Karol I Stuart urodził się 19 listopada 1600 roku w Szkocji. Był drugim synem króla Szkocji Jakuba VI i Anny Duńskiej. W młodości dużo chorował. Przez wiele lat obawiano się o jego życie i bardzo o niego dbano.
Przez całe życie Karol miał lekko szkocki akcent, co spotykało się nie raz kpinami dworzan. Był niskiego wzrostu, dość nieśmiały i małomówny, choć jednocześnie bardzo uprzejmy i o nienagannych manierach. Uchodził za mecenasa sztuki, lubował się w polowaniach i interesował się hodowlą koni.
Droga do tronu
W roku 1603 zmarła bezpotomnie królowa Anglii Elżbieta I Tudor. Następcą tronu został król Szkocji Jakub VI (syn Marii I Stuart), który objął rządy w Anglii jako Jakub I. W 1612 umarł nagle następca tronu i brat małego Karola, książę Henryk Fryderyk. Tym samym Karol Stuart otrzymał tytuł księcia Walii i został oficjalnie uznany następcą swego ojca Jakuba jako król Anglii i Szkocji.
Karol I Stuart został koronowany po śmierci swego ojca w marcu 1625 roku. Rządy sprawował, de facto, od około roku, gdyż jego ojciec poważnie chorował. Jeszcze przed koronacją Karol szukał odpowiedniej dla siebie kandydatki na żonę. Planował ożenić się z hiszpańską infantką, córką króla Hiszpanii, lecz mariaż nie doszedł do skutku, gdyż hiszpańska korona nalegała, aby przed ślubem Karol przeszedł na katolicyzm, na co ten nie chciał się zgodzić.
Ostatecznie jego żoną została Henrietta Maria, siostra króla Francji Ludwika XIII. Ślub odbył się tuż po koronacji. Henrietta Maria była katoliczką, a więc na ślub z nią zgodę musiał wyrazić angielski parlament. Nie zgodzono się jednak na koronację Francuzki, która do końca życia pozostała „jedynie” Henriettą Marią Burbon. Spór o koronację Henrietty był pierwszym z wielu sporów, jakie miały miejsce pomiędzy królem a Izbą Gmin.
Duży wpływ na króla miał jego przyjaciel (niektórzy twierdzili, że także kochanek, ale nie ma na to żadnych dowodów), George Villers, książę Buckingham, co nie podobało się parlamentowi. Za radą Buckinghama Karol I wypowiedział wojnę Hiszpanii, a także wsparł francuskich hugenotów w walkach z królem Francji. Wyprawy okazały się porażką dla Anglii. Aby sfinansować działania wojenne, król musiał narzucić specjalny podatek, a buntujących się możnych kazał aresztować.
Pod koniec 1626 roku Izba Gmin próbowała oskarżyć Buckinghama o zdradę stanu, ale Karol I Stuart zapobiegł temu ogłaszając… rozwiązanie parlamentu. Ta decyzja wzburzyła całą Anglię. Karolowi zarzucono, że pragnie wprowadzić w kraju absolutyzm. Takie postępowanie było nie do pomyślenia od czasu podpisania Wielkiej Karty Swobód w roku 1215 przez króla Jana bez Ziemi.
Jedenaście lat tyranii
Po nieudanej ekspedycji do Francji, władza Karola została całkiem zdyskredytowana. Izba Gmin zebrała się ponownie i uchwaliła rezolucje potępiające bezprawne nakładanie podatków i więzienie bez wyroku. W czasie posiedzenia kolejnego parlamentu, w styczniu 1629 roku, Buckingham został zamordowany. W kolejnych latach Karol postanowił rządzić bez jego udziału. Okres ten w historiografii brytyjskiej określany jest jako „jedenaście lat tyranii”.
