zorganizowana została przeciw nim krucjata.
Dzieci to zło
Przede wszystkim jednak to władze świecie nalegały na Kościół, by stanowczo rozprawić się z katarami. Sekta ta bowiem szerzyła w społeczeństwach na Zachodzie niezwykle niebezpieczny pogląd. Katarzy odrzucali ludzką cielesność, którą uważali za wytwór szatana. Takie myślenie mogło prowadzić tylko do jednego wniosku: małżeństwo oraz posiadanie dzieci to uleganie siłom zła. Katarzy wzywali więc do wstrzemięźliwości seksualnej, by jak najszybciej zakończyć istnienie ludzkości. Było to uderzenie nie tylko w Kościół katolicki, ale także w fundament władzy świeckiej.
Czytaj też:
Czarna legenda krucjat. Tak zmanipulowano historię obrońców wiary
„Katarzy, spokrewnieni z bałkańskimi bogomolcami, rozumieli świat jako arenę walki dwóch zasad: tej duchowej, świetlistej i dobrej, oraz materialnej, ciemnej i złej. Ponieważ złośliwy Demiurg uwięził w materii stworzenia odpryski duchowej energii, istniała konieczność wyzwolenia poprzez zniszczenie otaczającej je materialnej powłoki – piszą Franco Cardini i Marina Montesano w książce „Historia inkwizycji”. – Było to ważne przede wszystkim dla istot ludzkich, dlatego też gdy wierny katar wstępował - za pośrednictwem ceremonii consolamentum - do wyższej kategorii „doskonałego", musiał przede wszystkim zaprzestać wszelkich kontaktów seksualnych, których owoce prowadziły do dalszej niewoli ducha w materii, a także powstrzymać się od spożywania jakiegokolwiek rodzaju pożywienia powstałego w wyniku stosunku płciowego (a więc nie tylko mięsa, lecz także jaj, mleka i jego przetworów). Niekiedy ścisły post przybierał skrajną formę (endurd) prowadzącą nawet do śmierci głodowej”.
Walka zbrojna z kataryzmem trwała ponad 30 lat. Zdobycie, po niemal rocznym oblężeniu, ostatniej twierdzy katarskiej Montségur uznawane jest za symboliczne zduszenie tej rebelii. Po zajęciu twierdzy, w zbiorowej egzekucji spalono na stosie 200 wyznawców tej sekty.