Geoglify znajdywane na peruwiańskich pustyniach wciąż stanowią zagadkę, a nawet są obiektem wielu teorii spiskowych. Do dziś do końca nie wiadomo, w jakim celu ludność Nazca, starożytni mieszkańcy Peru, wykonywali ogromne naziemne rysunki przedstawiające postaci ludzkie, zwierzęta i przedmioty.
Kiedy odkryto geoglify?
Geoglify w południowo-zachodnim Peru odkryto po raz pierwszy w latach 20. XX wieku. Od 1925 roku badał je archeolog Torbibo Mejia Xesspe. Rysunki były tak wielkie, że niemożliwym było dobrze ocenić je z poziomu gruntu. Pomocą w badaniach nad geoglifami przyszły dopiero samoloty (a później także drony). Dopiero widok z lotu ptaka ukazał badaczom ogrom naziemnych rysunków. Okazało się, że przedstawiają one konkretne postaci, zwierzęta czy figury geometryczne. Geoglify stworzone zostały głównie przez ludność kultury Nazca żyjącą na płaskowyżu Nazca w dzisiejszym Peru od I do VIII wieku n.e. Niektóre geoglify mają nawet 2,5 tysiąca lat.
Do dziś nie wiemy dokładnie jaki był cel tworzenia geoglifów. Po co ktoś tworzył rysunki, których w całości nie dało się oglądać? W jaki dokładnie sposób geoglify tworzono, jak nadawano im pożądany kształt? Na te pytania wciąż trudno odpowiedzieć, co sprawia, że różnego rodzaju miłośnicy teorii spiskowych upatrują w geoglifach np. dzieła kosmitów.
Spośród tych bardziej rozsądnych hipotez warte uwagi są te mówiące o tym, że geoglify to astronomiczny kalendarz lub malunki wykorzystywane podczas rytuałów religijnych lub, aby przypodobać się bogom. Możliwe również, że rysunki wykonywano „jedynie” ze względów estetycznych. Badacze wskazują na jeszcze jedną możliwość: zapewne wciąż nie znamy wszystkich rysunków, ani też nie potrafimy wskazać prawidłowości, która rządzi ich ułożeniem. Kto wie – być może właśnie ich położenie w konkretnych miejscach, a także względem siebie jest kluczem do zrozumienia ich istnienia w ogóle.
Najnowsze odkrycia na płaskowyżu Nazca
Rysunki z Nazca od dawna badają m.in. naukowcy peruwiańscy przy pomocy archeologów z japońskiego Uniwersytetu Yamagata pod kierownictwem profesora Masato Sakai. Do tej pory ten japońsko-peruwiański zespół odkrył już liczne rysunki kultury Nazca. Kilka lat temu zlokalizowano 143 geoglify. Niedawno badacze poinformowali zaś o znalezieniu kolejnych 168 rysunków, które powstały na początku naszej ery.
Odkryte geoglify powstały po zdjęciu warstwy czerwonego żwiru z powierzchni ziemi, co sprawiło, że kontury rysunku mają wyraźnie jaśniejszy odcień. Skrajnie małe opady deszczu w tym miejscu spowodowały, że rysunki okazały się niezwykle trwałe, choć współcześnie i tak dość trudno je już zobaczyć.
„Wiele rysunków powstało na płaskim terenie, co utrudnia ich dostrzeżenie z pobliskich, niewysokich wzniesień. Rysunki zostały stworzone poprzez usunięcie skał i ziemi, aby odsłonić glebę o kontrastującym kolorze, jednak erozja spowodowała to, że obecnie są niewidoczne. Jednak badania terenowe z wykorzystaniem zdjęć lotniczych o wysokiej rozdzielczości i obrazów z drona pozwoliły dostrzec nieznane dotąd geoglify. Naukowcy, tak jak w przypadku poprzednich badań, także i teraz posłużyli się algorytmami sztucznej inteligencji, które potrafią wykryć różne wzorce szybciej i bardziej niezawodnie niż ludzkie oko”. (dzienniknaukowy.pl)
Znalezione w ostatnim czasie geoglify to 50 rysunków postaci ludzkich. Pozostałe zaś to wizerunki zwierząt, takich jak koty, ptaki i węże. Rysunki te ludność Nazca wytworzyła pomiędzy 100 rokiem p.n.e. a 300 rokiem n.e.
Od 2017 roku na terenie płaskowyżu Nazca istnieje park archeologiczny (na jego obszarze znajduje się 77 geoglifów). Do 2019 roku zidentyfikowano łącznie około 200 rysunków. Po ostatnich odkryciach, liczba poznanych geoglifów wzrosła do 358. I nie jest to zapewne ostatnie słowo, gdyż badania wciąż trwają.
Czytaj też:
Borobudur. Świątynia w środku dżungliCzytaj też:
Rękopisy z Qumran. Tajemnicze zwoje z pustyni i mapa skarbówCzytaj też:
Biskupin. Starożytny skarb w sercu Polski. Jak go znaleziono?