Arabowie atakują z morza

Arabowie atakują z morza

Dodano: 
Bitwa o Dhāt al-Ṣawārī
Bitwa o Dhāt al-Ṣawārī Źródło: Wikimedia Commons
Michał Mackiewicz II Średniowieczne podboje Arabów kojarzą się głównie z kampaniami lądowymi i mało kto wie, że dysponowali oni także całkiem wartościową flotą

Jej rozwój związany był ściśle z opanowaniem południowych i wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego. Wykorzystano znajdujące się tam porty, stocznie (zwłaszcza syryjskie i egipskie), a przede wszystkim doświadczenie i umiejętności zamieszkujących na tym terenie ludzi. Marynarze i wioślarze na arabskich okrętach rekrutowani byli wyłącznie z obcych etnicznie ludów, przede wszystkim chrześcijan, w tym Greków i Koptów. Nie byli oni najprawdopodobniej uzbrojeni, chociaż będąc ludźmi wolnymi, mogli w niektórych sytuacjach brać udział w walce. Natomiast wchodzący w skład załogi zaokrętowani żołnierze, w greckich źródłach określani jako makhoi, byli Arabami i pochodzili nierzadko z elitarnych oddziałów armii lądowej. Podkreśla się, że otrzymywali większy żołd i lepsze racje żywnościowe w porównaniu ze zwykłymi marynarzami. W niektórych źródłach wspomina się, że na jednostkach stricte bojowych znajdowało się 100–150 żołnierzy piechoty morskiej.

Artykuł został opublikowany w 12/2021 wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.