Władysław Anders był postacią nietuzinkową. Jedni uważają go za bohatera, inni za nazbyt pewnego siebie ryzykanta. Kim był dowódca 2. Korpusu Polskiego?
Kariera wojskowego
Władysław Anders urodził się 11 sierpnia 1892 roku w majątku Błonie (dziś to część Krośniewic). Jego ojcem był administrator majątku Albert Anders, a matką Elżbieta z domu Tauchert; Władysław miał trzech braci oraz siostrę.
Anders uczęszczał do gimnazjum realnego w Warszawie. W 1910 roku dobrowolnie zgłosił się do rosyjskiego wojska, służył w 3. Noworosyjskim Pułku Dragonów Jej Cesarskiej Mości Wielkiej Księżny Heleny Władimirowny w Kownie. Od 1911 roku studiował na Politechnice w Rydze, brał udział w wielu zawodach jeździeckich.
Po rozpoczęciu pierwszej wojny światowej Władysław Anders ruszył na front. W czasie walk był dwukrotnie ranny. 6 września 1917 roku wstąpił do I Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego, gdzie objął komendę nad 6. szwadronem. 24 lutego 1918 roku rotmistrz Anders został mianowany szefem sztabu 1. Dywizji Strzelców.
Od listopada 1918 roku Anders służył w Wojsku Polskim. Brał udział w powstaniu wielkopolskim jako szef sztabu oraz później w wojnie polsko-bolszewickiej. Od 1921 roku studiował w Wyższej Szkole Wojennej w Paryżu. We Francji odbył także staż liniowy. Od 1924 roku był członkiem Biura Ścisłej Rady Wojennej. Służył pod rozkazami gen. Tadeusza Rozwadowskiego w Generalnym Inspektoracie Kawalerii. Od listopada 1925 roku Anders był komendantem Warszawy.
W czasie zamachu majowego w maju 1926 roku Władysław Anders stał po stronie wojsk rządowych. W tym czasie pełnił zresztą funkcję szefa sztabu dowódcy obrony Warszawy, gen. Rozwadowskiego.
W październiku 1926 roku Władysław Anders został dowódcą 2. Samodzielnej Brygady Kawalerii, a później dowódcą Nowogródzkiej Brygady Kawalerii. W latach 20. i 30. Anders brał udział w wielu zawodach hippicznych, w których Polacy zdobywali najwyższe nagrody.
Przeciwko Niemcom i Sowietom
W czasie wojny obronnej Anders dowodził Nowogródzką Brygadą Kawalerii w bitwie pod Mławą. Walczył później także m.in. w okolicy Mińska Mazowieckiego i Tomaszowa Lubelskiego, skąd skierował się do Lwowa. Wobec przeważających sił wroga, Anders zdecydował o rozformowaniu swojej jednostki na mniejsze grupy. Pod koniec września 1939 roku, poważnie ranny, dostał się do sowieckiej niewoli.
Sowieci przewieźli Andersa do szpitala w Stryju, a później do Lwowa. W lutym 1940 roku został przetransportowany do Moskwy i osadzony w więzieniu NKWD na Łubiance. Władysław Anders został zwolniony z więzienia po podpisaniu układu Sikorski-Majski. 10 sierpnia 1941 roku został mianowany dowódcą Armii Polskiej w ZSRS przez rząd RP na uchodźstwie i awansowany do stopnia generała dywizji.
Bez wiedzy gen. Władysława Sikorskiego, Anders rozpoczął akcję ewakuacji żołnierzy polskich znajdujących się w Związku Sowieckim. Sikorski został w końcu postawiony przed faktem dokonanym. Ewakuacja trwała od 24 marca do 1 września 1942 roku. 12 września Anders został mianowany dowódcą Armii Polskiej na Wschodzie. Z żołnierzy przetransportowanych z ZSRS Anders stworzył 2. Korpus Polski, który od grudnia 1943 roku był przewożony do Włoch. Tam brał udział w walkach z Niemcami podczas kampanii włoskiej.
W kolejnych miesiącach Anders ostro skonfliktował się z gen. Sikorskim w kwestii ewentualnego powstania w Polsce oraz w sprawie relacji Polski z ZSRS. Sikorski zginał w katastrofie lotniczej 4 lipca 1943 roku nad Gibraltarem, wracając z inspekcji sił Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie. Andersowi zarzucano później, że mógł mieć z tym wypadkiem coś wspólnego, zwłaszcza, że w kierowanym przez niego piśmie dla Polaków wydawanym na Bliskim Wschodzie nie znalazła się żadna wzmianka na temat tragicznej śmierci Sikorskiego. Pomimo śmierci Naczelnego Wodza Anders nie zaniechał dalszej krytyki Sikorskiego. Sympatią nie darzył także nowego Naczelnego Wodza, gen. Kazimierza Sosnkowskiego.
Zdobycie Monte Cassino jest dziś dla Polaków powodem do dumy. Mało kto jednak wie, że w 1944 roku Anders podjął decyzję o udziale w walkach o wzgórze i klasztor samodzielnie, bez konsultacji z polskim dowództwem wojskowym. W tamtym czasie jego decyzja wywołała niezadowolenie m.in. gen. Sosnkowskiego.
Anders sprzeciwiał się wywołaniu powstania w Polsce. 23 sierpnia 1944 roku w liście skierowanym do generała Mariana Kukiela Anders pisał: „Żołnierze nie rozumieją celowości powstania w Warszawie. Nikt nie miał u nas złudzeń, żeby bolszewicy pomimo ciągłych zapowiedzi pomogli stolicy. W warunkach tych stolica, pomimo bezprzykładnych w historii bohaterstw, z góry jest skazana na zagładę. Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność”. Po latach Anders wypowiadał się jednak o Powstaniu Warszawskim z wielkim szacunkiem. Twierdził, że był to „bastion polskości; kulminacyjny punkt”.
Kiedy gen. Tadeusz Bór-Komorowski dostał się do niemieckiej niewolu, to Władysław Anders przejął obowiązki Naczelnego Wodza i pełnił je od 26 lutego do 27 maja 1945.
Po wojnie
Władysław Anders po zakończeniu wojny pozostał na emigracji. 26 września 1946 roku został Generalnym Inspektorem Sił Zbrojnych i Naczelnym Wodzem. Tego samego dnia, przez komunistyczny rząd ulokowany przez Sowietów Polsce, Anders został pozbawiony polskiego obywatelstwa. Decyzję tę uchylono, de facto, dopiero w 1989 roku, 19 lat po śmierci generała.
Na emigracji Anders działał aktywnie w środowisku polskich polityków, nie stroniąc wciąż od bardzo ostrej krytyki swoich przełożonych, a także władz cywilnych. 4 sierpnia 1954 roku Anders wręczył Zaleskiemu list, w którym stwierdzał, że nie traktuje go dłużej jako prezydenta RP na uchodźstwie. Anders był też współtwórcą tzw. Rady Trzech, której celem było obalenia Zaleskiego.
Władysław Anders zmarł 12 maja 1970 roku. Zgodnie ze swoją wolą został pochowany blisko swoich żołnierzy, na Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, we Włoszech.
Czytaj też:
Afrykańska pięść FrancoCzytaj też:
Gen. Stanisław Sosabowski. Brytyjczycy odebrali mu dobre imię, a Sowieci PolskęCzytaj też:
Krystyna Skarbek. Pierwowzór "dziewczyny Bonda"?