Narodowy Dzień Powstań Śląskich to święto mające upamiętnić trzy powstania śląskie, dzięki którym część spornych terenów Śląska weszła ostatecznie w granice odrodzonej w 1918 roku Rzeczpospolitej. Walka o Śląsk nie była łatwa i zakończyła się, de facto, dopiero w 1922 roku. 19 czerwca 1922 roku do Polski został przyłączony Górny Śląsk.
W poprzednich latach obchodziliśmy kolejno setną rocznicę pierwszego i drugiego powstania śląskiego. W tym roku przypada rocznica zakończenia trzeciego powstania, co było dobrą okazją do podsumowania wcześniejszych obchodów i ustanowienia jednej daty, która każdego roku przypominać będzie o bohaterstwie powstańców śląskich. Narodowy Dzień Powstań Śląskich, od tego roku, przypadać będzie zatem 20 czerwca. Dlaczego w ten dzień?
„20 czerwca 1922 r. Wojsko Polskie pod dowództwem gen. Stanisława Szeptyckiego wkroczyło na Górny Śląsk. Tego dnia oddziały kawalerii przeszły od strony Szopienic w kilkukilometrowej defiladzie do rynku w Katowicach. Na szopienickim moście łączącym obszar plebiscytowy z terytorium Polski symbolicznie zerwano łańcuch, a witający tam polskie wojsko ks. Jan Kapica powiedział: »Jesteśmy wolni! Oto kajdany, które nas krępowały, już opadły. Za to niech będzie Bogu cześć i chwała«. (Andrzej Sznajder, dyrektor Oddziału IPN w Katowicach)
Pierwsze powstanie śląskie
Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku. Granice państwa nie od razu zostały ustalone. Część z nich trzeba było jeszcze wywalczyć. Tak było ze Śląskiem. Problem stanowił fakt, że część ziem śląskich nie należała do I Rzeczpospolitej, czyli do państwa w granicach z 1772 roku. Ślązacy powoływali się jednak na program pokojowy prezydenta USA Thomasa Woodrow Wilsona, który pisał, że „niepodległe państwo polskie powinno powstać na terenach zamieszkałych przez ludność bezsprzecznie polską”. Do tego także odwoływał się Wojciech Korfanty w przemówieniu, które wygłosił w Reichstagu 25 października 1918 roku.
W czasie konferencji pokojowej w Paryżu kończącej I wojnę światową, przeciwko takiemu postrzeganiu sprawy protestować zaczęli jednak Niemcy. Berlin rozpoczął szeroko zakrojoną kampanię dyplomatyczną i społeczną. W związku z tym podjęto decyzję, że na spornych terenach przeprowadzony zostanie plebiscyt, a o przynależności państwowej zadecydują mieszkańcy danych terenów.
Ta decyzja spotkała się z pierwszą zbrojną odezwą Polaków. Do życia powołano Polską Organizację Wojskową Górnego Śląska pod dowództwem Alfonsa Zgrzebnioka. Pierwsze powstanie śląskie wybuchło 16 sierpnia 1919 roku. W literaturze podaje się niekiedy, że bezpośrednią przyczyną jego wybuchu były protesty z dnia 15 sierpnia, kiedy kilka tysięcy pracowników kopalni „Mysłowice” zaczęło domagać się wypłaty należnego wynagrodzenia. Był to być może jeden z powodów, ale z pewnością nie jedyny.
Walki toczyły się w rejonie Pszczyny, Rybnika, Tychów i Wodzisławia. Powstanie trwało jednak krótko. Już 24 sierpnia, wobec przeważającej siły niemieckiej policji i wojska, zdecydowano o zakończeniu walk i wycofaniu powstańców na stronę polską.
Polacy nie osiągnęli jeszcze pełnego sukcesu, ale swoją sytuacją zainteresowali Europę. Na sporne tereny wprowadzono oddziały alianckie. Obszar ten wyjęto ponadto spod jurysdykcji niemieckiej.
Plebiscyt i drugie powstanie śląskie
11 lutego 1920 roku do Opola przybyła Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa na Górnym Śląsku. Zarówno Polacy, jak Niemcy rozpoczęli kampanię „promocyjną”, która miała zachęcić niezdecydowanych mieszkańców Śląska do głosowania. Polaków reprezentował Polski Komisariat Plebiscytowy, na którego czele stał Wojciech Korfanty. Po stronie Niemców sformowano zaś Plebiszitkommissariat für Deutschlands, którym kierował Kurt Urbanek. Do pilnowania porządku, obok oddziałów alianckich, sformowano niemiecką Policję Bezpieczeństwa.
