Janina Lewandowska nie była jedyną kobietą zamordowaną w Zbrodni Katyńskiej przez Sowietów, jest jednak najbardziej znana. O wielu kobietach zabitych wówczas przez Sowietów wciąż nie wiadomo właściwie nic. Szczątki 53 kobiet zidentyfikowano w Bykowni pod Kijowem. Prawdopodobnie są to szczątki Polek, które Sowieci umieścili na tzw. „liście ukraińskiej”.
Lewandowska była przetrzymywana w obozie w Kozielsku i Ostaszkowie. Sowieci zabili ją 22 kwietnia 1940 roku. Została pochowana w Lesie Katyńskim.
Inne kobiety, które zginęły w Zbrodni Katyńskiej znalazły się na tzw. „ukraińskiej liście katyńskiej”, na której znajduje się 3435 nazwisk polskich obywateli przetrzymywanych w więzieniach na zachodniej Ukrainie. Wśród nich widnieją nazwiska 54 kobiet. „(…) Zofia Rundomino, jako pierwsza założyła i prowadziła polską szkołę w Korcu na Wołyniu. Nieznane są bliższe losy Aleksandry Valenty, pracownicy Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Maria Władysława Domańska pracowała jako strażniczka w więzieniu Sądu Grodzkiego w Drohobyczu. Maria Korczyńska była funkcjonariuszką Policji Państwowej, ale w przypadku Heleny Dzięciołowskiej nie ma stuprocentowej pewności czy również pracowała w policji. Inne kobiety trafiły do więzień na terenie Ukrainy za działalność konspiratorską, szpiegowską, posiadanie majątków ziemskich, jako żony oficerów WP. Dotychczas w większości przypadków nie ustalono, kim były ofiary, czym się zajmowały i dlaczego zostały aresztowane i skazane”. – pisze Malwina Lange w artykule „Nie tylko Janina Lewandowska. Kobiety zamordowane w Zbrodni Katyńskiej” (historia.org.pl)
Dom z tradycjami
Janina Antonina Lewandowska z domu Dowbor-Muśnicka urodziła się 22 kwietnia 1908 roku w Charkowie. Jej matką był Agnieszka z domu Korsońska, a ojcem generał Józef Dowbor-Muśnicki, dowódca Powstania Wielkopolskiego.
Po powrocie do Polski zamieszkała z rodzicami w Batorowie. Ukończyła gimnazjum w Poznaniu i rozpoczęła studia na Konserwatorium Muzycznym, lecz ojciec nie godził się na karierę śpiewaczki. Wówczas Janina zainteresowała się szybownictwem – została członkiem Aeroklubu Poznańskiego. Wkrótce zajęła się swoją pasją „na serio” – ukończyła Wyższą Szkołę Pilotażu we Lwowie i w Dęblinie. We Lwowie ukończyła także kurs radiotelegraficzny. Tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej Janina została awansowana do stopnia podporucznika rezerwy.
10 czerwca 1939 roku wyszła za mąż za Mieczysława Lewandowskiego, instruktora szybowcowego. Janina Lewandowska jako pierwsza kobieta w Europie wykonała skok ze spadochronem z wysokości 5 kilometrów.
Sowiecka niewola
Janina Lewandowska dostała się w ręce Sowietów 22 września 1939 roku. Według jednej z relacji jej samolot został zestrzelony przez Niemców, a kiedy Janina skoczyła ze spadochronem wpadła wprost na sowieckie wojska i dostała się do niewoli.
Sowieci wywieźli Janinę Lewandowską do obozu dla polskich oficerów w Ostaszkowie. Później przenieśli ją do Kozielska. W obozach nikt nie wiedział, kim z pochodzenia jest Janina. Chodziły słuchy, że jest córką polskiego generała, lecz nikt nie miał pewności. Sama Janina podawała Sowietom nieprawdziwe dane – jak część oficerów. Mówiła, że urodziła się w 1914 roku, a jej ojciec ma na imię Marian. Takie dane widnieją na liście wywozowej z obozu o numerze 0401.
20 kwietnia 1940 roku Janina Lewandowska znalazła się wśród osób, które Sowieci wywieźli z Kozielska w nieznane miejsce. Prawdopodobnie dwa dni później, w dniu swoich urodzin, Janina Lewandowska została zamordowana przez Sowietów w Katyniu. Została pochowana wraz z innymi w Lesie Katyńskim.
Szczątki Janiny Lewandowskiej zostały odnalezione przez Niemców w 1943 roku. Była jedyną kobietą, której zwłoki wówczas znaleziono. Obecność kobiecych szczątków wywołała konsternację wśród Niemców – postanowiono, że informacja o tym nie zostanie ujawniona. W 1945 roku kości i czaszka Janiny zostały wywiezione do Wrocławia przez prof. Gerharda Butza z Zakładu Medycyny Sądowej. Tam jej szczątki trafiły do profesora Bolesława Popielskiego, który przez lata ukrywał je przed NKWD. Swoją tajemnicę zdradził dopiero w 1997 roku.
W 2005 roku potwierdzono ostatecznie, że kości należą do Janiny Lewandowskiej. 4 listopada 2005 roku Janina Lewandowska spoczęła w grobowcu rodziny Dowbor-Muśnickich na cmentarzu w Lusowie. 5 października 2007 otrzymała pośmiertnie awans do stopnia porucznika.
Los nie oszczędził także siostry Janiny Lewandowskiej, Agnieszki. Zginęła ona w Palmirach w czerwcu 1940 roku, zabita przez Niemców.
Czytaj też:
Zbrodnia Katyńska. Niezabliźniona rana w sercach PolakówCzytaj też:
Komisja Nikołaja Burdenki. Sowieci ponad 55 lat kłamali o Katyniu