Polska bez stosów. Konfederacja warszawska nauką dla całej Europy
  • Anna SzczepańskaAutor:Anna Szczepańska

Polska bez stosów. Konfederacja warszawska nauką dla całej Europy

Dodano: 
"Potęga Rzeczypospolitej u zenitu. Złota wolność. Elekcja", Jan Matejko
"Potęga Rzeczypospolitej u zenitu. Złota wolność. Elekcja", Jan Matejko 
Konfederacja warszawska to uchwała podjęta na sejmie konwokacyjnym 28 stycznia 1573 roku. Gwarantowała ona pokój pomiędzy wyznawcami różnych religii i zapewniała wszystkim mieszkańcom Rzeczpospolitej równouprawnienie bez względu na to, jaką wyznawali wiarę.

Konfederacja warszawska to akt niezwykle ważny dla dziejów Polski i Europy. W 1573 roku, kiedy w Rzeczpospolitej podejmowano uchwałę mówiącą o tolerancji religijnej, w różnych częściach starego kontynentu coraz częściej miały miejsce walki pomiędzy wyznawcami katolicyzmu i protestantami. Od lat dochodziło także do ataków na Żydów. W Polsce nigdy nie miały miejsca prześladowania religijne. Konfederacja warszawska była, można powiedzieć, wyrazem ducha tolerancji, który od zawsze istniał na ziemiach polskich. To Rzeczpospolita od wieków była miejscem, gdzie schronienia szukali ludzie z całej Europy szykanowani w swoich krajach z powodu wyznawanej wiary.

Polska ostoją tolerancji

Rzeczpospolita może pochwalić się niezwykle długą – najdłuższą w Europie i pewnie na świecie – historią tolerancji religijnej.

Wszystko zaczęło się już w wieku XI, kiedy w Polsce zaczęli pojawiać się pierwsi Żydzi. Musieli czuć się tutaj całkiem bezpiecznie, skoro to właśnie państwo Piastów wybrali na nowe miejsce do życia po tym, kiedy w Czechach zaczęto ich prześladować.

W Polsce pierwsze regulacje dotyczące sytuacji Żydów pojawiły się dość szybko, bo już w sierpniu 1264 roku. Dokument wydał książę Bolesław Pobożny, a do historii przeszedł on jako statut kaliski. Gwarantował on Żydom powołanie ich własnych sądów oraz osobnych sądów dla spraw, w których brali udział zarówno żydzi, jak i chrześcijanie. Ponadto, zapewniał Żydom wolność osobistą i bezpieczeństwo, w tym to swobodę wyznania, podróżowania, wyboru zawodu i handlu, a także pozwalał na swobodne obchodzenie swoich świąt. Statut kaliski zakazywał nawet powtarzania na temat Żydów fałszywych plotek (takich jak to, że używają krwi chrześcijańskiej).

Statut kaliski potwierdzali później inni królowie, a sam Kazimierz Wielki trzykrotnie – w 1334, 1364 i 1367 roku. Świadczyło to nie tyle o nadawaniu Żydom nowych praw, co stanowiło potwierdzenie tych obowiązujących. Później statut kaliski zatwierdzali jeszcze Kazimierz Jagiellończyk w 1453 roku i Zygmunt Stary w 1539 roku.

Wojciech Gerson, Przyjęcie Żydów

Co prawda, obok sporej ilości przywilejów, Kazimierz Wielki nałożył na Żydów pewne ograniczenia: nie mogli oni udzielać pożyczek na procent wyższy niż ustalony przez władcę (był to 1 grosz od grzywny tygodniowo w Wielkopolsce i pół grosza od grzywny w Małopolsce; grzywna wynosiła 48 groszy). W Krakowie mogła działać ponadto tylko ograniczona liczba rzeźników i nie mogli oni sprzedawać mięsa chrześcijanom – o to zabiegali bogatsi mieszkańcy stolicy, którzy obawiali się monopolu Żydów w tej gałęzi handlu. Trzeba jednak przyznać, że powyższe zakazy nie były nadmiernie uciążliwe, a Żydzi i tak bez przeszkód mogli się bogacić i prowadzić swoje „biznesy”.

Przykładem człowieka pochodzenia żydowskiego, który, według przekazów, dorobił się fortuny w Krakowie był Żyd imieniem Lewko. Miał on pożyczać pieniądze samemu królowi Kazimierzowi Wielkiemu. Był również właścicielem kilku pokaźnych domostw w Krakowie, a ponadto dzierżawił od króla żupy solne i mennicę. To ostatnie wskazywało, że Kazimierz Wielki musiał darzyć go dużym zaufaniem, gdyż nie powierzyłby opieki nad tak ważnymi instytucjami osobie, co do której uczciwości nie miał pewności. Lewko był w Krakowie bardzo szanowany nie tylko przez króla, ale i zwykłych mieszczan.

