Triumf Europy chrześcijańskiej. W obronie prawdy o średniowieczu

Triumf Europy chrześcijańskiej. W obronie prawdy o średniowieczu

Dodano: 
Historia DoRzeczy, 8/2023
Historia DoRzeczy, 8/2023 
Średniowiecze było czasem totalnej zapaści, nędzy i zacofania. Kościół nie robił wtedy nic poza tropieniem czarownic, rycerze z krzyżami na tarczach prześladowali Bogu ducha winnych muzułmanów, a chrześcijańska Europa zaprzepaszczała wspaniałe osiągnięcia starożytnej nauki i sztuki. - pisze we wstępie do najnowszego numeru "Historii DoRzeczy" Piotr Włoczyk.

Oczywiście mówimy tu jedynie o brudnym, szarym średniowieczu w Europie. Na innych kontynentach ten okres w dziejach był, rzecz jasna, dużo bardziej kolorowy i owocny. Weźmy choćby Majów i ich nowatorskie rytuały polegające na odseparowaniu serc od ciał, pacyfistyczne islamskie podboje i handel niewolnikami zorganizowany w iście korporacyjnym stylu przez wyznawców Allaha czy słynne osiągnięcia techniczne ludów zamieszkujących wówczas afrykańskie sawanny i azjatyckie stepy. Przyglądając się naszej popkulturze, można odnieść wrażenie, że Europa gniła przez tysiąc lat, podczas gdy wszędzie indziej świat spokojnie rozwijał się w kierunku tak wyczekiwanego oświecenia.

Więcej – ci, którzy mówią o „mrokach średniowiecza”, nie myślą bynajmniej o ponurym okresie po upadku Cesarstwa Rzymskiego i dominacji barbarzyńskich ludów – z niesławnymi Wandalami na czele – które zajęły jego miejsce. „Mroki średniowiecza” mają odnosić się jedynie do chrześcijaństwa. - wskazuje redaktor naczelny „Historii DoRzeczy” Piotr Włoczyk otwierając sierpniowy numer miesięcznika.

Historia DoRzeczy 8/2023

Sierpniowy numer „Historii DoRzeczy” poświęciliśmy odkłamywaniu mitów o „zacofanym”, „ciemnym” średniowieczu. Czy wieki średnie zasługiwały kiedykolwiek na tak złe traktowanie? Co zawdzięczamy średniowiecznym odkrywcom? Jak pomiędzy V a XV wiekiem rozwijał się Kościół i cała europejska cywilizacja? Odpowiedzi na te pytania starają się udzielić nasi Autorzy.

Co w miesięczniku?

  • Piotr Tylus pisze o fenomenie średniowiecza i o tym, skąd wzięły się krzywdzące mity o wiekach średnich.
  • Piotr Włoczyk w rozmowie z Michaelem Haagiem odkłamuje czarną legendę templariuszy.
  • Tymoteusz Pawłowski o tym, jak rewolucyjne były średniowieczne wynalazki.
  • Jakub Ostromęcki pisze, kto i kiedy tak naprawdę pierwszy dotarł do Ameryki oraz przemierzył azjatyckie stepy.

Co ponadto znajduje się w najnowszym wydaniu?

  • Piotr Włoczyk o tym, jak wyglądały kulisy rozmów w Jałcie.
  • Łukasz Czarnecki pisze o wyjątkowym w dziejach Japonii afrykańskim samuraju.
  • Mikołaj Iwanow opowiada, czym był Litbieł i dlaczego twór ten poniósł klęskę.
  • Marek Gałęzowski o piłsudczykach walczących w powstaniu warszawskim.
  • Leszek Lubicki o impresjonistycznej rewolucji.
  • Piotr Semka o tym. jak różny (i dlaczego) jest stosunek Polaków, Czechów, Słowaków i Węgrów wobec Rosji i Ukrainy.
  • Anna Szczepańska o niemal nieznanym na Zachodzie ludobójstwie z początku XXI wieku.
  • Arkadiusz Karbowiak pisze o trudnych relacjach Polaków i Ukraińców więzionych w niemieckim obozie Auschwitz.
  • Sławomir Koper o mniej znanych triumfach husarii na Inflantach.
  • Tomasz Stańczyk pisze o trudnych dla dziejów Rzymu latach 68-69.
  • Krzysztof Masłoń o jednym z największych wrogów dla komunistycznych watażków – Januszu Szpotańskim.
  • Tomasz Stańczyk o Janowej Dolinie – zapomnianym miejscu na dawnej mapie Polski.
  • Grzegorz Janiszewski pisze o tym, jak o mały włos Napoleon Bonaparte nie poniósł klęski już w 1809 r.
  • Piotr Zychowicz pisze, dlaczego obchody 80. rocznicy krwawej niedzieli na Wołyniu nie odbyły się tak, jak powinny.

W najnowszym wydaniu „Historii DoRzeczy” to jeszcze nie wszystko. W numerze czekają na Państwa kolejne teksty, felietony i recenzje.

Zapraszamy do wydania papierowego oraz elektronicznego.

Teksty dostępne są także dla Czytelników DoRzeczy+!

Sierpniowe wydanie „Historii Do Rzeczy” już dostępne! Zapraszamy do kiosków, punktów sprzedaży oraz subskrypcji cyfrowej.

Historia Do Rzeczy 8/2023 - Okładka