Bitwa pod Legnicą. Polska wobec nawały Mongołów

Bitwa pod Legnicą. Polska wobec nawały Mongołów

Dodano: 
Bitwa pod Legnicą na miedziorycie Matthäusa Meriana Starszego, 1630 roku.
Bitwa pod Legnicą na miedziorycie Matthäusa Meriana Starszego, 1630 roku. Źródło:Wikimedia Commons
Bitwa pod Legnicą okupiona została wielką ofiarą. Najazd mongolski z lat 1240-1241 to jedno z bardziej tragicznych wydarzeń w dziejach Polski.

Bitwa pod Legnicą miała miejsce 9 kwietnia 1241 roku. Poprzedzona została długą wojenną kampanią Mongołów, którzy od lat podbijali kolejne terytoria.

Batu-chan w Europie

Wszystko zaczęło się od wielkiego wodza Mongołów Czyngis-chana, który pod koniec XII wieku zaczął rozszerzać władztwo Mongołów w Azji. Po jego śmierci w 1227 roku imperium mongolskie zostało podzielone pomiędzy synów i braci Czyngis-chana.

Kolejna już wyprawa mongolska na Ruś ruszyła w 1236 roku pod wodzą Batu-chana (syna Dżocziego, który był synem Czyngis-chana). Mongołowie spustoszyli Ruś Kijowską, a w 1240 roku po długiej walce zdobyli Kijów. Ruś Kijowska upadła. Stamtąd Mongołowie planowali uderzyć na Polskę i Węgry. Atak na Polskę miał na celu zaabsorbowanie uwagi polskich książąt, którzy nie byliby w stanie ruszyć na pomoc Węgrom.

Terytorium Polski podzielone było w owym czasie pomiędzy kilku piastowskich książąt (okres rozbicia dzielnicowego). Władzę nad dzielnicą senioralną i zarazem Krakowem sprawował na początku 1241 roku Henryk Pobożny.

Bitwa pod Legnicą

W styczniu 1241 roku Mongołowie wkroczyli na ziemie polskie. 13 lutego dotarli do Sandomierza i zajęli miasto. Polscy książęta zarządzili mobilizację. Wojska z ziemi krakowskiej opóźniły marsz wroga na zachód, ale tylko na krótki czas. Po bitwie pod Turskiem Mongołowie, co prawda, wycofali się początkowo nawet do Sandomierza, ale wkrótce ruszyli do kolejnego natarcia.

Armia mongolska została podzielona na dwie części. Pierwsza ruszyła na ziemię łęczycką i Kujawy, niszcząc po drodze Łęczycę i Sieradz. Druga część skoncentrowała siły w Małopolsce i ruszyła na Kraków.

Polskie wojska w Małopolsce odniosły początkowo kilka zwycięstw, lecz wkrótce uległy siłom wroga. W walkach śmierć ponieśli m.in. wojewoda krakowski Włodzimierz oraz kasztelan krakowski Klemens z Brzeźnicy i kasztelan sandomierski Jakub Raciborowica. Opór nie był jednak daremny: Mongołowie ponownie opóźnili swój marsz, co pozwoliło na mobilizację wojsk polskich na Śląsku.

Choć Mongołowie oblegali Kraków, nie zdobyli go. Przez Olkusz ruszyli pod Wrocław. Pod Raciborzem część sił mongolskich zostało rozbitych przez księcia raciborskiego Mieszka II Otyłego. Główne siły parły na Wrocław. Miasto zostało podpalone przez polskich obrońców i opuszczone. Wojska skryły się w grodzie gotowe na odparcie oblężenia.

Wobec takiego obrotu sprawy Mongołowie ominęli jednak Wrocław i skierowali się na Legnicę, gdzie gromadziły się wojska księcia Henryka II Pobożnego oraz króla Czech Wacława I.

8 kwietnia armie mongolskie dowodzone przez Bajdara i Kajdana (który wrócił ze swoją armią z Kujaw) połączyły się w okolicach Legnicy.

Bitwa pod Legnicą

Bitwa pod Legnicą rozegrała się 9 kwietnia 1241 roku kilka kilometrów od Legnicy, najprawdopodobniej na tzw. Dobrym Polu (zwanym w kronikach Wolstat lub Walstat) lub na Polu Legnickim. Źródła nie są w tej kwestii precyzyjne, trudno zatem wskazać dokładną lokalizację miejsca bitwy.

Po stronie polskiej (siły Henryka Pobożnego, Mieszka II Otyłego, wojsko z ziemi krakowskiej i Wielkopolski), do walki stanęły także wojska czeskie oraz prawdopodobnie dwa zakony krzyżowe: joannici i templariusze.; łącznie około 7 tysięcy żołnierzy.

Siły mongolskie natomiast liczyły około 7-8 tysięcy wojowników. Byli to przede wszystkim jeźdźcy: lekko uzbrojeni łucznicy i ciężka jazda. Dowództwo nad Mongołami objął Orda, brat Batu-chana.

Mongołowie w Legnicy - niosą głowę Henryka Pobożnego

Nieznany jest dokładny przebieg bitwy pod Legnicą. Zakończyła się ona porażką sił europejskich. Książę Henryk Pobożny dostał się do niewoli. Rozkazano mu wówczas uklęknąć przed zwłokami poległego wcześniej mongolskiego wodza. Kiedy Henryk odmówił, zabito go poprzez obcięcie głowy (w relacji Jana Długosza Henryk Pobożny zginął w trakcie walki, a głowę obcięto mu po śmierci).

Głowa Henryka Pobożnego stała się trofeum. Wbito ją na pal i poniesiono pod Legnicę, gdzie ukazano ją obrońcom grodu. Miasta jednak Mongołowie nie zamierzali zdobywać. Wojska mongolskie parły już na Węgry, gdzie miały połączyć się z armią Batu-chana. Wszędzie droga ich przeprawy była naznaczona zniszczeniami i ogniem. Głowa Henryka Pobożnego trafiła ostatecznie pod nogi Batu-chana.

Wśród wielu poległych, ciało Henryka Pobożnego zostało odnalezione dzięki jego żonie, która wyjawiła, że książę miał u lewej stopy sześć palców.

Mongołowie bez większych przeszkód dotarli na Węgry, gdzie wcześniej, bo 11 kwietnia, wojska Batu-chana rozgromiły Węgrów dowodzonych przez króla Belę IV w bitwie na równinie Mohi (w jej trakcie Węgrzy stracili około 60 tysięcy ludzi). W kolejnych miesiącach Mongołowie zdobyli kilka węgierskich miast, po czym ruszyli na Chorwację i Bułgarię. Jeszcze w 1241 roku Mongołowie zaczęli wycofywać się z Europy. Choć wygrywali większość potyczek i bitew, ich straty były dużo wyższe, niż zakładali. W armii mongolskiej zaczął szerzyć się bunt.

Atak mongolski na Polskę spowodował znaczące zniszczenia i śmierć około 20 tysięcy ludzi. Wyprawa Mongołów nie doprowadziła jednak, jak miało to miejsce w przypadku Rusi Kijowskiej, do rozbicia państwowości i upadku polskich księstw. Mimo to, śmierć Henryka Pobożnego zachwiała kruchą stabilizacją i zahamowała proces jednoczenia polskich ziem.

Czytaj też:
Czyngis-chan – imperium od Moskwy do Pekinu
Czytaj też:
Batu-chan gromi Belę IV
Czytaj też:
Karolina Piastówna. Ostatnia z rodu Piastów zmarła w samotności

Źródło: DoRzeczy.pl