Znalezienie miecza należącego do wikingów zelektryzowało wszystkich miłośników archeologii i historii, nie tylko w Polsce. To rzadkie, a na terenie Polski bardzo rzadkie, znalezisko.
Ponad tysiąc lat historii
Po zakończeniu prac konserwatorskich miecz wikingów wrócił do Włocławka. Jest on własnością Skarbu Państwa. Został przekazany w depozyt Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku przy ul. Szpichlernej 19.
Prace konserwatorskie wykonywał zespół w składzie: Piotr Błędowski, Ryszard Kaźmierczak, Wiesław Ochotny i Krzysztof Rybka z Pracowni Konserwacji Zabytków Archeologicznych Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Kilka dni temu zabytek wrócił do Włocławka i został udostępniony zwiedzającym.
„Oręż pochodzi z okresu wczesnego średniowiecza i jest datowany na X wiek. Według typologii Iana Petersena przynależy on do typu »S«. Morfologia miecza świadczy o jego pochodzeniu z północnego kręgu kulturowego (Skandynawia, Półwysep Jutlandzki). Długość całkowita miecza wynosi 930 mm, szerokość głowni u nasady jelca – 50 mm, długość jelca – 131 mm, waga – ca 1425 g”. – czytamy na stronie internetowej Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej.
Jak znaleziono miecz?
Na wikiński miecz trafiły osoby zatrudnione przez Ośrodek Sportu i Rekreacji we Włocławku, które wykonywały prace związane z pogłębianiem basenu portowego w korycie Wisły.
12 stycznia, w trakcie wykonywania tego zadania, pracownicy natrafili na niezwykły przedmiot, który od razu przykuł ich uwagę. Okazało się, że z dna Wisły wydobyto miecz, który już na „pierwszy rzut oka” wyglądał na bardzo stary. Artefakt przekazano do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu.
– Przy ul. Piwnej został wydobyty przedmiot, który ma wielką szansę uzyskać status UNIKATU. Skonsultowany na szybko z Panem Olafem Popkiewiczem z Poszukiwaczy Historii został wstępnie oszacowany na okolice IX wieku. Czekamy na szczegółowe informacje od konserwatora zabytków, któremu miecz przekazaliśmy – przekazał w styczniu Ośrodek Sportu i Rekreacji we Włocławku w mediach społecznościowych.
Eksperci ocenili wówczas, że miecz pochodzi z IX-X wieku i być może należał do wikinga. W tamtym czasie wikingowie przemierzali nie tylko morskie szlaki, ale również wyprawiali się na południe Europy. Ich obecność była widoczna od ziem dzisiejszej Polski, przez Ruś Kijowską aż do Sycylii i Cesarstwa Bizantyńskiego. Na terenie Polski wikingowie pojawili się pierwszy raz mniej więcej na przełomie VIII i IX wieku. Wikińska broń w naszym państwie nie jest zatem niczym nadzwyczajnym, choć oczywiście sam przedmiot, ze względu na swój wiek i stosunkowo dobry stan zachowania, robi imponujące wrażenie, przez co jego znalezienie można uznać za sensacyjne.