Tolerancja religijna dotyczyła także innych grup. W 1341 roku Kazimierz Wielki zagwarantował wolność i możliwość swobodnego sprawowania kultu wyznawcom prawosławia. W 1356 roku te same przywileje zatwierdził Kazimierz monofizyckim Ormianom. Polska stała się pierwszym wielowyznaniowym państwem Europy. Politykę Kazimierza w tym zakresie kontynuował także Władysław Jagiełło. W Polsce nie tolerowano jedynie herezji wyrosłych na gruncie katolicyzmu, np. husytyzmu, który jednak nie rozprzestrzenił się w Polsce zbytnio, choć patronowało mu nawet trochę wpływowej szlachty.

Tolerancja religijna obejmowała w Polce nie tylko prawosławnych, Ormian i Żydów, ale również Karaimów oraz wyznawców islamu. Ci ostatni byli to przede wszystkim Tatarzy, którzy dość licznie zamieszkiwali wsie na Litwie.

W 1525 roku, po złożeniu przez Albrechta Hohenzollerna hołdu królowi Zygmuntowi Staremu (hołd pruski), państwo krzyżackie przestało istnieć. Polski monarcha wydał zgodę na jego sekularyzację i utworzenie Prus Książęcych, gdzie obowiązującą religią był luteranizm. Z taką polityką zgadzał się nawet królewski sekretarz i późniejszy prymas, biskup Andrzej Krzycki, który argumentował, że w Polsce od wieków żyją obok siebie ludzie różnych wyznań, dlatego i dla luteranów powinno znaleźć się miejsce w sąsiednich Prusach. Tolerancja wobec protestantów została później rozciągnięta także na Inflanty.

Konfederacja warszawska

W lipcu 1572 roku zmarł Zygmunt August, ostatni z męskich potomków Jagiellonów na polskim tronie. Szlachta stanęła przed koniecznością wyboru nowego władcy. Dla wyznawców religii innych niż katolicyzm, głównie dla protestantów, ważnym było, aby przyszły król, podobnie jak wcześniejsi, uznawał zasady tolerancji religijnej. Było to tym ważniejsze, że wiele zakątków Europy zmagało się w owym czasie z silnymi wstrząsami wywołanymi przez konflikty na tle religijnym (np. w sierpniu 1572 roku w czasie nocy św. Bartłomieja doszło w Paryżu do rzezi hugenotów).

W styczniu 1573 roku w Warszawie zebrał się sejm konwokacyjny. Był to pierwszy tego typu sejm. Zbierał się on także później, zawsze po śmierci króla; był to pierwszy sejm zwoływany w okresie bezkrólewia, zanim zbierano się na sejmie elekcyjnym. Na sejmie konwokacyjnym ustalono pacta conventa, czyli zasady, jakich zobowiązywał się przestrzegać elekcyjny władca.

Na sejmie konwokacyjnym po śmierci Zygmunta Augusta ustalono, że każdy szlachcic ma prawo głosu w czasie wyboru nowego monarchy. Iterreksem został uznany prymas, natomiast prawo ogłoszenia wyboru nowego króla przypadło wówczas Janowi Firlejowi pełniącemu funkcję marszałka koronnego, który był kalwinem.

Wyznania w Polsce  (1573) - mapa

Jednym z punktów omawianych w czasie sejmu konwokacyjnego była kwestia równouprawnienia religii i pokoju religijnego w Rzeczpospolitej. W pracach nad powołaniem takiej ustawy brali udział protestanci, ale także katoliccy hierarchowie kościelni.

28 stycznia 1573 roku podpisano akt konfederacji warszawskiej.

Konfederacja warszawska gwarantowała m.in. bezwarunkowy i wieczysty pokój między „rozróżnionymi w wierze” oraz niewszczynanie pod żadnym pozorem walk pod pretekstem religii, a także dawała prawo szlachcie do narzucania własnego wyznania swoim poddanym. Wolność wyznania, na mocy aktu konfederacji warszawskiej, otrzymała ponadto nie tylko szlachta, ale również mieszczanie miast królewskich.

Dokument konfederacji warszawskiej, pod którym pieczęcie przyłożyło 208 osób (dzisiaj możliwych do odczytania jest zaledwie około 100), był pierwszym tego typu aktem w całej Europie, który miał wpływ na życie polityczne w Polsce przez ponad 200 kolejnych lat. To, że Polska zyskała miano „państwa bez stosów” było możliwe także dzięki podpisaniu konfederacji warszawskiej.

