Ziemia jest okrągła. W Europie ta oczywistość znana jest od czasów Pitagorasa. Jego młodszy o 300 lat kolega Eratostenes nie tylko zmierzył obwód Ziemi, lecz także wpadł na koncept podróży dookoła świata. Ta wiedza stopniowo docierała do innych cywilizacji. Dosyć późno do takiej wizji świata dali się przekonać Chińczycy: uczynili to jezuici dopiero w XVII w.
Współczesne przekonanie o tym, że w średniowieczu uważano, iż Ziemia jest płaska, to sprawka antykatolickiej propagandy z początków XIX w. Wedle tej czarnej legendy Kolumb był zdziwiony kulistością ziemi. To oczywista nieprawda: Kolumb, wyruszając na morze, chciał dopłynąć do Indii, docierając tam „od drugiej strony”, zgodnie z pomysłem Eratostenesa.
W 1519 r. to samo postanowił zrobić Ferdynand Magellan, Portugalczyk na służbie hiszpańskiego króla. Wyprawa Magellana zdołała ominąć Amerykę od południa, dotarła do Indii, a tam uznano, że lepiej będzie wrócić do Europy, kontynuując podróż na zachód. W ten sposób po trzech latach żeglugi ludzie Magellana zdołali opłynąć Ziemię dookoła. Sukces bezpodstawnie przypisywany jest Magellanowi. Bezpodstawnie, ponieważ on sam zginął na Filipinach. Spośród 270 ludzi i pięciu okrętów Ziemię zdołało okrążyć jedynie 18 (na jednej jednostce), a dowodził nimi Juan Sebastián Elcano. Natomiast pierwszym człowiekiem, który zaplanował podróż wokół Ziemi, był Thomas Cavendish – zajęło mu to nieco ponad dwa lata (od 1586 do 1588 r.).
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.