August Krasicki, późniejszy oficer Komendy Legionów, wspominał: „Umundurowanie w opłakanym stanie, mała część ma jednolite szare mundury i maciejówki. Poza tym zbieranina mundurów, bluz austriackich i rubaszek rosyjskich, także częściowo cywilne i kolejarzy, a było też kilku w zakopiańskich góralskich strojach. Buty przeważnie w podobnym stanie jak mundury […]. Uzbrojeni są przeważnie w karabiny Werndla, tj. karabiny starego typu, bez magazynu i nierepetujące, z jedną kulą ołowianą okrągłą w lufie”.
Broń systemu Werndla nie była polskim ochotnikom zupełnie nieznana, ponieważ używano jej w organizacjach paramilitarnych przed 1914 r. Karabiny te przyjęto w Austrii po upokarzającej klęsce w wojnie z Prusami w 1866 r. Zastąpiły odprzodowo ładowaną broń kapiszonową systemu Lorenza. Josef Werndl był twórcą zakładów zbrojeniowych Österreichische Waffenfabriks-Gesellschaft w Steyr, natomiast rzeczywistym twórcą karabinu był czeski rusznikarz Karel Holub.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.