Ten ważny dla naszych dziejów dokument znajduje się dziś w Archiwum Głównym Akt Dawnych i stanowi bezcenną pamiątkę.

Od 2003 roku tekst konfederacji warszawskiej znajduje się na liście UNESCO „Pamięć Świata”.

Konfederacja generalna warszawska – treść

My Rady Koronne, duchowne i świeckie, i rycerstwo wszystko, i stany insze jednej a nierozdzielnej Rzeczypospolitej z Wielkiej i z Małej Polski, Wielkiego Księstwa Litewskiego, Kijowa, Wołynia, Podlasia, z Ziemi Ruskiej, Pruskiej, Pomorskiej, Żmudzkiej, Inflanckiej i miasta koronne.

Oznajmujemy wszystkim wobec komu należy ad perpetuam rei memoriam [na wieczną tej rzeczy pamięć], iż pod tym niebezpiecznym czasem, bez króla pana zwierzchniego mieszkając, staraliśmy się o to wszyscy pilnie na zjeździe warszawskim, jako byśmy przykładem przodków swych sami miedzy sobą pokój, sprawiedliwość, porządek i obronę Rzeczypospolitej zatrzymać i zachować mogli. Przetoż statecznym, jednostajnym zezwoleniem i świętym przyrzeczenim sobie to wszyscy spólnie, imienim wszystkiej Rzeczypospolitej, obiecujemy i obowięzujemy się pod wiarą, poczciwością i sumnienim naszym.

Naprzód żadnego rozerwania między sobą nie czynić, ani dysmembracyjej [rozłączenia] żadnej dopuścić, jako w jednej, nierozdzielnej Rzeczypospolitej, ani jedna część bez drugiej pana sobie obierać, ani factione privata [stronnictwami prywatnymi] z inszym narabiać. Ale podług miejsca i czasu tu naznaczonego zjechać się do gromady koronnej i spólnie a spokojnie ten act electionis [sprawę obierania pana] podług wolej Bożej do skutku słusznego przywieść. A inaczej na żadnej pana nie pozwalać, jedno z takową pewną a mianowitą umową: iż nam pierwej prawa wszystkie, przywileje i wolności nasze, które są i które mu podamy post electionem [po obraniu], poprzysiąc ma.

A mianowicie to poprzysiąc: pokój pospolity miedzy rozerwanymi i różnymi ludźmi w wierze i w nabożeństwie zachowywać i nas za granicę koronną nigdy nie ciągnąć żadnym obyczajem ani prośbą królewską swą, ani solutione quinque marcarum super hastam [płaceniu pięciu grzywien na drzewce dla żołnierzy], ani ruszenia pospolitego bez uchwały sejmowej czynić. Przetoż powstać przeciwko kożdemu takiemu obiecujemy, kto by albo miejsca i czasy inne do elekcyjej sobie obierał i składał, albo tumultować na elekcyjej chciał, abo lud służebny privatam przyjmował [osobliwie przyjmował], albo elekcyjej onej zgodnie od wszystkich conclusae [od wszystkich zamknionej] sprzeciwiać się śmiał.

A iż w Rzeczypospolitej naszej jest dissidium niemałe in causa religionis christianae [różność niemała z strony wiary krześcijańskiej], zabiegając temu, aby się z tej przyczyny miedzy ludźmi sedycja [rozruchy] jaka szkodliwa nie wszczęła, którą po inszych królestwach jaśnie widziemy, obiecujemy to spólnie, pro nobis et successoribus nostris in perpetuum, sub vinculo iuramenti, fide, honore et conscientiis nostris [za nas i za potomki nasze na wieczne czasy pod obowiązkiem przysięgi, pod wiarą, czcią i sumnieniem naszym], iż którzy jestechmy dissidentes de religione [różni w wierze], pokój miedzy sobą zachować, a dla różnej wiary i odmiany w Kościelech krwie nie przelewać, ani się penować confiscatione bonorum, poczciwością, carceribus et exilio [karać odsądzeniem majętności, na honorze, więzieniem i wygnaniem], i zwierzchności żadnej ani urzędowi do takowego progressu [do takowego postępku] żadnym sposobem nie pomagać. I owszem, gdzie by ją kto przelewać chciał, ex ista causa [z tego powodu] zastawiać się o to wszyscy będziem powinni, choćby też za pretekstem dekretu albo za postępkiem jakim sądowym kto to czynić chciał.

