Pomniki Stalina stały w komunistycznych Niemczech aż do 1961 r. – pięć lat dłużej niż w samym Związku Sowieckim. Kult „ukochanego Wodza ludzkości” w NRD pokazuje wystawa na terenie Miejsca Pamięci Narodowej Berlin-Hohenschönhausen.
We wschodnich Niemczech generacje, które ponad 12 lat wyznawały niemal boski kult Führera, po upadku III Rzeszy płynnie przeszły do kultu „Wodza postępowej ludzkości”. Młodzież wychowana w Hitlerjugend zmieniła brunatne koszule na niebieskie bluzy komunistycznego związku młodzieży Freie Deutsche Jugend. A marsze z okazji świąt NSDAP zamieniono na pochody ku czci „wodza postępowej ludzkości”. Jedne i drugie odbywały się pod czerwonymi sztandarami – kiedyś ze swastyką, a po wojnie z wizerunkiem Stalina.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.