Izrael dokonał niedawno spektakularnego uderzenia rakietowego na Katar. Celem ataku byli przywódcy palestyńskiego Hamasu, którzy zgromadzili się w jednym z budynków w Dausze, aby przedyskutować propozycję pokojową Donalda Trumpa.
W gmach uderzyły rakiety wystrzelone znad Morza Czerwonego przez izraelskie myśliwce. Doszło do potężnej eksplozji – nad miastem jeszcze długo unosiły się gęste kłęby czarnego dymu. Wszystko wskazuje jednak na to, że izraelski atak zakończył się porażką. Hamasowcy uniknęli śmierci.
Najważniejszym spośród ludzi zgromadzonych w Dausze był legendarny szejk Chalid Maszal, jeden z najważniejszych liderów islamskiej organizacji. Co ciekawe, nie była to pierwsza próba wyeliminowania go przez Mosad. Agenci Mosadu próbowali go zabić już wcześniej.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.