Dzięki obserwacjom przy użyciu teleskopu VLT, czyli Very Large Telescope (Bardzo Duży Teleskop) astronomowie odnaleźli unikatowy, najbardziej masywny układ podwójny kontaktowy. Gwiazdy są tak blisko siebie, że się dotykają.
Przyciągające połączenie
Układ podwójny VFTS 352 znajduje się 160 tysięcy lat świetlnych od Ziemi w Mgławicy Tarantula w Wielkim Obłoku Magellana, która jest znana jako miejsce narodzin wielu nowych gwiazd. Układ ten wybija się na tle innych swą nietypową, podwójną strukturą.
VFTS 352 to układ, który składa się z dwóch gwiazd, które okrążają się nawzajem w nieco ponad 24 godziny. Środki obydwu gwiazd znajdują się w odległości 12 milionów kilometrów od siebie, co jest w skali kosmosu odległością tak niewielką, że powierzchnie obydwu ciał niebieskich faktycznie stykają się. Gwiazdy współdzielą około 30 procent swojej materii.
VFTS 352 to najbardziej masywny spośród wszystkich znanych układów podwójnych, o łącznej masie 57 mas Słońca. („Oba składniki są sklasyfikowane jako gwiazdy typu O. Tego rodzaju gwiazdy są zazwyczaj od 15 do 80 razy masywniejsze niż Słońce i mogą być miliony razy jaśniejsze. Są tak gorące, że świecą w biało-niebieskim kolorze i mają temperatury powierzchniowe ponad 30000 stopni Celsjusza”., cyt. za: www.astronet.pl)
To, co w tym układzie jednak najbardziej wyjątkowe to fakt, że obie gwiazdy mają zbliżone rozmiary – inaczej niż w przypadku innych układów podwójnych, zwanych wampirycznymi, kiedy mniejsza gwiazda „wysysa” materię ze swej większej towarzyszki.
Układ został zaobserwowany nieco ponad dekadę temu; wyniki obserwacji opublikowano w październiku 2015. To bardzo rzadkie „znalezisko”, z racji tego, że ta faza życia gwiazd, jeżeli już ma miejsce, to jest bardzo krótka.
Astronomowie zakładają dwa sposoby, w który układ zakończy swój podwójny żywot. „Pierwszym potencjalnym wariantem jest połączenie się dwóch gwiazd, które zapewne spowoduje utworzenie gwałtownie rotującej i przypuszczalnie magnetycznej, olbrzymiej, pojedynczej gwiazdy. »Jeśli będzie gwałtownie się obracać, może skończyć swój żywot w formie jednej z najbardziej energetycznych eksplozji we Wszechświecie znanej jako długi błysk gamma« mówi główny naukowiec projektu, Hugues Sana z University of Leuven w Belgii” – czytamy na stronie astronet.pl.
Druga możliwość zakłada, że system ten mimo wszystko pozostanie zwarty i uniknie połączenia, a obie gwiazdy zakończą swoje życia jako supernowe podczas wybuchu, tworząc układ podwójny czarnych dziur.
Czytaj też:
Pluton. Krótka kariera dziewiątej "planety"Czytaj też:
HD1. Naukowcy odkryli nową galaktykę. To najdalej położony znany nam obiektCzytaj też:
Mikołaj Kopernik. Nie tylko astronomia była jego pasją