Tej akcji UB długo nie mogło zapomnieć

Tej akcji UB długo nie mogło zapomnieć

Dodano: 
Seria Bohaterowie. Rozbicie więzienia UB w Kielcach Źródło: Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych "Jodła"
4 sierpnia 1945, blisko trzy miesiące po zakończeniu wojny kieleckie więzienie pęka w szwach. Zmienili się tylko strażnicy. Niemieckich żandarmów zastąpili funkcjonariusze UB. Po masowych aresztowaniach pilnują m.in polskich oficerów AK. Krótko przed północą do ataku na więzienie gotowe są już oddziały pod dowództwem Antoniego Hedy ps. Szary. Będzie to jedna z najbardziej brawurowych akcji żołnierzy niepodległościowego podziemia w walce z komunistyczną władzą.

Więzienie w centrum Kielc cieszyło się od dawna ponurą sławą. Tutaj carat trzymał powstańców styczniowych, podczas okupacji Niemcy wprowadzili swoje rządy, a po nich do gmachu weszli funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa i szybko wypełnili cele nowymi więźniami. Wśród nich znaleźli się żołnierze podziemia, którzy dopiero co walczyli z Niemcami, a potem nie mogli pogodzić się z nową władzą. Kpt. Antoni Heda ps. Szary, oprócz tego miał jeszcze inny powód, by walczyć. Bezpieka zdążyła się już dobrać do jego rodziny. Ubecy zabili m.in. jego dwóch braci.

Władza ludowa długo nie mogła zapomnieć Szarego. Podczas stanu wojennego wolała Antoniego Hedę internować, by znowu nie zebrał swoich żołnierzy.

. Odcinek 1. "Szary" - cztery kary śmierci. Oglądaj nową serię historyczną

Źródło: DoRzeczy.pl