Każde prezydenckie wybory w USA wywołują wiele emocji. Przy okazji ostatnich, w których zmierzyli się Donald Trump i Kamala Harris, przypomnijmy najciekawsze wiadomości o amerykańskich prezydentach. Który rządził najdłużej, a który najkrócej? Kto hodował szopa, a kto uwielbiał polowania?
20 ciekawostek o przywódcach USA
1. Kim jest prezydent?
Prezydentem może zostać każdy obywatel Stanów Zjednoczonych, który mieszka na terenie USA co najmniej 14 lat i ma ukończone 35 lat.
2. Cleveland i Trump
Jedynymi prezydentami USA, którzy wrócili do Białego Domu po czterech latach są Grover Cleveland oraz Donald Trump. Po pierwszej kadencji Cleveland przegrał z Benjaminem Harrisonem, zaś Trump z Joe Bidenem. Obaj wygrali jednak kolejne wybory.
3. Numeracja
Numeracja kadencji zaczyna się od chwili, gdy dany prezydent pierwszy raz obejmie urząd. Jego „numer” już z nim zostaje i nie zmienia się bez względu na to, ile razy zostanie później wybrany. Wyjątek stanowią wspomniani wyżej Cleveland i Trump, gdyż jako jedyni zostali wybrani ponownie po przerwie. Cleveland był 22. i 24. prezydentem, zaś Trump to 45. i 47. prezydent USA (dla przykładu, Barack Obama, który sprawował urząd dwie kadencje ciągiem, określany jest jako 44. prezydent).
4. Bezpartyjny
W dziejach USA prezydentem zostawał zawsze kandydat jednej z dwóch partii, które określane są dziś jako Partii Demokratyczna i Partia Republikańska. Tylko raz wybrano kandydata bezpartyjnego – był to George Washington, czyli pierwszy prezydent USA.
5. Zamachy
W czasie sprawowania urzędu czterech prezydentów zostało zamordowanych podczas zamachów. Byli to: Abraham Lincoln, James Garfield, William McKinley i John F. Kennedy. „Ciekawostką” jest, że McKinley zginął z rąk zamachowca polskiego pochodzenia, Leona Czolgosza.
6. Najkrócej i najdłużej
Prezydentem najkrócej sprawującym władzę był William Henry Harrison, który zmarł już po 31 dniach od objęcia urzędu. Polityk zachorował na zapalenie płuc, które było konsekwencją przeziębienia, którego z kolei Harrison nabawił się podczas swej mowy inauguracyjnej stojąc przez długi czas w deszczu.
Najdłużej urzędującym prezydentem był zaś Franklin Delano Roosevelt, który rządził aż cztery kadencje. Zmarł w czasie trwania ostatniej z nich w 1945 roku.
7. Biały Dom
Nazwa „Biały Dom” pojawiła się za prezydentury Theodore’a Roosevelta. Pierwszym prezydentem, który mieszkał w tej posiadłości był natomiast John Adams. Budynek znajduje się Waszyngtonie przy 1600 Pennsylvania Avenue. Budowano go w latach 1792-1800, a od tamtej pory wiele razy przebudowywano.
Najsłynniejszym pomieszczeniem Białego Domu jest Gabinet Owalny. Pokój zaprojektowany został przez Nathana C. Wyetha. Wybudowano go w 1909 roku, za czasów prezydentury Williama Tafta. Mieści się w części Zachodniego Skrzydła. W gabinecie znajdują się trzy okna oraz czworo drzwi. Najbardziej charakterystycznym meblem jest biurko o nazwie „Resolute”, które jest darem od królowej Wiktorii dla prezydenta Rutherforda Hayesa. Do Białego Domu przywieziono je 3 listopada 1880 roku. Mebel waży 160 kilogramów i wykonany został z drewna dębowego pochodzącego z XIX-wiecznego brytyjskiego żaglowca „Resolute”. Na tabliczce przytwierdzonej do biurka widnieje napis: „Biurko wykonane z drewna okrętu zostało ofiarowane przez królową Wielkiej Brytanii prezydentowi Stanów Zjednoczonych dla upamiętnienia szlachetnego i życzliwego gestu, jakim było zwrócenie »Resolute«”.
