Epifania, czyli Święto Objawienia Pańskiego

Epifania, czyli Święto Objawienia Pańskiego

Dodano: 
Adoracja Mędrców. Mal. Bartolomé Esteban Murillo
Adoracja Mędrców. Mal. Bartolomé Esteban Murillo Źródło: Wikimedia Commons
Epifania to drugie, po Zmartwychwstaniu Pańskim, najstarsze święto w Kościele. Tym samym uroczystość ta obchodzona jest nawet dłużej, niż Boże Narodzenie.

W Kościele na Wschodzie pierwsze wzmianki świętowania Objawienia Pańskiego pojawiły się około 212 roku w pismach Klemensa Aleksandryjskiego. Na Zachodzie pierwsze informacje pochodzą z roku 361. Na niezwykle istotne znaczenie Objawienia wskazywał święty Augustyn, który pisał, że jest to „bliźniacza uroczystość Narodzenia Pańskiego”.

Objawienie Pańskie

Słowo Epifania pochodzi z języka greckiego (epifaneia) i oznacza Objawienie, czyli ukazanie się Boga człowiekowi w sposób, który jest dla człowieka dostrzegalny, zauważalny poprzez ludzkie zmysły. W czasie swojego ziemskiego życia Jezus Chrystus wiele razy „czynił znaki”, przez które Jego uczniowie mogli poznać Jego boskość (święty Jan pisał: „Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie”.).

Hieronim Bosch, Pokłon Trzech Króli (ok. 1485)

Kościół wskazuje szczególnie na trzy wydarzenia z życia Jezusa, kiedy w pełni objawiła się Jego boskość. Pierwsze to pokłon mędrców ze Wschodu, którzy szli z dalekich krain do Betlejem prowadzeni przez gwiazdę. Choć byli poganami, zostało im objawione, że gdzieś w świecie narodzić ma się Zbawiciel. Drugim wydarzeniem jest chrzest Jezusa w Jordanie, jakiego dokonał Jan Chrzciciel. Trzecim – cud w Kanie Galilejskiej. Żyjący w IV wieku Grzegorz z Nazjanu tłumaczył, iż te trzy objawienia, czyli cuda, które Bóg ukazał człowiekowi mają różny wymiar, choć wspólny mianownik. Objawienie prawdy o Bogu-Człowieku narodzonym w Betlejem dotarło do pogan, ludzi, którzy nie wiedzieli niczego na temat Mesjasza, co pokazuje, że Bóg postanowił ukazać się wobec osób spoza Narodu Wybranego. Na weselu w Kanie Jezus, przemieniając wodę w wino, ukazał swą boskość wobec uczniów i innych Żydów. Podczas chrztu w Jordanie, Bóg objawił natomiast swą boskość w Trójcy Świętej.

Pokłon Trzech Króli. Mal. P. P. Rubens

Jan Paweł II w 1979 roku mówił o istocie Epifanii w następujący sposób: „»Serce twe zadrży i rozszerzy się«- mówi Izajasz do Jeruzalem. (...) Właśnie ten krzyk proroka jest kluczowym słowem uroczystości Trzech Króli. W uroczystości tej Kościół dziękuje Bogu za dar wiary, która stała się i wciąż na nowo staje się udziałem tylu ludzi, ludów, narodów. Świadkami tego daru, jego nosicielami jednymi z pierwszych byli właśnie owi trzej ludzie ze Wschodu, Mędrcy, którzy przybyli do stajenki, do Betlejem. Znajduje w nich swój przejrzysty wyraz wiara jako wewnętrzne otwarcie człowieka, jako odpowiedź na światło, na Epifanię Boga. W tym otwarciu na Boga człowiek odwiecznie dąży do spełnienia siebie. Wiara jest początkiem tego spełnienia i jego warunkiem. (...) Trzeba pozwolić Mędrcom iść do Betlejem. Z nimi razem idzie każdy człowiek, który za definicję swego człowieczeństwa uznaje prawdę o otwarciu ducha ku Bogu, prawdę wyrażoną w zdaniu: altiora te quaeras! (szukaj rzeczy od ciebie wyższych). Kościół staje się sobą, kiedy ludzie – tak jak pasterze i Trzej Królowie ze Wschodu – dochodzą do Jezusa Chrystusa za pośrednictwem wiary. Kiedy w Chrystusie, Człowieku, i przez Chrystusa odnajdują Boga. Epifania jest więc wielkim świętem wiary”.

*

Podczas kościelnych uroczystości w uroczystość Objawienia Pańskiego kapłan święci kadzidło i kredę. W niektórych krajach 6 stycznia święci się także wodę, którą później kropi się swoje domostwo. W Polsce znamy zwyczaj okadzania mieszkania poświęconymi wonnościami. Na drzwiach zapisujemy także inicjały K + M + B, które mają pochodzić od imion trzech króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara. Spotkać można także pisownię C + M + B, która ma starszy rodowód i oznacza: „Christus mansionem benedicat”, czyli: „Niech Chrystus błogosławi to mieszkanie”. 6 stycznia w Polsce, zwłaszcza w ostatnich latach, coraz bardziej popularne staje się organizowanie Orszaków Trzech Króli.

Czytaj też:
Tylko 31 grudnia? W jakie dni obchodzono kiedyś koniec roku?
Czytaj też:
Dwa lata od śmierci Benedykta XVI. Co zostało z jego nauczania?

Opracowała: Anna Szczepańska
Źródło: DoRzeczy.pl