„Baliśmy się, gdzie wyląduje helikopter”. Wujec o strachu przed wywiezieniem do Moskwy

„Baliśmy się, gdzie wyląduje helikopter”. Wujec o strachu przed wywiezieniem do Moskwy

Dodano: 
Wspomnienia Stanu Wojennego: dostałem zarzut zagrożony karą śmierci (Henryk Wujec)
- Lecieliśmy nocą, kraj był nieoświetlony, bo godzina policyjna trwała. Nie wiedzieliśmy, gdzie lecimy. Praktyka radziecka była różna... - wspomina Henryk Wujec.