Piotr Zychowicz zapowiada, że będzie to najbardziej antyhitlerowska książka wydana w III RP. Podobnie jak w „Żydach” i „Sowietach” autor postawi kontrowersyjne tezy.
Autor twierdzi w niej, że Führer nie wydał rozkazu do dokonania Holokaustu. Masowy mord na Żydach był inicjatywą niemieckich biurokratów i oprawców niższego szczebla. Hitler odegrał rolę prowokatora i podżegacza.
W opinii Zychowicza Adolf Hitler nie miał nic wspólnego z „prawicą” - był rewolucjonistą i lewicowym radykałem, w dodatku kiepskim naśladowcą bolszewików. Przez głupotę i ideologiczne zaślepienie narodowych socjalistów, Niemcy przegrały wojnę ze związkiem Sowieckim. „Zamiast wyzwolić Europę Wschodnią spod sowieckiego jarzma przynieśli jej terror i zniszczenie” - twierdzi Zychowicz.
Poza tym Piotr Zychowicz pisze o domu publicznym w KL Auschwitz, koszmarze hitlerowskiej eutanazji i zbrodniach obozowych kapo. Autor „Niemców” na kartach książki spiera się ze słynnym brytyjskim historykiem skazanym za negowanie Holokaustu - Davidem Irvingiem.
Książka ma też zawierać „zaginiony” rozdział „Paktu Ribbentrop-Beck”.
Piotr Zychowicz
Niemcy
Wydawnictwo Rebis
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.