Pochodzący z Lublina inżynier był absolwentem wydziału mechanicznego Politechniki Warszawskiej. Jeszcze podczas studiów konstruował szybowce w ramach Sekcji Lotniczej Koła Mechaników Studentów. Po uzyskaniu dyplomu odbył roczną praktykę w zakładach Brégueta we Francji, rozległą wiedzą i odważnymi koncepcjami konstruktorskimi zdobył uznanie Francuzów. Po powrocie do Polski ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Ławicy niedaleko Poznania oraz Szkołę Pilotów w Bydgoszczy. W 1927 r. dostał pracę w Centralnych Warsztatach Lotniczych w Warszawie, które w 1928 r. zostały przekształcone w Państwowe Zakłady Lotnicze. To tu na zlecenie władz wojskowych rozpoczął pracę nad stworzeniem nowoczesnego polskiego myśliwca. Pod koniec 1928 r. projekt prototypu był już gotowy. Harcerz i patriota wiedział, że Polska, aby przetrwać, potrzebuje najlepszych samolotów, do swego myśliwca wprowadził więc wiele niezwykle nowoczesnych rozwiązań.
Najlepsze polskie myśliwce
Górnopłat z rzędowym silnikiem dużej mocy był samolotem przełomowym pod wieloma względami. W czasach, gdy wielu doświadczonych projektantów tworzyło nadal drewniane dwupłatowce, jedynie kadłuby robiąc ze stalowych rurek, ambitny polski inżynier opracował samolot o nowoczesnej metalowej konstrukcji.
Sensacją było również zastosowanie przez Puławskiego zwężonego przy kadłubie płata o kształcie skrzydła mewy, dzięki któremu konstruktorowi znacząco udało się powiększyć widoczność pilota myśliwca przy zachowaniu dużej wytrzymałości konstrukcji. „Mewi płat” szybko zaczął być nazywany „płatem polskim” lub „płatem Puławskiego”, co zostało potwierdzone patentem wydanym konstruktorowi w maju 1931 r.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.