Polityk z Londynu dopuszczony do Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej w latach 1945–1947 wskutek nacisku USA i Wielkiej Brytanii został później pozostawiony samemu sobie przez zachodnich aliantów. Wszechpotężna z nadania Stalina, komunistyczna PPR w sojuszu z wykastrowanym PPS i marionetkowym Stronnictwem Ludowym niszczyła oraz terroryzowała PSL niemal od pierwszego dnia po powrocie Mikołajczyka do kraju. (...)
Mikołajczyk zaakceptował reguły gry ustanowione przez komunistów i nie mógł w ich ramach wygrać. Na dodatek był mało charyzmatycznym politykiem, a symbolika ruchu ludowego nie porywała.
A jednak za tym ponaddwuletnim niepodległościowym ruchem społecznym stały dziesiątki tysięcy wielkich,średnich i małych bohaterów. Ludzi zabijanych i dręczonych przez UB oraz ośmieszanych przez gigantyczny aparat propagandy. (...)
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.