Szwedzki skarb na Bałtyku. Mało kto docenia tę wysepkę

Szwedzki skarb na Bałtyku. Mało kto docenia tę wysepkę

Dodano: 
Eketorp - twierdza na szwedzkiej Olandii
Eketorp - twierdza na szwedzkiej Olandii Źródło: Wikimedia Commons / Vesihiisi / Creative Commons Attribution 2.0
Na szwedzkiej wyspie Olandia znajdują się wyjątkowe stanowiska archeologiczne. Uwagę badaczy przyciąga szczególnie jedno miejsce fort Eketorp

Olandia znajduje się na Morzu Bałtyckim, przy południowo-wschodnim brzegu kontynentalnej Szwecji. Wyspę zamieszkuje około 26 tysięcy osób. Od 1972 roku Olandia jest połączona ze stałym lądem mostem Ölandsbron. Miejsce to od dawna przyciąga turystów urzekającymi krajobrazami, zaś miłośników archeologii i historii niemal nienaruszoną od wielu wieków architekturą oraz licznymi stanowiskami archeologicznymi datowanymi od czasów epoki żelaza do średniowiecza.

Wyjątkowa twierdza

Eketorp to jeden z dziewiętnastu prehistorycznych fortów na Olandii. Tylko w tym jednym miejscu odkryto łącznie około 24 tysiące różnych artefaktów.

Fort Eketorp został zbudowany około 400 roku n.e. w okresie nordyckiej epoki żelaza. W tym czasie mieszkańcy Olandii prowadzili już kontakty z Rzymem oraz licznymi ludami europejskimi.

Eketorp to kamienna twierdza na planie koła o średnicy 57 metrów. Zbudowano go na płaskim terenie, tak więc okrągły kształt był jak najbardziej uzasadniony – fort mógł być bowiem zaatakowany z każdej strony. Archeolodzy są zdania, że pierwotnie fort ten służył jako miejsce spotkań podczas ceremonii religijnych i, co najważniejsze, jako schronienie dla lokalnej społeczności rolniczej w razie pojawienia się zewnętrznego wroga. Życie w jego murach było zorganizowane w małych strukturach.

Około 500 roku twierdzę przebudowano. Kamienie ze starego muru zostały przesunięte na zewnątrz, aby zbudować nową, znacznie większą, okrągłą konstrukcję o średnicy około 80 metrów. Wtedy też zbudowano wewnątrz murów około 50 budynków. To sprawiło, że Eketorp z zamieszkiwanego tylko okresowo fortu, został ufortyfikowaną osadą rolników.

Eketorp - twierdza na szwedzkiej Olandii

Wykopaliska ujawniły, że na pobliskich bagnach mieszkańcy epoki żelaza składali rytualne ofiary swoim bóstwom. Materiał pozyskany podczas wykopalisk w latach 1973 i 1986 składał się z kości wielu różnych zwierząt: koni, bydła, kóz, owiec oraz dużej liczby rózg leszczynowych. To odkrycie powiązano z rytuałem udokumentowanym w innych częściach Skandynawii, na przykład na bagnach Skedemosse, również na Olandii, gdzie złożono w ofierze około 100 koni.

Tajemnicze dalsze losy

Twierdza została opuszczona w połowie VII wieku. Przyczyny tej decyzji pozostają niewyjaśnione. Archeologia nie zdołała wyjaśnić tej tajemnicy. Jeszcze bardziej ciekawe jest to, że w XI wieku ponownie pojawili się tam mieszkańcy, zasiedlając z powrotem fort i okolicę.

Jednak Eketorp, który odrodził się w XI wieku, był inny. Jego nowi mieszkańcy, zamiast pierwotnych kamiennych budynków, zbudowali w środku drewniane konstrukcje. Wznieśli również zewnętrzny mur obronny, tworząc znacznie potężniejszą, koncentryczną fortyfikację. Ta średniowieczna forteca, znana jako Eketorp III, nie była już zwykłym schronieniem dla rolników. Badania wskazują, że fort stał się miejscem stacjonowania garnizonu kawalerii. Eketorp zaczął odgrywać coraz większą rolę w regionie. Miejsce pojawia się wiele razy w źródłach opisujących kształtowanie się Królestwa Szwecji. Eketorp podupadł w połowie XIII wieku. Wtedy też fort został opuszczony.

Na wiele lat o forcie zapomniano. Szeroko zakrojone badania archeologiczne rozpoczęto dopiero w 1964 roku. Były to kompleksowe prace wykopaliskowe, jedyne tego typu wśród wszystkich fortów Olandii, które ujawniły trzy okresy użytkowania grodu i ogromną liczbę ponad 24 tysięcy artefaktów, przedstawiających obraz codziennego życia w twierdzy.

W 1978 roku Eketorp przekształcono ponownie. Twierdza stała się miejscem, gdzie połączono rekonstrukcję archeologiczną, archeologię eksperymentalną i edukację. W 1984 roku w zrekonstruowanych domach otwarto muzeum, w którym eksponowano część znalezisk. Dziś twierdza tętni życiem. Odwiedzających ten zakątek południowej Olandii, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, wita personel ubrany w historyczne stroje z okresu 400-650 n.e. Mogą oni spróbować swoich sił w łucznictwie, upiec chleb, wziąć udział w warsztatach rzemieślniczych i przechadzać się wśród zwierząt pasących się swobodnie wewnątrz i wokół twierdzy.

Czytaj też:
Bardzo nietypowe znalezisko. Mało kto kojarzy takie rzymskie nakrycie głowy
Czytaj też:
Ta trumna ma 4 tysiące lat. Szokujące odkrycie
Czytaj też:
Neandertalczycy nie wyginęli? Badania sugerują, że połączyliśmy się w jeden gatunek
Czytaj też:
Skarby z Ostrowa Lednickiego. Czegoś takiego nie znaleziono tu od lat

Opracowała: Anna Szczepańska
Źródło: DoRzeczy.pl / labrujulaverde.com