Ołtarz Mariacki to monumentalne dzieło sztuki gotyckiej autorstwa Wita Stwosza. To największy gotycki ołtarz w Europie – ma 13 metrów wysokości i 11 metrów szerokości. Powstał w drugiej połowie XV wieku, w latah 1477-1489, wykonany przez niemieckiego artystę Wita Stwosza, jednego z największych mistrzów w swojej epoce, który to przez wiele lat mieszkał i tworzył właśnie w Krakowie (dokładnie przy ulicy Grodzkiej 39 w kamienicy, którą obecnie nazywa się Domem Wita Stwosza). Ołtarz przedstawia sceny z życia Maryi i Jezusa, a w jego centrum znajduje się pełna emocji scena Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny. Rzeźby wykonane zostały z drewna lipowego, zachwycają realizmem i szczegółowością. Ołtarz uważany jest za jedno z najważniejszych, a nawet najważniejsze dzieło sztuki gotyckiej w Polsce. Jest to zarazem największa w Europie gotycka nastawa ołtarzowa.
Niemieckie grabieże
Krótko przez wkroczeniem Niemców do Krakowa we wrześniu 1939 roku, prof. Karol Estreicher, chcąc ocalić ołtarz przed zniszczeniem, zdemontował figury i barkami spławił je Wisłą do Sandomierza. Przechowywano je w katedrze i seminarium duchownym. Niemcy, po wejściu do Krakowa, od razu zaczęli szukać ołtarza. Jednocześnie systematycznie (mieli wcześniej przygotowane listy zabytków, które mieli wywieźć z Polski) rabowali polskie dzieła sztuki i wywozili je na teren Rzeszy. W końcu wpadli na trop ołtarza Wita Stwosza. Kiedy go znaleźli, najpierw wywieźli go do Norymbergi, rodzinnego miasta Wita Stwosza, a potem ukryli w jednej z bawarskich kopalń. Podobny los spotkał setki dzieł z polskich muzeów i kościołów. Niemcy mieli wtedy w planach stworzenie „muzeum sztuki zdobytej”, gdzie mieli prezentować łupy z całej Europy.
Już podczas wojny polscy historycy sztuki i konserwatorzy przygotowywali listy zrabowanych przez Niemców dzieł. Po 1945 roku rozpoczęła się wielka akcja odzyskiwania dóbr kultury. Wśród osób, które odegrały kluczową rolę, był prof. Karol Estreicher. To on zlokalizował Ołtarz Mariacki. Dzięki jego staraniom, przy pomocy wojsk amerykańskich, dzieło wróciło do Polski. Do Krakowa ołtarz dotarł pociągiem, 30 kwietnia 1946 roku. Dla mieszkańców miasta był to dzień wielkich emocji. „Wraz z ołtarzem wracała do Krakowa dusza tego miasta” – mówili świadkowie tamtych wydarzeń. Ołtarz został poddany konserwacji, którą prowadzono na Wawelu w latach 1946-1950. Do kościoła Mariackiego ołtarz powrócił w 1957 roku.
Powrót ołtarza miał znaczenie głęboko symboliczne. Ocalenie takiego dzieła dawało nadzieję, że da się odzyskać coś więcej, niż tylko budynki czy terytorium; że da się odbudować kulturę i pamięć.
Dziś Ołtarz Mariacki znów zachwyca w swojej pełnej krasie. Po kilkuletniej konserwacji zakończonej w 2021 roku, rzeźby Wita Stwosza odzyskały dawny blask. Każdego dnia oglądają go tysiące turystów z całego świata.
Czytaj też:
Odkrycie w Lublinie. Niemcy nie chcieli, by ktokolwiek o tym pamiętałCzytaj też:
500 lat hołdu pruskiego. Ostatni wielki mistrz pokłonił się przed polskim królemCzytaj też:
Szczątki dzieci znalezione na cmentarzu w Łodzi. To ofiary Niemców