PIOTR WŁOCZYK: Jednym z „osiągnięć” rządów Envera Hoxhy było stworzenie „pałacu koszykówki”. Co to było za miejsce?
BLENDI FEVZIU: Największą świątynią katolicką na Bałkanach była katedra św. Szczepana w Szkodrze. Reżim Hoxhy zamienił ją właśnie w „pałac koszykówki”. Chyba nie muszę tłumaczyć, jak przerobiono jej wnętrze. Walka z religią rozkręcała się w Albanii powoli. Początkowo można było praktykować wiarę, ale osoby religijne nie mogły liczyć na karierę. Sytuacja zmieniła się w 1967 r., po zacieśnieniu sojuszu z Chinami. Hoxha zradykalizował się pod wpływem Mao. Zamknięto wówczas w Albanii wszystkie meczety i kościoły. 25 proc. świątyń zniszczono, a resztę oddano w użytkowanie wojsku lub zmieniono w biblioteki, świetlice czy właśnie w obiekty sportowe. Księża i imamowie zostali posłani do więzień. O religii nikt nie rozmawiał. Gdy byłem młody, nigdy nie pytałem, czy ktoś jest z rodziny muzułmańskiej czy katolickiej. Pierwszą legalną mszę świętą odprawił w Albanii w 1990 r. kapłan katolicki, który właśnie został zwolniony z więzienia. Brało w niej udział 12 osób. Tydzień później w nabożeństwie uczestniczyło już 20 tys. ludzi. Cały kraj był głodny praktykowania wiary.
Jeden z rozdziałów pańskiej książki nosi tytuł „Enver Hoxha i Matka Teresa”. Czy obie te postacie miały okazję się spotkać?
W pewnym sensie, ale o tym za chwilę. Enver Hoxha dostał w połowie lat 60. list od Charles’a de Gaulle’a, który wstawiał się za prośbą Matki Teresy. Słynna zakonnica, pochodząca z albańskiej rodziny, prosiła o umożliwienie jej chorej matce Drane wyjazdu na leczenie do Włoch. Francja była, poza Włochami, jedynym zachodnim krajem, z którym Albania utrzymywała relacje. W tle były osobiste doświadczenia Hoxhy, który w młodości mieszkał przez pewien czas we Francji i polubił ten kraj. Na nic jednak zdała się interwencja francuskiego prezydenta – Hoxha odmówił. Starania o spotkanie trwały siedem lat. Na koniec Matka Teresa prosiła Hoxhę jedynie o umożliwienie jej wjazdu do Albanii na 48 godzin, by zobaczyć gasnącą matkę. Prośby i błagania nic jednak nie dały. Jej matka umarła, przytulając do piersi zdjęcie córki.
Gdy Matka Teresa dostała Pokojową Nagrodę Nobla, powiedziała do reporterów: „Pomagałam wszystkim na świecie, a nie mogłam pomóc własnej matce.”... W 1989 r. Matka Teresa przyjechała w końcu do Albanii. Komuniści wciąż byli u władzy, ale kraj powoli się zmieniał. Słynna zakonnica złożyła kwiaty na dwóch nagrobkach: swojej matki oraz… Envera Hoxhy. Krytykowano ją za to, ale ona wyjaśniła, że odpowiedzią katoliczki na nienawiść musi być miłość.