W 963 r. poniósł klęskę w wojnie ze Związkiem Wieleckim skupiającym plemiona słowiańskie osiadłe na zachód od Odry. Dowodzeni przez niemieckiego awanturnika Wichmana Wieleci dwukrotnie pokonali oddziały Mieszka, a na polu bitwy poległ brat księcia o nieznanym imieniu.
Książę uczciwie odrobił pracę domową. Wyciągnął wnioski z porażki i zrozumiał, że nie może pozwolić sobie na kolejną klęskę. Państwo Piastów powstało zaledwie kilkadziesiąt lat wcześniej i kolejne niepowodzenie mogło spowodować jego rozpad. I co zrobił w tej sytuacji książę Polan? Uznał, że skoro nie może własnymi siłami pokonać wroga, to musi znaleźć sojusznika. Zawarł przymierze z Czechami i poślubił tamtejszą księżniczkę o imieniu Dobrawa. Rozpoczął również przygotowania do przyjęcia chrześcijaństwa.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.