8. Zaprzysiężenie
Od 1937 roku każdy nowy prezydent składa przysięgę 20 stycznia o godzinie 12:00 czasu waszyngtońskiego. Przysięgę składa w obecności m.in. senatorów, członków Izby Reprezentantów, sędziów Sądu Najwyższego i członków gabinetu.
9. Ocalały
Na wypadek, gdyby w czasie uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta doszło do ataku terrorystycznego lub innej katastrofy i wszyscy urzędnicy zginęliby na miejscu, wyznacza się wcześniej, w drodze losowania, osoby określane jako „wyznaczeni ocaleni”, które przejmują władzę w państwie. W czasie uroczystości przebywają oni w bezpiecznym miejscu. Osoby te losowane są spośród członków gabinetu, Senatu i Kongresu.
10. Pierwsza kobieta
W całych Stanach Zjednoczonych kobiety zyskały prawa wyborcze w 1920 roku. Wcześniej, bo od 1872 roku, głosować mogły kobiety mieszkające w stanach leżących na zachodnim wybrzeżu.
Pierwszą kobietą, która startowała w wyborach prezydenckich w USA była Victoria Woodhull. Miało to miejsce w 1872 roku. Woodhull prezentowała postępowe, jak na owe czasy poglądy. Domagała się praw dla czarnoskórych Amerykanów, liberalizacji prawa rozwodowego, surowych kar za przemoc domową, a nawet sterylizacji osób, które nie są w stanie wychować potomstwa. Sprzeciwiała się zarazem aborcji, którą uważała nie tylko za naruszenie prawa do życia nienarodzonych dzieci, a także za „objaw” zniewolenia kobiet, które mogą być zmuszane przez partnerów do przerywania ciąży. Woodhull nie dostała żadnego głosu elektorskiego.
11. Na telegrafie
Podczas wojny secesyjnej z polecenia Abrahama Lincolna zorganizowano pierwsze, specjalne biuro, gdzie mieścił się telegraf. Biuro znajdowało się w Departamencie Wojny, tuż obok Białego Domu. Lincoln przebywał w biurze bardzo często. Osobiście wysłał setki telegramów. Podczas niektórych bitew wojny secesyjnej przebywał w biurze bez przerwy nawet kilka dni, chcąc na bieżąco być informowanym o wszystkich wydarzeniach na froncie.
12. Kluczowa debata
Debata telewizyjna, która zmieniła przebieg także następnych kampanii wyborczych w USA miała miejsce w 1960 roku, kiedy o fotel prezydenta starali się John F. Kennedy oraz (urzędujący) Richard Nixon. Jak się okazało, na wyborcach wrażenie robi nie tylko to, co i jakim głosem kandydat na prezydenta mówi, ale też jak wygląda, jak gestykuluje, czy wydaje się swobodny. W czasie tej pamiętnej debaty to młody i energiczny Kennedy okazał się zwycięzcą i został wybrany na kolejnego prezydenta USA.
13. „Hejt” dawniej
Brutalna kampania wyborcza to nie wymysł naszych czasów. Już w 1800 roku John Adams i Thomas Jefferson nie oszczędzali się nawzajem, ostro atakując się na co dzień w prasie. Adams określił wtedy Jeffersona „bękartem szkockiego handlarza”, zaś Jefferson wyzywał swojego rywala m.in. od „ohydnego hermafrodyty, który nie ma ani siły i stanowczości mężczyzny, ani łagodności i wrażliwości kobiety”.
14. Więzień nr 9653
W 1920 roku kandydatem na prezydenta został Eugene V. Debs, lider Socjalistycznej Partii Ameryki. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Debs siedział wówczas w więzieniu. Przepisy nie zabraniały jednak kandydować osadzonemu. Debs startował w wyborach także wcześniej. Swoich sił próbował łącznie pięć razy. Znamienne jest, że w 1920 roku startował w wyborach chwaląc się, że jest więźniem. Otrzymał 914,191 głosów, lecz nie zyskał głosów elektorskich.
