Porozumienie podpisane w Kairze było pochodną układu zawartego w Oslo po długich, tajnych negocjacjach. Było to pierwsze porozumienie między państwem Izrael a Organizacją Wyzwolenia Palestyny (OWP), w którym Palestyńczycy uznawali prawo Izraela do istnienia. W zamian mieli otrzymać prawo do użytkowania ziemi w Strefie Gazy oraz na Zachodnim Brzegu.
Porozumienie Gaza – Jerycho
Układ z Kairu obejmował cztery główne kwestie. Dotyczył on: bezpieczeństwa, spraw cywilnych, regulacji prawnych i stosunków gospodarczych. Ustalono, że Izrael wycofa swoje wojska z około 60 procent terytorium Strefy Gazy oraz z miasta Jerycho na Zachodnim Brzegu, które to Izraelczycy zajęli w czasie wojny sześciodniowej w 1967 roku. Palestyńczycy przystali w zamian na układ zwany potocznie „ziemią za pokój”: w ramach „przyznania” im przez Izrael ziemi, zgodzili się zwalczać na swoim terenie terroryzm. Obie strony zgodziły się ponadto, że Izrael przekaże administrację cywilną oraz uprawnienia ustawodawcze w Strefie Gazy i w Jerychu na rzecz Autonomii Palestyńskiej.
Wojska izraelskie wycofały się z Jerycha 13 maja 1994 roku, a kilka dni później ze Strefy Gazy. Władzę na tych terenach przejęli bojownicy OWP, policja i urzędnicy palestyńscy. Niestety nie zapanowano nad odwetowymi nastrojami wśród ludności palestyńskiej. Wiele osób zaczęło atakować izraelskich żołnierzy oraz ludność cywilną. Jasir Arafat, który przybył do Strefa Gazy 1 lipca, był owacyjnie witany. Jego przybycie, choć ogłosił wówczas powstanie Autonomii Palestyńskiej, nie zapobiegło jednak dalszym rozruchom. Po obydwu stronach nie brakowało ludzi, którzy byli oburzeni podpisanym wcześniej porozumieniem, gdyż uważali, że walki powinny trwać aż do całkowitego pokonania przeciwnika.
W październiku 1994 roku Arafat, Icchak Rabin i Szymon Peres otrzymali wspólnie Pokojową Nagrodę Nobla za wysiłki na rzecz pojednania. Był to jednak ostatni akord pokojowych przemian w regionie.
Z racji, iż postanowień z Kairu faktycznie nie udało się wcielić w życie, a Palestyńczycy nie dotrzymali umowy w sprawie układu „ziemia za pokój”, wojska izraelskie zaczęto z powrotem rozmieszczać w miejscach, skąd niedawno zostały wycofane. 4 listopada 1995 roku Icchak Rabin został zamordowany przez żydowskiego ekstremistę. Premierem został Szymon Peres, który zobowiązał się do kontynuowania rozmów pokojowych z OWP. Jednak wciąż dochodziło do sporadycznych ataków terrorystycznych na terytorium Izraela. W maju 1996 roku premierem został Benjamin Netanjahu. Proces pokojowy utknął w martwym punkcie. Od tamtej pory relacje pomiędzy Izraelem a Palestyńczykami regularnie się pogarszają.
Geneza izraelsko-palestyńskich walk
Walki pomiędzy Żydami i Arabami w Palestynie rozpoczęły się w latach dwudziestych XX wieku, kiedy obie grupy ludności zgłosiły roszczenia do terytorium kontrolowanego wówczas przez Brytyjczyków. Żydzi przyjeżdżali do Palestyny stosunkowo od niedawna, wracając po wiekach do swojej dawnej ojczyzny. Chcieli stworzyć tam własne państwo narodowe. Mieszkający tam Arabowie również traktowali te tereny jako własne i dążyli do stworzenia świeckiego państwa palestyńskiego.
