Egipt rzucił wyzwanie Francuzom i Anglikom. I wygrał

Egipt rzucił wyzwanie Francuzom i Anglikom. I wygrał

Dodano: 
Kanał Sueski, 1981 rok
Kanał Sueski, 1981 rok Źródło: Wikimedia Commons
Gamal Abdel Naser nie bez przyczyny uważany jest w Egipcie za bohatera. To on sprawił, że Egipt zaczął się liczyć jako samodzielne państwo, zaangażował się w liczne inicjatywy międzynarodowe, a także konflikty. To za jego prezydentury Egipt odgrywał jedną z kluczowych ról w Afryce i na Bliskim Wschodzie.

Wszystko zaczęło się w połowie XIX wieku, kiedy grupa francuskich inwestorów założyła Kampanię Kanału Sueskiego. Wpadli oni na pomysł przekopania kanału łączącego Morze Śródziemne z Morzem Czerwonym. Początkowo pomysł uznano jedynie za wybujałą fantazję. Sprzeciwili się mu Brytyjczycy, jednak z czasem, widząc, że Francuzi nie porzucają pomysłu, dołączyli się do budowy, która trwała w latach 1859-1869.

Cześć akcji Kampanii należała do Egiptu, lecz trudna sytuacja finansowa kraju sprawiła, że wicekról Ismail Pasza postanowił sprzedać egipskie udziały Wielkiej Brytanii. Pod koniec XIX wieku, dzięki umiejętniej polityce Korony brytyjskiej, w ich posiadaniu znalazł się cały Kanał, a Egipt stawał się od Londynu coraz bardziej uzależniony.

Ta zależność nie podobała się społeczeństwu egipskiemu, co ostatecznie wywołało zamieszki w Aleksandrii, a Brytyjczykom dało szansę na zbrojną interwencję nad Nilem. Wojna anglo-egipska trwała przez kilka miesięcy 1882 roku, lecz dla Egiptu miała daleko idące konsekwencje – kraj stał się, de facto, brytyjskim protektoratem. Kanał Sueski był już w pełni kontrolowany przez wojska Wielkiej Brytanii. Inne mocarstwa, obawiając się zbyt dużych wpływów Londynu dążyły do ogłoszenia Kanału strefą neutralną. W związku z tym, w 1888 roku podpisano konwencję dotyczącą wolności żeglugi przez Kanał zarówno w czasie pokoju, jak i wojny.

28 lutego 1922 roku Egipt ogłosił niepodległość, lecz nie był krajem suwerennym, gdyż pozostawał nadal zależny od Londynu. Brytyjczycy utrzymywali swoje wojska w pobliżu Kanału. Przez lata sytuacja się nie zmieniała, jednak po II wojnie światowej na Bliskim Wschodzie pojawił się nowy gracz, który od początku prowadził bardzo ofensywną politykę – Izrael.

W 1950 roku Egipt zamknął kanał dla żeglugi izraelskiej, co było sprzeczne z postanowieniem z roku 1888. Napięcia pomiędzy Kairem i Tel Awiwem narastały. Rok później problemem otwarcia Kanału dla Izraela zajęła się Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwalając Rezolucję nr 95. W dokumencie wzywano Egipt do otwarcia Kanału. Kair, w odpowiedzi, poinformował Wielką Brytanię (stałego członka Rady Bezpieczeństwa), że ma opuścić strefę Kanału Sueskiego do 1954 roku, a dotychczasowe umowy o współpracy militarnej zostają anulowane.

Jednocześnie sytuacja wewnętrzna Egiptu się komplikowała. W roku 1952 obalono króla Faruka I, a do władzy doszedł Ruch Młodych Oficerów. Po dwóch latach ostrych sporów pomiędzy różnymi stronnictwami nowej władzy, ster rządów w państwie przejął Gamal Abdel Naser.

Gamal Abdel Naser, prezydent Egiptu (1956-1970)

W lipcu 1956 roku ostatni Brytyjczycy opuścili strefę Kanału. Wówczas Naser, niezwłocznie (26 lipca) ogłosił nacjonalizację Kanału Sueskiego, co oznaczało, że wszystkie udziały, jakie w inwestycji miała jeszcze Wielka Brytania, przepadły na rzecz Kairu. Dla Londynu był to spory cios – nie tyle jednak ekonomiczny, co prestiżowy.

Podobne odczucia panowały w Paryżu. Francuzi, którzy chociaż nie mieli swoich wojsk w Egipcie, chcieli dać Naserowi nauczkę, gdyż jego butna postawa mogła być inspiracją dla francuskich kolonii w Afryce (chodziło głównie o Algierię). Do Londynu i Paryża przyłączył się Tel Awiw. Izrael miał doskonałą okazję, aby wzmocnić swoje wpływy w regionie.

29 października 1956 roku rozpoczęto operację „Kadesz”. Izrael zaatakował Egipt, a Francja i Wielka Brytania niezwłocznie i „wspaniałomyślnie” wystąpiły w roli mediatorów. Wszystko było oczywiście wcześniej zaplanowane. Naser odrzucił jakikolwiek układ z agresorem oraz odmówił Francuzom i Brytyjczykom wycofania swoich wojsk na 10 km od Kanału, czego od niego żądano. Wtedy Francja i Wielka Brytania rozpoczęły ostrzał celów wojskowych na terytorium Egiptu.

Awantura nad Kanałem Sueskim – jednym z najbardziej newralgicznych miejsc na Ziemi – była zdecydowanie nie po myśli Stanów Zjednoczonych i Związku Sowieckiego. Oba mocarstwa były w tej kwestii wyjątkowo zgodne i to ich wspólna interwencja zakończyła kryzys.

6 listopada 1956 roku zakończono wszystkie działania zbrojne.

Starcie, choć zakończyło się porażką militarną Egiptu, było zarazem jego wielkim zwycięstwem wizerunkowym. Naser stał się symbolem oporu wobec kolonialnych zapędów starych mocarstw.

Źródło: DoRzeczy.pl