Decyzja o jej powołaniu okazała się brzemienna w skutkach. Coraz częściej dochodziło do ataków na Polaków ze strony niemieckich bojówek. Niemiecka policja nie tylko nie interweniowała, ale niekiedy brała nawet udział w tych atakach. Napięcia pomiędzy Polakami i Niemcami były coraz ostrzejsze. 17 sierpnia 1920 roku niemiecka prasa posunęła się nawet do tego, że podała kłamliwą informację na temat upadku Warszawy (po Bitwie Warszawskiej). Wiadomość wywołała wśród Niemców falę radości i zintensyfikowała ataki na polskie instytucje i Polaków. „(…) niemiecka demonstracja radości (…) przekształciła się w wielu miejscach w ataki na Polaków i wojska francuskie. W Katowicach taki atak skończył się ostrzelaniem tłumu przez żołnierzy, w wyniku czego zabito dziesięciu Niemców. Z pomocą rannym pośpieszył wtedy polski lekarz Andrzej Mielęcki. Rozpoznano go jako polskiego działacza i skatowano na ulicy. Pobitego ambulans zabrał do szpitala, jednak pojazd zatrzymano, a doktora Mieleckiego zamordowano. Był to impuls do wybuchu przygotowywanego już wcześniej powstania”. (Bartosz Jan Kuświk, Instytut Śląski/ Muzeum Historii Polski)
Drugie powstanie śląskie wybuchło w nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 roku. Na jego czele stanął ponownie Alfons Zgrzebniok. Teraz powstańcy byli przygotowani znacznie lepiej. Szybko opanowali cały teren okręgu przemysłowego i sparaliżowali komunikację. Niemcy zostali zaskoczeni i zmuszeni do szukania kompromisu. Rozpoczęły się polsko-niemieckie rozmowy, którym pośredniczyli alianci. Polakom udało się osiągnąć swój cel, jakim była przede wszystkim likwidacja Policji Bezpieczeństwa. Zastąpiono ją Policją Plebiscytową (Abstimmungspolizei). Polacy także poszli na kompromis i zgodzili się na rozwiązanie Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska. 25 sierpnia 1920 roku Wojciech Korfanty ogłosił zakończenie drugiego powstania śląskiego.
Planowany od miesięcy plebiscyt rozpoczął się 20 marca 1921 roku. Wzięło w nim udział 1 190 637 osób, czyli 98,8 procent uprawnionych. Na Polskę oddano 479 365 głosów, co stanowiło 40,4 procent ogółu głosów, a za Niemcami – 707 393, czyli 59,6 procent.
W głosowaniu wzięło udział ponad 191 tysięcy osób, które na obszarze plebiscytowym się urodziły, ale od lat już tam nie mieszkały. Wiele z tych osób Niemcy specjalnie przywozili na Śląsk, aby tylko wzięły one udział w głosowaniu.
Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa musiała zdecydować o przyznaniu poszczególnych powiatów na rzecz Polski bądź Niemiec. Nie była to sprawa łatwa i całkiem oczywista, ponieważ głosy nie układały się zupełnie równo (np. miasta głosowały raczej na Niemców, a wsie i mniejsze miejscowości na Polskę). Ostatecznie przyjęto, że powiaty Kluczbork, Olesno, Opole, Koźle, Głubczyce i Racibórz dostaną się Niemcom, a powiaty Pszczyna i Rybnik – Polsce. Reszta powiatów, co do których interpretacja nie mogła być tak jednoznaczna, miała zostać przydzielona w kolejnych dniach.
Część aliantów opowiadała się za przyznaniem Polsce (ogółem) 25 procent powierzchni spornych terenów, gdzie mieszkało zaledwie 21 procent ludności i gdzie znajdowało się 20 kopalń węgla kamiennego. Nieliczni optowali za rozwiązaniem przedstawionym przez Wojciecha Korfantego, które mówiło, że Polsce należą się gminy, gdzie większość osób głosowała za Polską.
Trzecie powstanie śląskie
Korfanty zdawał sobie sprawę z rozdźwięków pomiędzy aliantami i był niemal pewny, że spośród dwóch możliwych przebiegów granic, Polska otrzyma tę gorszą dla siebie opcję, tzn. zaledwie 25 procent spornego obszaru. Wówczas podjęto decyzję o wybuchu trzeciego powstania.
Trzecie powstanie śląskie rozpoczęło się 3 maja 1921 roku. Już w nocy z 2 na 3 maja oddziały powstańców z pomocą wojska polskiego zniszczyły komunikację kolejową pomiędzy Wrocławiem, Nysą i Opolem a okręgiem przemysłowym, wysadzając mosty i przepusty wodne. Akcją „Mosty” dowodzili kapitan Tadeusz Puszczyński i porucznik Stanisław Baczyński (ojciec poety Krzysztofa Kamila Baczyńskiego).
3 maja rano wybuchł strajk generalny we wszystkich zakładach przemysłowych. W całym okręgu rozpoczęły się walki, którymi dowodził pułkownik Maciej Mielżyński. Przez ponad dwa tygodnie to Polacy mieli zdecydowaną przewagę. 21 maja ruszyła ofensywa niemiecka. Brak większych postępów zmusił obie strony do podjęcia rozmów, które rozpoczęły się 26 maja. Jednocześnie obie strony wciąż prowadziły działania zbrojne.
Trzecie powstanie śląskie zakończyło się podpisaniem rozejmu 26 czerwca 1921 roku. Po polskiej stronie w powstaniu wzięło udział 63 tysiące żołnierzy, w tym około 6 tysięcy ochotników z całej Polski. W walkach zginęło około 1800 Polaków i około 1000 Niemców.
Rada Ambasadorów Ligi Narodów 20 października 1921 roku zdecydowała o sposobie podziału Górnego Śląska. Polska otrzymała 29 procent powierzchni spornego terytorium, gdzie mieszkało około 1 milion osób. W granicach rzeczpospolitej znalazła się także większość zakładów przemysłowych. Wojska alianckie opuściły Górny Śląsk w czerwcu 1922 roku.
20 czerwca 1922 roku na tereny te wkroczyło uroczyście Wojsko Polskie. 16 lipca 1922 roku ziemie śląskie zostały oficjalnie włączone do Polski.
Czytaj też:
Powstanie wielkopolskie. Wielkopolska w Polsce? To nie było takie pewneCzytaj też:
Zaślubiny Polski z morzem. Symboliczny ślub i powrót Polski nad BałtykCzytaj też:
QUIZ: Józef Piłsudski. Co wiesz o Naczelniku?