Od 1947 roku trwała wojna pomiędzy Żydami i Palestyńczykami. 14 maja 1948 roku proklamowano państwo Izrael. Niedługo później wojska Egiptu, Syrii, Jordanii, Libanu i Iraku zaatakowały Izrael. Przez Żydów konflikt ten nazywany jest „wojną o niepodległość”. Pewne porozumienie obie strony osiągnęły w lutym 1949 roku. Większość Arabów wyjechała z Izraela i zamieszkała w dzisiejszej Jordanii lub w Strefie Gazy w Egipcie. Żydzi ograniczyli prawa tym Arabom, którzy pozostali, a wielu wyrzucili z domów skazując na zamieszkanie w ogromnych obozach dla uchodźców.
W roku 1964 powstała Organizacja Wyzwolenia Palestyny (OWP), której przewodniczącym został Jasir Arafat. Zrzeszała ona kilka grup palestyńskich Arabów i pretendowała do reprezentacji całego narodu palestyńskiego. OWP zaczęła wzywać do zniszczenia państwa Izrael i utworzenia niepodległej Palestyny.
Po wojnie sześciodniowej (1967), Izrael przejął kontrolę nad Zachodnim Brzegiem, Wschodnią Jerozolimą, Strefą Gazy, Półwyspem Synaj i Wzgórzami Golan. W 1979 roku Synaj został zwrócony Egiptowi, lecz reszta terytoriów pozostała pod władzą Izraela. Najbardziej „twardogłowi” politycy izraelscy apelowali o trwałe anektowanie tych terenów i zachęcali Izraelczyków do przenoszenia się w tamte regiony.
Jednocześnie, od chwili powstania, OWP zaczęła organizować ataki partyzanckie na terytorium Izraela, wyprowadzając je ze swoich baz w Jordanii. Kontrolowała także ataki terrorystyczne, których zamachowcy dokonywali w kraju. Ich działalność powodowała ostre reakcje ze strony izraelskich służb. Represje dosięgały nie tylko ludzi związanych z OWP, ale także zwykłych Palestyńczyków. Pod koniec lat 70. Arafat zyskał międzynarodową akceptację jako przedstawiciel narodu palestyńskiego.
W latach 80. pomiędzy Izraelem a Palestyną coraz częściej dochodziło do walk, głównie na terytoriach, które OWP uznawało za „okupowane” przez Izrael. W 1987 roku palestyńscy mieszkańcy Gazy i Zachodniego Brzegu rozpoczęli serię demonstracji i buntów przeciwko władzom izraelskim, znanych jako intifada (słowo z języka arabskiego; pol. „otrząsanie”). W czasie powstań, 15 listopada 1988 roku Jasir Arafat proklamował niepodległe państwo palestyńskie na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy. Miesiąc później potępił terroryzm, uznał prawo do istnienia państwa Izrael i zezwolił na rozpoczęcie z nim rozmów pokojowych.
Na żadne rozmowy Izrael się jednak początkowo nie zgodził. Władze w Tel-Awiwie zmieniły zdanie dopiero w roku 1991, kiedy dyplomaci izraelscy spotkali się z delegacją Jordanii i OWP w Madrycie. W lipcu 1992 roku premierem Izraela został Icchak Rabin, który zezwolił na tajne negocjacje z OWP w sprawie procesu pokojowego. Wydał także zakaz osiedlania się Izraelczykom na okupowanych terytoriach. Rozmowy z OWP rozpoczęły się w styczniu 1993 roku w Oslo, w Norwegii.
Rozmowy zaowocowały podpisaniem historycznego porozumienia (znanego jako „porozumienie z Oslo”), które asygnowano 13 września 1993 roku w Waszyngtonie. Sygnatariuszami byli minister spraw zagranicznych Izraela, Szymon Peres i urzędnik ds. polityki zagranicznej OWP Mahmoud Abbas. Po złożeniu podpisów, Icchak Rabin i Jasir Arafat uścisnęli sobie dłonie. Ceremonii przewodniczył prezydent USA, Bill Clinton.
Czytaj też:
Izrael – Palestyna. Korzenie problemu i możliwa eskalacjaCzytaj też:
Sądny dzień Izraela