George Patton urodził się 11 listopada 1885 roku w San Gabriel w Kalifornii. Od młodych lat interesował się historią wojskowości, lubił dużo czytać. Szczególnie interesowały go dzieje wojny secesyjnej, gdyż w konflikcie tym brał udział jego dziadek, który zginął na polu bitwy walcząc po stronie Konfederacji.
Pierwsze kroki w wojsku
Patton studiował w Instytucie Wojskowym w Wirginii, a później w Akademii Wojskowej USA w West Point, gdzie powtarzał rok z powodu słabych ocen. Po ukończeniu szkoły został podporucznikiem kawalerii.
W 1912 roku brał udział w Igrzyskach Olimpijskich w Sztokholmie, gdzie rywalizował w konkurencji pięciobój nowoczesny. George Patton zajął wówczas piąte miejsce na świecie. Po igrzyskach kontynuował treningi szermierki. Został instruktorem, a nawet zaprojektował własną szpadę - model 1913 Enlisted Cavalry Sabre zwaną „szpadą Pattona”.
Kiedy Stany Zjednoczone przystąpiły do I wojny światowej (w 1917 roku), kapitan George Patton znalazł się we Francji. Został pierwszym dowódcą nowo powołanego Korpusu Pancernego Armii USA. Przez następne miesiące organizował i szkolił żołnierzy, a nawet zaprojektował mundury dla nowej jednostki.
W tym czasie został mianowany podpułkownikiem. 12 września 1918 r. Patton, ignorując rozkazy pozostawania w kontakcie radiowym, osobiście poprowadził pierwsze amerykańskie jednostki pancerne do walki w okolicach Saint-Mihiel. Kilka tygodni później został ciężko ranny po postrzale z karabinu maszynowego. Za odwagę w czasie walk został odznaczony Krzyżem Zasługi.
Patton i II wojna światowa
George Patton najbardziej znany jest ze swoich zasług w czasie II wojny światowej. Jednak zanim ponownie trafił na europejski front, przez kilkanaście lat kształcił się i zdobywał kolejne stopnie wojskowe. W 1932 roku ukończył z wyróżnieniem Army War College. W 1940 roku został mianowany generałem brygady, a niedługo później generałem majorem. W kwietniu 1940 roku George Patton został zaś dowódcą 2. Dywizji Pancernej.
Po ataku Japonii na Pearl Harbor, w grudniu 1941 roku, Patton szkolił swoich żołnierzy do ewentualnych walk w warunkach pustynnych. W listopadzie 1942 roku został wysłany do Casablanki, gdzie nadzorował lądowanie wojsk amerykańskich (operacja „Torch”).
W marcu 1943 roku Patton awansowany został do stopnia generała porucznika. 7. Armia USA pod jego dowództwem dokonała inwazji na Sycylię (operacja „Husky”). Dowództwo 7. Armii zostało Pattonowi odebrane po skandalu, jaki wybuchł, kiedy okazało się, że wizytujący szpital generał spoliczkował żołnierza, który cierpiał na depresję. Patton nie uznawał najwyraźniej tego typu dolegliwości, twierdząc, że tylko poważne rany fizyczne eliminują żołnierza ze służby.
Co ciekawe, Niemcy nie wierzyli w to, że Patton faktycznie utracił dowództwo nad 7. Armią. Przeczuwano zasadzkę, co alianci wykorzystali. Patton został dowódcą fikcyjnej 1. Grupy Armii, która przygotowywała rzekomo atak na Normandię w okolicach Pas-de-Calais. W tym regionie została też skupiona uwaga Niemców.
W sierpniu 1944 roku Patton został dowódcą 3. Armii. Jego wojska wyzwoliły niemal całą północną Francję i zatrzymały się dopiero pod Paryżem na rozkaz generała Dwighta Eisenhowera, który chciał, aby stolica Francji została wyzwolona przez Francuzów.
