Napoleon Bonaparte to jeden z nielicznych, a może jedyny władca w historii, o którym nie sposób powiedzieć, że „został koronowany”. Napoleon bowiem koronował się sam. Obecność papieża podczas tej uroczystości była tylko dekoracyjnym dodatkiem.
Napoleon koronował się na cesarza Francuzów w Paryżu, w katedrze Notre Dame. Do tamtej pory wszyscy królowie Francji koronowani byli w katedrze w Reims. Napoleon zerwał z tą tradycją.
Koronacja w Notre Dame de Paris
Papież Pius VII zbliżał się do stolicy Francji. 25 listopada 1804 roku Napoleon wyjechał na jego powitanie do Lasu Fontainbleau. Tam papież przesiadł się do karocy Napoleona i wspólnie z nim wjechał do Paryża.
Koronacja została zaplanowana na 2 grudnia. Od samego rana do Paryża zjeżdżali najznamienitsi goście z całej Francji, a także spoza jej granic. Wszyscy zdążali do katedry Notre Dame, gdzie miała nastąpić cesarska koronacja Napoleona. Podobno tego dnia padał drobny śnieg, który dodawał tylko bajkowej aury miastu, które aż kipiało z podniecenia przed ceremonią. Na każdym kroku dało się wyczuć uwielbienie dla przyszłego cesarza.
Tuż po godzinie 9.00 rano papież pojawił się w katedrze Notre Dame, wcześniej przejeżdżając uroczyście przez całe miasto w towarzystwie nuncjusza apostolskiego. W świątyni gromadziło się coraz więcej gości, lecz Napoleon wciąż się nie zjawiał. Papież Pius VII wkroczył do Notre Dame przy dźwiękach hymnu „Ty jesteś Piotr”, a następnie czekał na cesarza półtorej godziny, trwając na klęczniku przed ołtarzem.
Napoleon Bonaparte i jego żona Józefina zjawili się w katedrze w samo południe. Uroczystość rozpoczęła się od Mszy świętej. W jej trakcie nastąpiła procesja. Papież następnie nakazał złożyć Napoleonowi przysięgę, że ten będzie troszczył się o dom Boży, na co Napoleon odparł: „Przysięgam”. Ojciec Święty i para cesarska odeszli wówczas w bardziej ustronne miejsce katedry, gdzie nastąpiło namaszczenie. Kiedy wszyscy wrócili już przed ołtarz, Napoleon Bonaparte odwrócił się w stronę zgromadzonych osób, tyłem do papieża, po czym najpierw nałożył sobie na skronie wieniec laurowy (nawiązując do władzy rzymskich cesarzy), a następnie koronę cesarską. Po chwili zdjął ją na moment z głowy i dotknął nią czoła swej żony Józefiny, klęczącej obok, koronując ją symbolicznie na cesarzową. Następnie oboje zasiedli na ustawionych na podwyższeniu tronach.
Msza święta była kontynuowana. Nastąpiła komunia święta, do której jednak ani Napoleon, ani Józefina nie przystąpili. Wywołało do ogólne zdziwienie, a nawet zgorszenie. Papież niedługo potem zszedł z ołtarza i przeszedł do zakrystii. Nie był to jednak koniec ceremonii. Napoleon miał jeszcze złożyć przysięgę na wierność świeckiej konstytucji oraz potwierdzić konkordat, co oznaczało, że jego państwo stoi ponad Kościołem. Papież nie mógł słuchać takich słów.
Około godziny 15.00 wszyscy opuścili katedrę. Orszak cesarski i papieski liczył łącznie 35 karet. Pojazd, którym jechali Napoleon i Józefina ciągnięty był przez osiem białych koni ubranych w pióra i czerwone skóry. Na ulicach stały setki tysięcy ludzi, którzy choć przez sekundę pragnęli ujrzeć dostojników, a przede wszystkim cesarza Napoleona. Dwie godziny później para cesarska dotarła do miejsca swego zamieszkania, pałacu Tuileries
Strój koronacyjny
Napoleon Bonaparte podczas koronacji cesarskiej ubrany był w ważący 35 kilogramów płaszcz. Kilkugodzinna ceremonia, m.in. przez ten ciężar, wydawała się nie mieć końca. Napoleon dla osiągnięcia oszałamiającego efektu był gotowy na takie, w sumie niewielkie poświęcenie, lecz płaszcza już nigdy więcej nie założył.
Korona cesarska, którą cesarz włożył sobie na głowę, została wykonana specjalnie na okazję jego koronacji. Stare insygnia koronacyjne zniszczono w szale rewolucji. Korona Napoleona powstała w 1804 roku. Wzorowana była na koronie Karola Wielkiego. Składała się z ośmiu półłuków, zwieńczona była złotym krzyżem. Osadzono w niej kamee z muszli. Korona Napoleona Bonaparte to jedno z niewielu zachowanych do dzisiaj insygniów monarszych we Francji. Te, które nie zostały zniszczone w czasie rewolucji francuskiej, zostały sprzedane lub przetopione w latach 80. XIX wieku z rozkazu polityków francuskich, którzy nie chcieli dopuścić w ten sposób do restauracji monarchii. Obecnie korona Napoleona jest eksponowana w muzeum w Luwrze.
Czytaj też:
"Dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych". Mordercza szarża pod SomosierrąCzytaj też:
Piekielny Wolter i jego współczesne dzieci