To miał być początek końca. Noc kryształowa i jej "prozaiczna" przyczyna

To miał być początek końca. Noc kryształowa i jej "prozaiczna" przyczyna

Dodano: 
Noc kryształowa - zniszczone sklepy
Noc kryształowa - zniszczone sklepy Źródło: Wikimedia Commons
W czasie Nocy kryształowej, czyli w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku zginęło 91 osób pochodzenia żydowskiego. Bojówki kierowane przez NSDAP zniszczyły ponadto niemal 200 synagog. Był to głośny sygnał świadczący o tym, co spotka Żydów w kolejnych miesiącach.

Noc kryształowa to początek prześladowań Żydów na masową skalę. Już wcześniej rządzący Niemcami naziści odebrali im szereg praw. Od listopada 1938 roku życie Żydów w Trzeciej Rzeszy miało być jeszcze trudniejsze. Był to przyczynek do tego, jak Niemcy traktować będą wszystkie osoby uważane przez nich za podludzi, zarówno na terenie Rzeszy, jak na terenie podbitych przez nich krajów.

Prześladowania

Za początek masowych prześladowań Żydów w Niemczech uważa się dojście do władzy partii NSDAP kierowanej przez Adolfa Hitlera. Prawa Żydów zostały znacząco ograniczone w wyniku uchwalenia tzw. ustaw norymberskich, co miało miejsce 15 września 1935 roku. W kolejnych miesiącach z Niemiec wyjechało tysiące ludzi pochodzenia żydowskiego. Wciąż jednak liczne osoby wyznania mojżeszowego mieszkały w Niemczech. Wiele z nich parało się drobnym biznesem i handlem, mieszkali głównie w miastach. Partia NSDAP nieustannie kierowała wobec nich zarzuty o sabotaż, pracę dla obcych państw. To m.in. Żydów obwiniano o klęskę w pierwszej wojnie światowej. Ta nienawiść była cały czas podsycana.

Adolf Hitler i Joseph Goebbels

3 listopada 1938 roku niejaki Herszel Grynszpan, pochodzący z Niemiec Żyd mieszkający w Paryżu, wtargnął do niemieckiej ambasady i pięciokrotnie postrzelił sekretarza ambasady, Ernsta vom Ratha (planował zabić ambasadora, lecz ten nie spotkał się z nim tego dnia). Grynszpan zaplanował zamach chcąc zemścić się na władzach Niemiec, gdyż te deportowały jego rodzinę do Polski, gdzie początkowo znalazła się ona w obozie przejściowym w Zbąszyniu. Dla władz Rzeszy atak ten był to świetny pretekst, aby na dobre rozprawić się z Żydami. Zamach na vom Ratha określano jako „ofiarę krwi” w walce ze „światowym żydostwem”.

Noc kryształowa

Na początku listopada, jak co roku od kilku lat, członkowie NSDAP spotykali się w Monachium na powszechnym zjeździe czcząc pamięć o nieudanym puczu monachijskim, który dał początki mitu partii narodowosocjalistycznej. 8 listopada Hitler przemawiał w słynnej piwiarni, gdzie w 1923 roku rozpoczął się pucz. Jeszcze tego samego wieczora w prasie pojawiła się wypowiedź ministra propagandy Josepha Goebbelsa na temat przeciwstawienia się siłom, które skłoniły Grynszpana do zamachu na niemieckiego ambasadora.

Następnego dnia, kiedy do Monachium dotarła wieść, że dyplomata zmarł w wyniku odniesionych ran, zarówno Hitler, jak Goebbels zaostrzyli ton wypowiedzi, obarczając winą za zamach wszystkich Żydów. Podczas przemówienia Goebbels oświadczył, że doszły go już słuchy, iż na terenie Niemiec mają już miejsce spontaniczne wystąpienia o zabarwieniu antysemickim. Zaznaczył przy tym, że wiece te nie są organizowane przez NSDAP, ale partia nie zamierza się sprzeciwiać woli narodu i jego potrzebie do protestów.

Te słowa zostały odczytane jako zachęta do organizowania kolejnych wystąpień. Jeszcze tego samego wieczoru, 9 listopada około godziny 23, doszło do licznych antyżydowskich wieców oraz pierwszych ataków na żydowskie sklepy, a także linczów na osobach pochodzenia żydowskiego.

Noc kryształowa - zniszczona synagoga

Władze Rzeszy perfekcyjnie pokierowały społecznymi nastrojami. Oficjalnie partia do niczego nie zachęcała. W praktyce jednak całą antyżydowską akcję koordynowała. Zarówno policja, jak SA i SS zostały poinformowane, że mają nie reagować na antyżydowskie akcje, a cała ich działalność ma ograniczyć się do ochrony niemieckiej (aryjskiej) własności, czyli np. do obrony sklepów należących do Niemców, na wypadek gdyby rozochocony tłum zaczął niszczyć i plądrować wszystkie lokale „jak popadnie”.

Wystąpienia antyżydowskie rozlały się na całe Niemcy. Do antysemickich ataków doszło w wielu miastach i miasteczkach. W czasie nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku, którą nazwano Nocą kryształową (być może ze względu na ilość rozbitego wtedy szkła) zginęło 91 Żydów, zniszczono 191 synagog, 7,5 tysiąca żydowskich sklepów, 171 domów mieszkalnych i zbezczeszczono większość żydowskich cmentarzy. Aresztowano tysiące osób pochodzenia żydowskiego. 26 tysięcy z nich trafiło do obozów koncentracyjnych.

Prześladowania wobec Żydów nie ustały. Po Nocy kryształowej zabroniono Żydom przebywania w teatrach, kinach, parkach, odebrano im prawa jazdy, określono obszar, gdzie mogą się poruszać, a w końcu zamknięto ich w gettach. Lekarze i adwokaci utracili prawo do wykonywania zawodu. Po rozpoczęciu przez Niemcy drugiej wojny światowej gehenna nasiliła się. W styczniu 1942 roku w czasie konferencji w Wannsee Niemcy przyjęli plan „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”, który zakładał całkowitą, fizyczną eksterminację ludzi pochodzenia żydowskiego ze wszystkich krajów.

Ku pamięci wydarzeń z Nocy kryształowej 9 listopada obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem.

Czytaj też:
Kłopoty z Niemcami. Kulturkampf. Ostpolitik. Mitteleuropa
Czytaj też:
Mąż, tata, morderca. Reinhard Heydrich oczami żony
Czytaj też:
Niemiecka prowokacja? Zamach bombowy w Tarnowie

Opracowała: Anna Szczepańska
Źródło: DoRzeczy.pl