Konfederacja warszawska - dokument

Wszakże przez tę konfederacyją naszę zwierzchności żadnej nad poddanymi ich, tak panów duchownych, jako i świeckich, nie derogujemy [nie ujmujemy] i posłuszeństwa żadnego poddanych przeciwko panom ich nie psujemy. I owszem, jeśliby takowa licencyja gdzie była sub praetextu religionis [pod pretekstem wiary], tedy jako zawsze było, będzie wolno i teraz każdemu panu poddanego swego nieposłusznego tam in spiritualibus, quam in saecularibus [tak w duchownych, jako i świeckich rzeczach] podług rozumienia swego skarać.

Aby wszystki beneficia iuris patronatus Regii praelaturarum, ecclesiasticarum [nadania zwierzchności i władze królewskiej dostojności kościelne], jako arcybiskupstw, biskupstw i inszych wszelakich beneficyj były dawane nie inszym, jedno Rzymskiego Kościoła klerykom, indigenis Polonis iuxta statutum [obywatelom polskim według statutu]; beneficyja kościołów greckich ludziom tejże greckiej wiary dawane być mają.

A iż to do pokojów wiele należy, aby dyferencyje inter status [różnice między stany] hamowane były, a miedzy stanem duchownym i świeckim jest niemała differentia de rebus politicis temporalibus [różność o rzeczach świeckich doczesnych], obiecujemy wszystki ty miedzy sobą componere [uzgodnić] na blisko przyszłym sejmie electionis.

Sprawiedliwości porządek taki w mocy zachowujemy, jaki sobie które województwo doma spólnie postanowiło, albo jeszcze postanowi zgodnie, także i około obrony potrzebnej zamków pogranicznych.

Któżkolwiek się komu o pewny dług zapisał i do grodu firma inscriptione [mocą zapisu] odpowiadać się poddał dobrowolnie, bądź przed śmiercią, albo już i po śmierci królewskiej, takowy każdy podług zapisu swego niechaj progressum iuris usitatum [zwykły postępek prawa] cierpi. A panowie starostowie będą powinni vigore huius generalis confederationis, sine omni dilatione iuxta usitatam formam [mocą tego pospolitego obowiązku bez wszelakiej odwłoki obyczajem zwykłym] sądzić, odprawować i egzekwować takowe kauzy [sprawy], oprócz tych województw, które sobie formam sprawiedliwości i egzekucejej specialem postanowili sub interregno [podczas bezkrólewia] abo jeszcze postanowić mają.

Inscriptiones wszelakie et resignationes bonorum perpetuas coram authenticis actis factus et fiendas sub interregno [zapisy wszelakie i zeznania dóbr wieczyste przed jawnymi księgami uczynione i które wprzód będą czynione pod czasem niebytności króla], spólnym tej konfederacyjej zezwoleniem umacniamy, aby sub interregno, począwszy od dnia śmierci królewskiej, nikomu in progressibus iuris fatalia albo praescriptio [w postępkach prawnych dawność ziemska] nie szkodziła na potem do sprawiedliwości jego.

Także którzy mieli terminum brania pieniędzy na przeszłe Gody abo na Nowe Lato, abo na jaki czas już przeszły, ci wszyscy aby byli powinni brać swe pieniądze na pierwsze sądy, da-li Pan Bóg po obraniu nowego króla, albo na pierwsze leżenie ksiąg.

Obiecujemy też to sobie, że na elekcyją naznaczoną jadąc, i na miejscu będący, i do domu się rozjeżdżając, gwałtu żadnego ludziom i sami między sobą czynić nie będziemy.

Ty wszystki rzeczy obiecujem sobie i na potomki swe chować statecznie i trzymać sub fide, honore et conscientiis nostris [pod wiarą czcią i sumnieniami naszymi]. A kto by się temu sprzeciwiać chciał i pokój a porządek pospolity psować, contra talem omnes consurgemus in eius destructionem [przeciwko takowemu wszyscy powstaniem na tego skazanie].

A dla lepszej pewności tych wszystkich opisanych rzeczy przyłożyliśmy pieczęci swe do tego i rękoma własnymi podpisali.

Actum Varschoviae in Conventione Regni Generali, vigesima octava Mensis Ianuarii, Anno Domini Millesimo Quingentesimo Septuagesimo Tertio [Dan w Warszawie na Konwokacji Generalnej Królestwa, dwudziestego ósmego stycznia, Roku Pańskiego Tysiąc Pięćset Siedemdziesiąt Trzeciego].

Czytaj też:
Anna Jagiellonka. Zapomniany król Polski
Czytaj też:
Masakra w Paryżu. Rzeź hugenotów w noc św. Bartłomieja

Źródło: DoRzeczy.pl / Archiwum Główne Akt Dawnych