Podczas kilku ostatnich lat, gdy mnożyły się imprezy oraz publikacje z okazji obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości, często cytowano celne zdanie Józefa Piłsudskiego: „Polska albo będzie wielka, albo nie będzie jej wcale…”. Robił i zrobił, co mógł, aby wielką Polskę stworzyć, z pokonaniem bolszewików pod Warszawą i nad Niemnem w 1920 r. włącznie. Ten i ów na Zachodzie dostrzegał znaczenie tego, co się wydarzyło, jak wielbiciel Polski i Marszałka – angielski arystokrata Edgar D’Abernon w „18-tej bitwie, która zadecydowała o losach świata” – a także komentator „L’Echo de Paris”. W połowie maja 1920 r. pisał: „Wyzwalając Ukrainę, być może Piłsudski będzie mógł utworzyć tę zachodnią linię (przedmurze), które ma chronić Europę przed falą komunizmu…”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.