Śmierć Buckinghama sprawiła paradoksalnie, że Karol w końcu osiągnął szczęście. Zaczął doceniać swoją żonę, zasięgał jej rady. Podpisał pokój z Hiszpanią i Francją. Uważał się za władcę odpowiedzialnego wyłącznie przed Bogiem – a nie ludem czy parlamentem. Choć jego metody sprawowania władzy nie były szczególnie popularne, to w latach 1630-1639 mieszkańcy Anglii cieszyli się – wbrew hasłom o tyranii – powszechnym dobrobytem. Wszystko skończyło się wraz z rozpoczęciem wojny przeciwko Szkocji.
Choć Stuartowie wywodzili się ze Szkocji, to wraz z przybyciem do Londynu zaczęli zaniedbywać swe rodzime królestwo. Kiedy Karol w końcu sobie o Szkocji przypomniał, zapragnął zaprowadzić tam własne reformy drogą przymusu. W 1640 roku Szkoci rozpoczęli wojnę przeciwko królowi, którego zmusili ostatecznie do uznania prezbiterianizmu na terenie Szkocji.
Królestwo się buntuje
Nie był to jednak koniec problemów Karola. W 1641 roku wybuchł bunt w Irlandii. Król domagał się powołania armii, która stłumi powstanie. Parlament nie wydał zgodę na jej sformowanie. Argumentowano, że taka armia posłuży później królowi do rozprawienia się z przeciwnikami w Anglii. Sytuacja była coraz bardziej napięta. W końcu Karol Stuart nakazał aresztować kilku członków Izby Gmin. Sam opuścił Londyn 10 stycznia 1642 roku udając się do Yorku, gdzie gromadził ludzi i broń. Parlament przedstawił królowi ultimatum, który ten odrzucił. W sierpniu rozpoczęła się wojna domowa. Sporadyczne walki trwały w całym królestwie, jednak armia Karola wciąż znajdowała się w defensywie. Jego sytuacja jeszcze się pogorszyła, gdy do wojny po stronie parlamentu dołączyła Szkocja. Przeczuwając najgorsze, Karol wysłał swą żonę i syna (również Karola) do Francji.
14 czerwca 1645 roku armia dowodzona m.in. przez Olivera Cromwella pokonała siły królewskie pod Naseby. Karol Stuart uciekł do Oxfordu, lecz został tam otoczony. Król liczył jeszcze na porozumienie ze Szkotami. Opuścił potajemnie miasto udając się do ich obozu, został jednak wydany w ręce komisarzy parlamentarnych. Przez kolejne miesiące Karol Stuart był przetrzymywany w różnych miejscach. Próbował jeszcze negocjować z parlamentem i Szkotami, obiecując raz jednej, raz drugiej stronie różne przywileje. Karol, choć uwięziony, był właściwie wciąż bardzo pewny siebie i uważał, że wkrótce wyjdzie na wolność.
Ostatnie dni Karola Stuarta
W sierpniu 1648 roku ostatni ze zwolenników Karola został pokonany bitwie pod Preston. Wojna domowa zakończyła się. Armia królewska odwróciła się od Karola i zaczęła domagać się nawet postawienia króla przed sądem za zdradę jako „wielkiego autora naszych kłopotów” i przyczynę rozlewu krwi.
20 stycznia 1649 roku Karol faktycznie stanął przed specjalnie powołanym sądem w Westminster Hall. Król został oskarżony o zdradę stanu i „inne wysokie zbrodnie przeciwko królestwu Anglii”. Karol odmówił uznania legalności sądu i nie odniósł się do żadnych zarzutów, odpowiadając tylko, że opowiada się za „wolnością ludu Anglii”. Wyrok odczytano 27 stycznia. Król został skazany na karę śmierci poprzez ścięcie.
Wyrok wykonano na rusztowaniu wzniesionym przed salą bankietową w Whitehall we wtorek rano 30 stycznia 1649 roku. Król szedł na śmierć wciąż twierdząc, że jest „ męczennikiem za lud”. Tydzień później został pochowany w Windsorze.