Ziemia dla jednego ludu
  • Piotr ZychowiczAutor:Piotr Zychowicz

Ziemia dla jednego ludu

Dodano: 
Piotr Zychowicz na poznańskich Targach Książki 2024 na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich
Piotr Zychowicz na poznańskich Targach Książki 2024 na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Zrobienie miejsca dla Izraelczyków kosztem Palestyńczyków to plany tak stare jak idea syjonistyczna

Uważny obserwator konfliktu na Bliskim Wschodzie nie mógł przeoczyć szokującego projektu, który w trakcie izraelskiej operacji specjalnej w Strefie Gazy forsowali radykalni (i nie tylko) syjoniści. Mowa o „rozwiązaniu problemu Strefy Gazy” poprzez masowe wysiedlenie jej palestyńskiej ludności. A następnie zastąpienie ich żydowskimi osadnikami.

Na pewnym etapie Izraelczykom udało się do tego pomysłu przekonać nawet prezydenta Stanów Zjednoczonych. Oczywiście chodzi o kuriozalny projekt riwiery Trumpa, która miała powstać na gruzach i trupach Palestyńczyków. Oczywiście po uprzednim pozbyciu się z terytorium ocalałej z izraelskiej masakry rdzennej ludności arabskiej.

Projekty te zszokowały świat, ale w myśli syjonistycznej to nic nowego. Niemal od samego początku w ideologię tę wpisana była koncepcja masowego, przymusowego wypędzenia Arabów, którzy musieli ustąpić miejsca żydowskim pionierom przybywającym z Europy. Zgodnie z darwinistycznym przekonaniem wszystkich nacjonalistów słaby musiał ustąpić miejsca silniejszemu. A bezwzględna walka o ziemię nie uznawała żadnych kompromisów.

W syjonistycznym dyskursie „masowe deportacje” zostały zastąpione eufemizmem „transfer”. Słowo te wróciło w ostatnich latach w dyskusjach zwolenników Ben-Gwira, Smotricza i innych radykalnych szowinistów.

Artykuł został opublikowany w najnowszym wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.

Księgarnia Do RzeczyKsiążki Piotra Zychowicza
można kupić w Księgarni Do RzeczyZapraszamy