Określenie „instrument krytyki naszego charakteru narodowego”, zastosowane do twórczości Stanisława Cata-Mackiewicza, znacznie bardziej pasowałoby do dzieła jego młodszego brata. W pisarstwie redaktora „Słowa” znajdziemy niemało argumentów uzasadniających przywołane sformułowanie Jana Tomkowskiego, którym za motto mogłyby posłużyć słowa „Cata”: „Patriotą nie jest ten, kto wszystko widzi w różowych kolorach, naród do szaleństwa namawia”. Jednak aktywność publicystyczna „Cata” dotyczyła przede wszystkim spraw bieżących, i to na ich marginesie formułował uwagi odnoszące się do wad narodowych.
Inaczej Józef Mackiewicz – pomijając już, że w odróżnieniu od brata nigdy nie był politykiem – jego refleksja nad mentalnością, postawami i cechami narodowymi miała wszechstronniejszy charakter, a w krytyce znacznie bardziej był bezkompromisowy. Dlatego uwagę Marka Nowakowskiego można zastosować jedynie do autora „Kontry”: „Świetny pisarz. Niezależny publicysta. Dobrze, że taki zaistniał na polskiej ziemi, gdzie tak trudno istnieć ludziom osobnym, występującym przeciw utartym opiniom, zastałym kanonom i dogmatom”. I kiedy Czesław Miłosz pisał do Józefa Mackiewicza o swoim dziele, że było „rozpaczliwe, bo na przekór wszystkim”, to uwaga ta odnosiła się także do jego adresata.
Pełna uznania dla Mackiewicza Stefania Kossowska za jego największą pomyłkę uznała brak zrozumienia, że naród polski nie prowadzi walki z systemem komunistycznym, a z Rosją. Było dokładnie na odwrót – pisarz nie tylko dobrze to rozumiał, lecz także właśnie temu zjawisku całą swoją publicystyką polityczną się przeciwstawiał. Był zdania, że stawianie znaku równości między dawną Rosją a ZSRS – typowe nie tylko dla polskiej refleksji politycznej, lecz także będące powszechnym odczuciem społecznym – pomniejsza zagrożenie komunistyczne, „odmawiając mu cech niebywałego w dziejach niebezpieczeństwa, a przydając [mu] w zamian cechy starego (»bywałego«) imperializmu rosyjskiego”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.