Armia Pattona poruszała się bardzo szybko – przebyła nawet 900 kilometrów w 2 tygodnie. To spowodowało, że w końcu zaczęły jej dokuczać kłopoty z zaopatrzeniem. Nie przewidywano bowiem, że front będzie poruszał się tak szybko. Niedobory chwilowo zatrzymały Pattona, co pozwoliło Niemcom umocnić się pod Metz.
Pod koniec 1944 roku Niemcy przeprowadzili w Ardenach jeszcze jedną, ostatnią ofensywę. Patton przewidział ruchy niemieckich wojsk, co pozwoliło przełamać ich linię obrony. Pod koniec stycznia 3. Armia Pattona dotarła do granicy Niemiec. 1 marca siły te zajęły Trewir. Wtedy też miał miejsce jeden z najsłynniejszych dialogów II wojny światowej. Kiedy Patton otrzymał wiadomość instruującą go, aby ominął miasto, ponieważ zdobycie go wymagałoby czterech dywizji, generał odpowiedział: „Zdobyłem Trewir dwiema dywizjami. Chcesz, żebym go oddał?”.
Wojska Pattona ruszyły dalej na południe zdobywając dużą część Niemiec i wyzwalając większość Czechosłowacji. Do Pragi nie dotarły, gdyż Eisenhower ponownie wydał zakaz – do stolicy Czechosłowacji zbliżali się już bowiem Sowieci.
W czasie dziewięciomiesięcznej ofensywy 3. Armia generała George’a Pattona zajęła 200 tysięcy kilometrów kwadratowych terenu i straciła aż 137 tysięcy żołnierzy, lecz zadała jednocześnie wielokrotnie większe straty Niemcom.
George Patton po II wojnie światowej
Po zakończeniu II wojny w Europie, Patton pragnął ruszyć na front na Dalekim Wschodzie. Nie wydano na to zgody. Zamiast tego oddelegowano go do Bawarii, gdzie został gubernatorem. Nie było to stanowisko odpowiednie dla człowieka, którego żywiołem było wojsko i który dopiero co powrócił z frontu.
Jego ostatnim zadaniem było kierowanie grupą żołnierzy (oficjalnie była to 15. Armia), która spisywała historię II wojny światowej.
George Patton miał wrócić do Stanów Zjednoczonych 10 grudnia 1945 roku. Dzień przed odlotem do kraju uległ wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego doznał poważnych obrażeń kręgosłupa i głowy. George Patton zmarł 21 grudnia 1945 roku w Heidelbergu.
Patton pozostaje jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci okresu II wojny światowej. Choć podkreśla się jego geniusz wojskowy i waleczność, mówiąc o jego życiu nie sposób nie wspomnieć o kilku incydentach, które – zdaniem niektórych – stawiały nawet pod znakiem zapytania jego stabilność emocjonalną.
Do takich wydarzeń należy m.in. masakra w Biscari, kiedy żołnierze amerykańscy zabili 73 włoskich i niemieckich jeńców wojennych. Żołnierze tłumaczyli później, że dokonali tego z powodu słów, jakie miesiąc wcześniej skierował do nich Patton. Jemu nie udowodniono jednak żadnej winy.
Do słynnego skandalu z udziałem Pattona doszło też w dwóch szpitalach wojskowych, kiedy generał spoliczkował dwóch żołnierzy za to, że – nie mając żadnych obrażeń zewnętrznych – leżą w szpitalu, zamiast walczyć. Nie tylko ich uderzył, ale miał również zagrozić im wysłaniem na pierwszą linię frontu lub rozstrzelaniem. Te „akcje” kosztowały go sporo – częściowo utracił zaufanie Eisenhowera i nie objął generalnego dowodzenia w czasie inwazji w Normandii.
Tak czy inaczej historycy są zgodni co do jednego: Patton był na pewno jednym z największych przywódców wojskowych, jakich kiedykolwiek wydały Stany Zjednoczone.
Czytaj też:
Bitwa pod Falaise. Generał Maczek i "spóźniona zemsta na Niemcach"Czytaj też:
Operacja „Market Garden”. Jak generał Montgomery zrzucił winę na PolakówCzytaj też:
Jak Rupert ratował skórę aliantom. Tajna broń Brytyjczyków i Amerykanów