HISTORIA WIECZNIE ŻYWA | Gdyby królowa Jadwiga żyła dłużej i miała z Jagiełłą syna, zapewne Polska byłaby monarchią dziedziczną, gdzie władcy następują po sobie na mocy powiązań rodzinnych.
Niestety, od czasów Kazimierza Wielkiego za każdym razem pojawiały się problemy, które kończyły się targami z rycerstwem i możnymi. W efekcie polska korona stała się obieralna.
Śmierć Jagiełły spowodowała powrót do sytuacji z czasów początków rządów Jadwigi. Tym razem na tronie zasiadł 10-letni Władysław zwany później Warneńczykiem (koronacja 25 lipca 1434 r.), który osobiście nie mógł sprawować władzy.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.