15. Dowódca i miłośnik pojedynków
Jak dotąd jedynym prezydentem, który dowodził armią w czasie swej kadencji był George Washington. Miało to miejsce w 1794 roku w czasie tzw. rebelii o whiskey.
Miłośnikiem pojedynków był natomiast prezydent Andrew Jackson. Mając lat 13 zaciągnął się on do armii i brał udział w wojnie o niepodległość. Kiedy trafił do niewoli brytyjskiej został cięty w twarz szablą przez brytyjskiego oficera. „Pamiątkę” po tym wydarzeniu nosił w dumą. W późniejszym czasie uwielbiał się pojedynkować. Podobno w czasie jednego z pojedynków został postrzelony, a kula tkwiła w jego ciele wiele kolejnych lat, do końca życia.
16. Pastor
Prezydent James Garfield był wcześniej pastorem w kościele baptystów. Wykładał też na Western Reserve Electric Institute, gdzie piastował ponadto funkcję rektora. Garfield był solidnie wykształcony. Prowadził zajęcia m.in. z filologii klasycznej, filozofii, historii, literatury angielskiej i matematyki.
17. Dzień Prezydenta
President’s Day przypada co roku w trzeci poniedziałek lutego. Święto zostało ustanowione przez Kongres w 1879 roku ku czci George’a Washingtona, pierwszego prezydenta USA. Dla niektórych to dzień wolny od pracy. Zamknięte są wtedy m.in. urzędy, szkoły, banki, poczta.
18. Pupile i pluszaki
Nietypowe zwierzęta, które mieszkały w Białym Domu to m.in. koza, którą hodował Benjamin Harrison, a także szop pracz, który był ulubieńcem żony prezydenta Calvina Coolidge’a. Sam Coolidge hodował natomiast rysia oraz hipopotama pigmejskiego. Martin van Buren trzymał przez krótki czas dwa tygrysiątka, które były prezentem od sułtana Omanu. Musiał je jednak przekazać do zoo. John Quincy Adams otrzymał zaś od markiza de Lafayette dwa aligatory, które także jakiś czas mieszkały w prezydenckiej rezydencji. Theodore Roosevelt natomiast miał m.in. królika, jednonogiego koguta, borsuka oraz niedźwiadka.
Roosevelt był jednocześnie wielkim miłośnikiem polowań. Mimo to, jak głosi miejska legenda, w czasie jednego z nich ocalił rannego niedźwiedzia. Od tego wydarzenia wziął się pomysł na stworzenie pluszowej maskotki w kształcie misia, którą, na cześć Roosevelta, nazwano Teddy Bear. Nazwę zaaprobował sam prezydent.
19. Ojciec i syn
Dwa razy w dziejach USA prezydentami zostali zarówno ojciec, jak i syn. Byli to John Adams oraz John Quincy Adams, a także George Bush i George W. Bush.
20. Ile zarabia prezydent
W czasach George’a Washingtona pensja prezydenta wynosiła 25 tysięcy dolarów. Obecnie to 400 tysięcy dolarów rocznie. Do tego dochodzą różnego rodzaju dodatki (np. na podróże), a także możliwość korzystania z Air Force One, pancernej limuzyny czy śmigłowca. Donald Trump, jako 45. prezydent, nie chciał pobierać wynagrodzenia, lecz przepisy nie zezwalają na taki zabieg. Trump całe swe wynagrodzenie przekazywał więc na cele charytatywne.
Czytaj też:
System wyborczy w USA. Tak Amerykanie wybierają prezydentaCzytaj też:
Theodore Roosevelt i Teddy bear. Jak prezydent, w nietypowy sposób, przeszedł do historiiCzytaj też:
Od telegramu do Twittera. Z dziejów komunikacji polityków i ich wyborcówCzytaj też:
QUIZ: Wybory w USA. To będzie trudny test! Sprawdź, co wiesz