Krzyż Zachodni - nowe odznaczenie dla bohaterów ratujących Polaków

Krzyż Zachodni - nowe odznaczenie dla bohaterów ratujących Polaków

Dodano: 
Krzyż Zachodni - projekt graficzny
Krzyż Zachodni - projekt graficzny Źródło: Robert Szydlik
Senat przyjął ustawę o nowym odznaczeniu. Krzyż Zachodni ma być wyrazem podziękowania dla ludzi, którzy nieśli pomoc Polakom na Zachodzie w latach 1939-1989. Ustawa czeka teraz na podpis prezydenta.

- Krzyż Zachodni stanie się narzędziem polityki historycznej niosącym przesłanie zarówno do współczesnych obywateli RP jak i całego świata. W obliczu wojny, a później braku suwerenności PRL, wielu naszych rodaków otrzymywało pomoc wolnego świata. Mowa tu o ratowaniu życia, ale nie tylko, bo Krzyżem Zachodnim można będzie honorować tych, którzy udzielali schronienia polskim emigrantom wojennym i powojennym, a nawet organizowali wysyłkę paczek do Polski w stanie wojennym - mówi Robert Szydlik, heraldyk i autor projektu Krzyża Zachodniego. Odznaczenie ma być nadawane również pośmiertnie.

Krzyż Zachodni będzie uzupełnieniem dla istniejącego obecnie Krzyża Wschodniego, który został ustanowiony 15 grudnia 2016 r. Krzyżem Wschodnim odznacza się obcokrajowców, którzy pomagali Polakom w latach 1917–1989, na terenie II RP, Związku Sowieckiego i na Kresach Wschodnich. Odznaczenie będzie przyznawał Prezydent RP na wniosek Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Projekt spotkał się z dużym zainteresowaniem, a na dodatek z bardzo konstruktywną życzliwością – bardzo mnie to cieszy – po praktycznie wszystkich stronach szeroko pojętej polskiej sceny politycznej, a także tej jeszcze większej sceny, którą można byłoby nazwać szeroko pojętą polską opinią publiczną. I to jest dowód także na to, że jesteśmy jako Polacy zwolennikami tego, by prowadzić polską politykę historyczną właśnie w konwencji wdzięczności - mówił podczas debaty w senacie prof. Jan Żaryn, pomysłodawca Krzyża Zachodniego.

Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 72 senatorów, jeden był przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Za projekt graficzny odznaczenia odpowiada Robert Szydlik, który, jak zaznacza, wykonał go bez honorarium. Symbolika Krzyża Zachodniego ma podkreślać, że jest odznaczenie bliźniacze z Krzyżem Wschodnim.

- Symbolika krzyża, nie tylko religijna, ale także kulturowa, jest w Polsce i Europie bardzo czytelna i mocno zakorzeniona. Sam krzyż jest tu srebrny z karmazynowymi uskokami. Takie zestawienie ma korespondować z barwami narodowymi, które tradycyjnie biało-czerwone, kiedyś były w zasadzie biało-karmazynowe. Biel w heraldyce i weksylologii to barwa tożsama ze srebrem, stosowana zamiennie - mówi Szydlik.

Dewizę „Za pomoc niesioną Polakom” („Pro auxilio Polonis dato”) zapisano po łacinie, ponieważ jest to nadal język uniwersalny. Język angielski, który jest współcześnie dominujący, w niektórych miejscach mógłby być źle odebrany. - Jedynie łacina pozwala uniknąć niezręczności, jaka mogłaby się pojawić, gdyby polskie odznaczenie z angielską dewizą odbierać miał np. Francuz - wyjaśnia Robert Szydlik.

Uwagę zwraca również Orzeł Biały, który jest inny niż na oficjalnym godle Polski.

Sięgnęliśmy po wersję herbu RP, której Polski Rząd na uchodźstwie używał od 1956 r. Orzeł ma koronę zamkniętą zwieńczoną krzyżem. Mieliśmy z Senatorem Żarynem nadzieję, że Orzeł Biały w tej wersji wywoła dyskusję na temat wizerunku symboliki państwowej, która według licznych zapowiedzi ma być nieznacznie modyfikowana na 100-lecie odrodzenia - mówi Szydlik.