Bałkarzy – naród ukarany
  • Mikołaj IwanowAutor:Mikołaj Iwanow

Bałkarzy – naród ukarany

Dodano: 
Przedstawiciel narodu Bałkarów z Kaukazu. W czasach Stalina Bałkarów dotknęły czystki, a tysiące osób deportowano
Przedstawiciel narodu Bałkarów z Kaukazu. W czasach Stalina Bałkarów dotknęły czystki, a tysiące osób deportowano Źródło: Wikimedia Commons / Fenrir313 CC BY-SA 4.0
Podstawą oskarżenia całego narodu o zdradę były wydarzenia z listopada 1942 r., do których doszło w rejonie rzeki Czerek

Terror na tle narodowościowym towarzyszył sowieckiemu komunizmowi od samego początku władzy bolszewików w Rosji i później w ZSRS. Początkowo jednak za życia Lenina tzw. czerwony terror miał charakter niemal wyłącznie klasowy. Mordowano przede wszystkim przedstawicieli arystokracji, tzw. burżuazji, obszarników i innych „sługusów” caratu. Wszystko się zmieniło po objęciu władzy absolutnej przez Stalina.

W połowie lat 30. w biurze politycznym partii komunistycznej z inicjatywy Stalina dojrzała idea „wielkiego puszczania krwi”, która przeszła do historii jako wielki terror. Zdecydowano się odstąpić od leninowskiego (klasowego) podejścia do terroru i na pierwszy ogień wytypowano niektóre mniejszości narodowe. Na liście ofiar wielkiego terroru wyraźnie przodowali Polacy ze względu na swoją liczebność (ponad 1 mln), tradycje historyczne, nastawienie wobec reform komunistycznych i najważniejsze – z uwagi na charakter ówczesnych stosunków między ZSRS i II RP. Polacy zostali uznani za potencjalną „piątą kolumnę”, zdolną w razie wybuchu wojny dźgnąć Armię Czerwoną w plecy.

To, co się stało z Polakami w okresie wielkiego terroru, wyróżnia się nawet na tle cierpień innych narodów. Nie da się określić losu Polaków inaczej niż ludobójstwo. W wirze wielkiego terroru zginęło do 20 proc. wszystkich Polaków zamieszkujących w okresie międzywojnia Związek Sowiecki. W państwie Stalina zapanowała atmosfera „zoologicznej polonofobii”.

Jednak poza Polakami totalne represje spotkały również wiele innych narodów mieszkających w imperium Stalina, m.in. setki tysięcy Koreańczyków z Dalekiego Wschodu, rosyjskich Finów, których w obwodzie leningradzkim (petersburskim) żyło co najmniej 130 tys., Niemców z Ukrainy i Powołża, mieszkańców krajów bałtyckich, a także przedstawicieli ich diaspory w Rosji, Ukraińców zwolenników UPA, Greków, Włochów i Ormian z Krymu, Kurdów, Turków meschetyńskich, Azerów z Gruzji, Romów krymskich, Persów, Węgrów, Chińczyków, Bułgarów i inne mniejsze grypy narodowościowe. Niektórzy współcześni rosyjscy badacze podają liczbę 60 narodów i rozmaitych grup narodowościowych, które w mniejszym lub większym stopniu dotknęły represje stalinowskie.

Artykuł został opublikowany w najnowszym wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.