Klęska bez mitów
  • Piotr WłoczykAutor:Piotr Włoczyk

Klęska bez mitów

Dodano: 
Paryż. Wieża Eiffla
Paryż. Wieża EifflaŹródło:Pixabay
Szlak od Verdun do Dijon był dla mnie dużo gorszym przeżyciem niż walki w korytarzu pomorskim – wspominał w rozmowie ze mną w 2018 r. Marian Słowiński, żołnierz września ’39 (zmarł w 2020 r.), który w maju i w czerwcu 1940 r. bronił Francji przed Niemcami, a po ewakuacji do Wielkiej Brytanii dołączył do 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka.

– Widać było wtedy dobrze różnice w podejściu do wojowania między Polakami i Francuzami. Przykładowo nie wolno nam było ściąć drzewa, żeby zatarasować Niemcom szosę! A były przecież sytuacje, że aż się o to prosiło. Czasem, gdy Francuzi nie widzieli, na własną rękę ścinałem drzewo, kiedy uważałem, że jest to niezbędne – uśmiechał się porozumiewawczo polski weteran. W 1940 r. we Francji walczyło 50 tys. polskich żołnierzy i lotników. Obrona Dijon, które leżało na końcu krwawego szlaku bojowego Mariana Słowińskiego, to już druga, nieco zapomniana część kampanii francuskiej – Fall Rot.

Artykuł został opublikowany w 10/2022 wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.

Źródło: DoRzeczy.pl