Michał Mackiewicz: Dawna kozaczyzna postrzegana jest głównie przez pryzmat katastrofalnego dla Rzeczypospolitej powstania z lat 1648–1654. Niemniej już od czasów króla Stefana Batorego kontyngenty kozackie zapewniały armiom polsko-litewskim nieocenione wsparcie podczas rozlicznych kampanii.
Zaporożcy będący na służbie króla polskiego (tzw. rejestrowi, czyli pobierający żołd ze skarbu państwowego) walczyli ze Szwedami, z Rosjanami, Mołdawianami oraz Wołochami, a nade wszystko z Tatarami i Turkami. Ich wojsko złożone było z ochotników, miało charakter milicji i dzieliło się na pułki organizowane terytorialnie. Naczelne dowództwo spoczywało w rękach hetmana. Kozacy słynęli przede wszystkim z doskonałej piechoty, która walczyła w oparciu o umocniony tabor.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.