Wojenne losy Warszawy kojarzą się głównie z powstaniem warszawskim, powstaniem w getcie, łapankami, czy też podziemną konspiracją. Jednakże wszystkie te wydarzenia zostały zapoczątkowane przez przegraną, ale bohaterską odsłonę kampanii wrześniowej. Oprócz porażki militarnej, Niemcy zniszczyli około 10% ówczesnej infrastruktury w stolicy Polski. Reszty zniszczenia dopełnią za niespełna 5 lat…
Natarcie Niemiec
Wobec bezpośredniego zagrożenia miasta, 8 września utworzona została Armia „Warszawa”. Jej dowódcą był generał Juliusz Rómmel. Jej zadaniem była obrona stolicy. Obok załogi miasta, w jej skład weszły wszystkie jednostki broniące linii Wisły od ujścia Pilicy po twierdzę Modlin oraz linii dolnej Narwi od Modlina po Zegrze. Ponadto walki zyskały wsparcie ludności cywilnej stolicy. Na czele cywili stał bohaterski prezydent Warszawy Stefan Starzyński.
Co istotne dzięki bitwie nad Bzurą udało się osiągnąć zmniejszenie intensywności niemieckiego ataku na Warszawę. Niemniej 15 września stolica została całkowicie okrążona od wschodu przez jednostki 3 Armii. Następnie Niemcy zlikwidowali polskie zgrupowanie w Puszczy Kampinoskiej. 25 września Warszawa stała się celem nalotów lotniczych i uderzeń artyleryjskich. Dzień później do ataku na umocnienia polskiego odcinka „Zachód” broniącego lewobrzeżnej Warszawy (dowódca – pułkownik dyplomowany Marian Porwit) ruszyły XI i XIII Korpus Armijny ze składu 8 Armii, natomiast na Pragę, bronioną przez załogę odcinka „Wschód” (dowódca – generał brygady Juliusz Zulauf), nacierał I oraz część II Korpusu Armijnego ze składu 3 Armii. Dowództwo nad całością sił niemieckich szturmujących miasto sprawował dowódca 8 Armii – generał Johannes Blaskowitz.
Kapitulacja
28 września zdecydowano się na poddanie miasta. Motywacją do takiej decyzji była głównie realna ocena sytuacji oraz stan ludności cywilnej. Tego dnia gen. Tadeusz Kutrzeba podpisał kapitulację Warszawy. Po trzech tygodniach walk stolica Polski zakończyła konwencjonalną walkę. 27 września powstała tajna organizacja wojskowa Służba Zwycięstwu Polski, której inicjatorem był gen. Michał Karaszewicz Tokarzewski. Od tej pory to ona przejęła na siebie ciężar walk z Niemcami.
Krajobraz po bitwie
Szczególnie niszczycielskie okazały się naloty lotnicze. Niemcy używali do tego celu bomb burzących i ładunków zapalających. Zniszczono przede wszystkim obiekty infrastruktury krytycznej. W przededniu kapitulacji stolicy miasto trawiły pożary spowodowane atakami niemieckiego wojska oraz brakiem ludzi i wody do ich gaszenia.
Czytaj też:
QUIZ: Kampania wrześniowa. Co o niej wiesz?Czytaj też:
"Jestem w szoku". Była więźniarka Auschwitz odpowiada Traczyk-StawskiejCzytaj też:
Nierozliczone ludobójstwo