Ned Kelly

Dodano: 
Ned Kelly
Ned Kelly Źródło: Wikimedia Commons / State Library of Victoria
– Jestem synem wdowy wyjętym spod prawa i moje rozkazy muszą być przestrzegane ! – wołał w odezwie słynny banita.

Syn irlandzkiego skazańca Ned Kelly jest słynnym australijskim XIX-wiecznym banitą. Niektórzy czczą go jako wiejskiego bojownika o sprawiedliwość społeczną. Inni uważają za wcielenie prawdziwego australijskiego ducha, jednego z ostatnich bushrangerów, czyli swawolników, odchodzącego w przeszłość twardziela, którego świat pożarty został w drugiej połowie XIX w. przez cywilizację przemysłową. Dla Irlandczyków zaś Kelly to jedna z wielu ofiar koronnego, protestanckiego ucisku. Brutalnego i aroganckiego tak samo w chmurnym Éirinn, jak na upalnych antypodach.

O gangu Kellych nakręcono kilka filmów. W tym z roku 1970 r. główną rolę grał nawet wokalista Rolling Stones Mick Jagger. W latach 40. Sydney Nolan poświecił Kelly’emu cykl swoich surrealistycznych obrazów. Idiom „game as Ned Kelly” (hardy jak Ned Kelly) wszedł na stałe do australijskiej odmiany angielskiego. Postać Kelly’ego ubrana w zbroję samoróbkę została uwieczniona na pomniku stojącym w środku osady Glenrowan, gdzie gang Kellych stoczył swoją ostatnią bitwę z policją.W pierwszej połowie XIX w. australijskie władze kolonialne traktowały Irlandczyków z pogardą ustępującą jedynie tej zarezerwowanej dla Aborygenów. W takiej sytuacji Irlandczycy, chcąc przetrwać jako wspólnota, musieli albo chwytać za broń, albo bogacić się, by stać się równymi Anglikom. Oba sposoby okazały się skuteczne. Pierwszy doprowadził do obniżenia cenzusu wyborczego i wprowadził Petera Lalora, lidera buntu kopaczy złota, do parlamentu. Ciężkiej pracy i zmysłowi do interesów zawdzięczał zaś fotel premiera John O’Shanassy. Urodzonemu w 1854 r. Nedowi Kelly̕emu obce były owe drogi. Zaczął jako koniokrad, skończył jako „zabójca gliniarzy”.

Ojciec Kelly’ego, Red, niegdyś skazaniec, w 1854 r. był już wolnym człowiekiem, zrazu solidnym gospodarzem na 25 ha ziemi wydartej z buszu w prowincji Wiktoria. Stary Red popadł w długi i na początku lat 60. zaczął pić. W 1866 r. zmarł – i tak Ned stał się jedynym żywicielem rodziny. W tym momencie był już rosłym, bardzo silnym i barczystym młodzieńcem. Dobrze bił się na pięści, jeździł konno i potrafił przetrwać w lesie. Był straceńczo odważny. W roku śmierci ojca, choć nie umiał pływać, wskoczył do głębokiej, pełnej wirów rzeki, ratując swojego siedmioletniego kolegę od utonięcia. Dostał za to od rodziców uratowanego piękny zielony szal, który zakładał do końca życia na specjalne okazje.

Artykuł został opublikowany w 9/2022 wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.

Autor: Jakub Ostromęcki