Powstanie Warszawskie trwało 63 dni. Choć przegrane, jest obecnie najbardziej znanym polskim zrywem przeciwko okupacyjnej władzy.
QUIZ: Powstanie Warszawskie. Wiesz o nim wszystko?
Więcej:
Kuchania powstańcza
Z chwilą wybuchu Powstania, 1 sierpnia 1944 roku, wydawało się, że prowiantu jest dosyć i nie powinno go zabraknąć. Urządzona dla Powstańców kuchnia podawała początkowo bardzo treściwe i pożywne posiłki, głównie zupy. Znalazło się w niej dla każdego trochę mięsa, fasoli lub innych warzyw. Taki posiłek był pożywny i dawał siłę do całodziennej walki.
Z dnia na dzień zapasów jednak ubywało, a o zdobycie pożywienia było coraz ciężej. Ludzie przetrząsali opuszczone, zbombardowane kamienice i zakłady pracy, lecz każdego dnia znalezienie czegoś do jedzenia było trudniejsze.
Powszechne stało się jedzenie koniny. Konie, niestety, były często przypadkowymi ofiarami bombardowań i walk z Niemcami. Padły koń przydawał się jednak nawet po śmierci. Nocą zabierano go z ulicy i oprawiono. Dzięki temu, wiele osób miało co jeść przez kilka dni.
W pewnej chwili „skończyły się” także konie. Do jedzenia pozostały jarzyny, a niektórym jedynie kasza. Tłuszczu też brakowało. Tylko czasem, mając wyjątkowe szczęście, można było się gdzieś natknąć na butelkę oleju. Dla znalazcy było to jak los na loterii.
Ogromnym szczęściem okazało się odkrycie niemieckich zapasów przecieru pomidorowego. Było to szczególnie cenne, gdyż Powstańcom brakowało witamin. Wspominano później, że przez kilka dni jedynym pożywieniem była zupa pomidorowa z sucharami. Jednak i przecier w końcu się skończył.
Czytaj też:
Przecier, fasola i… potrawka z kota. Powstańcza kuchnia.
Więcej QUIZÓW:
Czytaj też:
QUIZ: Kogo pogromiło polskie wojsko? O wielu zwycięstwach mało kto pamiętaCzytaj też:
QUIZ: Burzliwe dwudziestolecie. Co wydarzyło się pomiędzy dwiema wojnami?Czytaj też:
QUIZ: Polacy na obcej ziemi. Odkrywcy, naukowcy, żołnierze. Słyszałeś o wszystkich?