Zbyt krótka kariera Barei i multum niezrealizowanych pomysłów

Zbyt krótka kariera Barei i multum niezrealizowanych pomysłów

Dodano: 
Stanisław Bareja (z lewej) i Stanisław Tym
Stanisław Bareja (z lewej) i Stanisław Tym Źródło: PAP / WITOLD ROZMYSŁOWICZ
Stanisław Bareja zaczynał od filmów niezwiązanych z problemami PRL i trawiących ją absurdów. Na szczęście – dla widzów – zdecydował się na produkcję filmów w innym stylu. To z komedii obnażających porażki systemu wiecznego niedoboru i cwaniactwo ludzi tkwiących w komunistycznym systemie zasłynął najbardziej.

Stanisław Bareja okazał się niezwykle bystrym obserwatorem rzeczywistości. Dzięki jego współpracy z Jackiem Fedorowiczem i Stanisławem Tymem powstały najbardziej kultowe polskie komedie.

Reżyser na miarę możliwości

Stanisław Bareja urodził się 5 grudnia 1929 roku w Warszawie. Jego ojciec prowadził przed wojną zakład wędliniarski w stolicy. Po 1945 roku rodzina przeniosła się do Jeleniej Góry. Tam ojciec przyszłego reżysera, choć próbował założyć swoją firmę, to z racji przepisów obowiązujących w Polsce „ludowej”, które ograniczały działalność prywatnych przedsiębiorstw, musiał ten pomysł porzucić. Pracował później w Państwowych Zakładach Przetwórstwa Mięsnego.

Replika Misia z filmu Miś, postawiona w 2011 na warszawskim Bemowie

W 1946 roku Bareja uzyskał tzw. małą maturę. Po wojnie kontynuował naukę w liceum w Jeleniej Górze. Później studiował w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi na Wydziale Reżyserii. Jego kolegami ze studiów byli m.in. Jan Łomnicki, Janusz Morgenstern i Kazimierz Kutz, z którymi wspólnie oglądał i oceniał filmy. Dyplomu nie uzyskał od razu. Przedstawiony przez niego w 1958 roku film „Gorejące czapki” odrzucono ze względu na „niepoprawną” treść. Można powiedzieć, że Bareja formalnie ukończył studia, otrzymując tytuł magistra sztuki, dopiero w 1974 roku po przedstawieniu filmu „Mąż swojej żony”, który był notabene jego reżyserskim debiutem; film powstał w 1960 roku.

Po studiach Bareja zaczął pracować jako asystent reżysera Jana Rybkowskiego. Pojawiał się także w filmach w epizodycznych rolach, nagrywał także krótkie etiudy. Jego początkowa twórczość zaliczana jest do kryminałów. Pierwszym filmem nawiązującym do absurdów PRL był „Poszukiwany, poszukiwana” z 1972 roku. Ten i kolejne filmy były ówcześnie często krytykowane, także przez jego niedawnych kolegów jak Kazimierz Kutz, jako zbyt lekkie, niepoważne, przeznaczone dla niewyrobionego artystycznie widza.

Kadr z filmu "Poszukiwany, poszukiwana" (1972)

Bareja tworzył swoje filmy przy współpracy m.in. z Jackiem Fedorowiczem, Stanisławem Tymem i Jerzym Dobrowolskim. Wiele ich wspólnych pomysłów nigdy nie doczekało się realizacji.

Stanisław Bareja od lat 70. był zaangażowany w działalność opozycji. Działał w Komitecie Obrony Robotników, a później w „Solidarności”. Zdarzyło mu się przemycać książki z Paryża (wraz z Tymem; książki otrzymali w wydawnictwie paryskiej „Kultury”), a także nielegalnie przewozić powielacz z Wiednia do Polski. Bareja pomagał także w ukrywaniu się Zbigniewowi Bujakowi i Zbigniewowi Romaszewskiemu.

Stanisław Bareja zmarł mając zaledwie 58 lat, 14 czerwca 1987 roku. Przebywał wówczas w Folkwang Museum w Essen w RFN, której to instytucji był stypendystą od wielu lat. W czasie ostatniej wizyty doznał udaru. Został pochowany na cmentarzu Czerniakowskim w Warszawie.

Czytaj też:
QUIZ: Kultowy Bareja. Znasz te filmy?
Czytaj też:
Pół życia w kolejce. Jak władze PRL wprowadzały reglamentację
Czytaj też:
Irena Kwiatkowska. Promyk na polskiej scenie

Opracowała: Anna Szczepańska
Źródło: DoRzeczy.pl