Pierwsza wolna sobota. Kto i kiedy wprowadził dłuższy weekend

Pierwsza wolna sobota. Kto i kiedy wprowadził dłuższy weekend

Dodano: 
Bawiące się dzieci. Warszawa, 1979 rok
Bawiące się dzieci. Warszawa, 1979 rok Źródło: NAC
Współcześnie mało kto wyobraża sobie, że można pracować sześć lub siedem dni w tygodniu. Jednak wolne soboty to w Polsce (i nie tylko w Polsce) całkiem nie tak dawny "wynalazek".

Niepracujące soboty były jednym z postulatów „Solidarności” z sierpnia 1980 roku. Wcześniej wolne soboty przypadały nie w każdym tygodniu, a jeszcze na początku lat 70. pracowano przez aż sześć dni, a wolna była wyłącznie niedziela.

Polacy po raz pierwszy nie poszli w sobotę do pracy 21 lipca 1973 roku. Część naszych Czytelników z pewnością pamięta jednak, jak nieco ponad pół wieku temu szli w sobotę do pracy lub szkoły.

Wolne soboty w PRL

Pierwsza niepracująca sobota w czasach PRL przypadła na dzień 21 lipca 1973 roku. Dzień ten ustanowiono dniem wolnym z racji przypadającego w kolejnym dniu (22 lipca) święta zwanego Narodowym Świętem Odrodzenia Polski, które obchodzono ku pamięci najdonioślejszego – zdaniem komunistów – momentu w dziejach kraju, czyli podpisania Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, co miało miejsce 22 lipca 1944 roku.

Wolna sobota została wprowadzona na podstawie dekretów Rady Państwa z 20 lipca 1972 i 14 lipca 1973 roku. Na początku wolne były zaledwie dwie soboty w roku. Od 1974 roku było to sześć sobót. Rok później – dwanaście sobót, a w końcu dwie, a potem trzy soboty miesięcznie.

Wolne, niepracujące soboty były jednym z postulatów NSZZ „Solidarność” wyrażonych w postulatach Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. „Solidarność” domagała się wprowadzenia wszystkich wolnych sobót w roku. Komuniści zgodzili się na ten postulat. Niepracujące soboty miały zostać wprowadzone od dnia 1 stycznia 1981 roku, jednak ostatecznie nie dotrzymano obietnicy, gdyż wprowadzono zasadę, że tylko co druga sobota będzie wolna, co zmieniono później na trzy wolne soboty w miesiącu.

Wycieczka w parku łazienkowskim, Warszawa. Lata 70. XX wieku

Wolne soboty były małą (a może nie tak całkiem małą?) rewolucją w czasach PRL. Z czasem zaczęto postrzegać niepracującą sobotę jako sukces rządów Edwarda Gierka, ale przede wszystkim jako początek zmian w życiu większości Polaków. Wolne soboty sprawiły m.in., że Polacy zaczęli wyjeżdżać na weekendy. Ten trend obserwowano już w latach 70., kiedy – jak donosiło np. „Życie Warszawy” – po brzegi zapełniały się ośrodki wypoczynkowe nad Zalewem Zegrzyńskim czy w innych popularnych miejscach wokół stolicy. W dużych miastach w weekendy pojawiały się natomiast coraz częściej osoby z mniejszych ośrodków, które korzystając z dłuższego wolnego organizowały rodzinne wycieczki. Choć w latach 70. nikt nie używał słowa „weekend”, to zaczęto mówić o urlopach sobotnio-niedzielnych, a nawet organizowano specjalne ośrodki wypoczynkowe na „sobotnio-niedzielne wyjazdy”.

Dziś, w czasach, kiedy coraz częściej słyszymy nawet postulaty o czterodniowym tygodniu pracy, bardzo trudno wyobrazić sobie, że niegdyś pracowano 48 godzin tygodniowo, a dzieci chodziły w soboty do szkoły.

21 postulatów „Solidarności”

1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych.

2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.

3. Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.

4. a) przywrócić do poprzednich praw: – ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976, – studentów wydalonych z uczelni za przekonania,

b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),

c) znieść represje za przekonania.

5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.

6. Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:

a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,

b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.

Podpisanie porozumień sierpniowych – rysunek

7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ.

8. Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.

9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.

10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko i wyłącznie nadwyżki.

11. Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).

12. Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.

13. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp.

14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55 lub [zaliczyć] przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.

15. Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.

16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.

17. Zapewnić odpowiednią liczbę miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.

18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.

19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie.

20. Podnieść diety z 40 zł do 100 zł i dodatek za rozłąkę.

21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.

Czytaj też:
Anna "Solidarność". Trudne życie Anny Walentynowicz
Czytaj też:
"Zdobyczny" karp, sztuczne drzewko, pomarańcze. Boże Narodzenie w dobie PRL

Źródło: DoRzeczy.pl