Pomysł wyrzeźbienia postaci Dawida narodził się w głowach osób odpowiedzialnych za budowę katedry we Florencji. Architekci chcieli, aby powstało wówczas ogółem dwanaście rzeźb, które będą przedstawiać postaci z Pisma Świętego. Posągi te miały znaleźć się na wschodniej krawędzi dachu świątyni. Dawid nigdy jednak w to miejsce nie trafił, gdyż jak finalnie się okazało, posąg był zdecydowanie za ciężki i zbyt wysoki.
Dawid i Michał Anioł
Jak podaje Stary Testament Dawid był poetą, którego prorok Samuel namaścił na króla Izraela. Dawid znany jest najbardziej z pokonania olbrzymiego wojownika, Goliata, który wyzwał go na pojedynek. Zwycięstwo nad Goliatem przesądziło o zwycięstwie Izraelitów nad Filistynami.
Z postacią Dawida mierzyli się różni artyści. Jedną z najsłynniejszych rzeźb jest, powstała kilka dekad przed posągiem Michała Anioła, rzeźba Donatella. Pomysł, aby rzeźba tej starotestamentowej postaci powstała we Florencji, narodził się w latach 60. XV wieku. W tym celu sprowadzono do miasta ogromny blok marmuru z kamieniołomów w Carrarze. Pierwszą osobą wybraną do wykonania posągu został Agostino di Duccio. Artysta pracę jednak wyłącznie napoczął, „nakreślając” zarys nóg i korpusu. Po nim prace kontynuował Antonio Rosselino. On także szybko ją porzucił. Marmur porzucono na wiele kolejnych lat. Dopiero w 1501 roku pracami nad posągiem Dawida zainteresowano się ponownie.
Na początku XVI wieku wybrano nowego artystę. Rzeźbę Dawida miał wykonać 26-letni wówczas Michał Anioł. Choć młody, był już bardzo znany i cieszył się ogromnym uznaniem.
Michał Anioł Buonarroti urodził się w 1475 roku. W 1489 roku rozpoczął naukę rzeźby na dworze władcy Florencji, Wawrzyńca Wspaniałego z rodu Medyceuszy. Ojciec Michała Anioła miał podobno określać profesję rzeźbiarza jako „kamieniarstwo”. Nie mógł jednak zaprzeczyć, że jego syn posiadał wybitny talent. Po śmierci Wawrzyńca mecenat nad Michałem Aniołem przejął jego następca, Piotr II Nieszczęśliwy. W kolejnych latach Michał Anioł pracował w różnych włoskich miastach. W 1499 roku, na zlecenie papieża, wyrzeźbił „Pietę Watykańską”, którą do dzisiaj oglądać można w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Pieta Michała Anioła uchodzi za jedno z największych rzeźbiarskich arcydzieł, jakie kiedykolwiek powstały. Dwa lata później Michał Anioł, jako utytułowany artysta, ponownie znalazł się we Florencji, gdzie zaczął prace nad Dawidem.
Posąg idealny?
Jak czytamy na portalu www.florencja.pl:
„Zdając sobie sprawę z trudności związanych z materiałem, Michał Anioł zmodyfikował swoje podejście do proporcji. Rzeźbiarz celowo tworzył głowę, ramiona i dłonie nieproporcjonalnie większe niż tułów i nogi, unikając idealnych proporcji, ponieważ Dawid miał być oglądany z dołu. Takie zabiegi miały na celu stworzenie złudzenia, że Dawid jest czujny i gotowy do działania. Przesadzone cechy, takie jak głęboko zmarszczone czoło czy szczególnie duża prawa ręka, stanowią ukłon w stronę biblijnego przezwiska Dawida – manu fortis, czyli »silna ręka«. To dowód na geniusz Michała Anioła, który potrafił dostosować się do niedoskonałości materiału, tworząc arcydzieło na miarę wieków.
(...) Zamiast powtarzać dobrze znane przedstawienie biblijnej postaci z głową Goliata u stóp, jak uczynili jego poprzednicy, artysta zdecydował się na zerwanie z tradycją. W swoim arcydziele Michał Anioł ukazał moment przed bitwą, prezentując Dawida jako postać czujną, skoncentrowaną, stojącą w klasycznej pozie kontraposto.
Co ciekawe, Michał Anioł uczynił procę, którym Dawid pokonał olbrzyma Goliata, zaskakująco małą i nieistotną, przewieszając ją przez lewe ramię postaci. Tym samym, artysta nawiązał do renesansowego ideału, w którym zwycięstwo człowieka zyskuje się dzięki intelektowi i pewności siebie, a nie brutalnej sile. Ta odważna i innowacyjna interpretacja uczyniła z posągu Dawida nie tylko arcydzieło sztuki, ale także ważny symbol humanistycznych wartości, które przyświecały twórcom epoki renesansu”.
Dawid został ukończony w roku 1504. Posąg okazał się ogromny: liczy ponad 5 metrów wysokości i ważny ponad 6 ton. Jak się okazało, początkowa lokalizacja posągu nie wchodziła w rachubę. Rzeźby nie dało się umieścić także w niszy ściany katedry florenckiej – transport tak wielkich gabarytów posągu mógł zakończyć się dramatycznie. Ostatecznie ustalono, że Dawid stanie na florenckim placu przed Palazzo Vecchio. Transport posągu trwał aż cztery dni (choć odległość między pracownią mistrza a placem wynosiła zaledwie jeden kilometr) i brało w niej udział 40 mężczyzn. Ostatnie poprawki Michał Anioł naniósł już wówczas, kiedy posąg stanął na Piazza della Signoria.
Nie wszystkim mieszkańcom miasta rzeźba się jednak podobała – niektórzy obrzucali ją nawet kamieniami oburzeni nagością ukazanej postaci. W końcu, aby nie drażnić części florentczyków, genitalia Dawida zostały zasłonięte złotymi liśćmi.
Obecnie oryginał Dawida znajduje się w Galleria dell’Accademia we Florencji. Od 1910 roku przed Palazzo Vecchio we Florencji można podziwiać replikę rzeźby Michała Anioła.
Czytaj też:
Leonardo da Vinci. Geniusz, który zaskakuje do dziśCzytaj też:
Od sztalugi do świętości. Brat Albert - jedyny taki polski świętyCzytaj też:
Aleksander Fredro. Piewca sielanki polskiego dworu. Nie wszyscy go cenili