Tylko 31 grudnia? W jakie dni obchodzono kiedyś koniec roku?

Tylko 31 grudnia? W jakie dni obchodzono kiedyś koniec roku?

Dodano: 
Pieter Bruegel (starszy), "Taniec"
Pieter Bruegel (starszy), "Taniec" Źródło: Wikimedia Commons
Od zarania dziejów moment przejścia ze starego do nowego roku miał dla ludzi symboliczny wymiar. Współcześnie koniec roku świętujemy 31 grudnia, ale nie zawsze tak było. Kiedy ludzie zaczęli obchodzić Sylwestra?

Koniec roku żyjących w starożytności ludzi napawał często lękiem. Ten moment był dla wielu kultur bramą do nowego świata. Jak ten dzień przeżywano? Kiedy i gdzie ludzie obchodzili ostatni dzień roku radośnie, wypatrując z nadzieją przyszłych wydarzeń.

Koniec roku w różne dni?

W starożytnej Babilonii obchodzono święto zwane Akitu. W ten dzień świętowano już około 2350 roku p.n.e. Było to najważniejsze święto w Babilonie i Asyrii. Obchodzone było ono na przełomie marca i kwietnia, kiedy, według kalendarza księżycowego, rozpoczynał się nowy rok i następowała pora deszczowa. Pierwotnie Akitu było świętem rolników i jego „rolniczy” charakter utrzymywał się także później. Mieszkańcy Babilonii modlili się do swoich bóstw licząc na dobre i obfite plony w kolejnym roku.

W starożytnym Egipcie początek roku świętowano pod koniec września, kiedy następował wylew Nilu. Świętowano aż miesiąc. W tym czasie odbywały się huczne zabawy, śpiewy i tańce, a barwny i głośny korowód zmierzał przed oblicze faraona. Egipcjanie mieli powody do radości – wylew Nilu gwarantował im nawodnienie pól i obfite zbiory na polach. W latach, kiedy do powodzi nie dochodziło Egiptowi groził głód, co wstrząsało podstawami państwa i groziło wojną.

Celtowie świętowali nowy rok w nocy z 31 października na 1 listopada. Był to zarazem koniec lata. Ponadto dzień ten, poprzedzający święto Samhain, obchodzono ponadto jako święto zmarłych.

Samhain - obchody celtyckiego święta

W wielu kulturach, jak widać na przykładzie Babilonii, Egiptu, a także (początkowo) Rzymu nowy rok utożsamiano z odradzaniem przyrody i nadzieją na udane plony.

1 marca był przez lata początkiem nowego roku dla starożytnych Rzymian. W pewnej chwili nastąpiła jednak zmiana, a Rzymianie świętować zaczęli 1 stycznia. Skąd wzięła się ta zmiana? Na to pytanie odpowiadał ks. prof. Józef Naumowicz dla „Tygodnika TVP”. Przytoczmy jego słowa:

„Przez zupełny przypadek, który wydarzył się na długo zanim Jezus Chrystus przyszedł na świat, bo w większości kultur rok zaczynał się na wiosnę, jako że wtedy zaczyna się życie. W Rzymie jednak doszło do zmiany w 153 roku przed Chrystusem, gdy w wojnie na terenie Hiszpanii zginęli obaj konsulowie – główni rzymscy urzędnicy i zarazem dowódcy wojskowi. Normalnie ich kadencja trwała rok – od 15 marca. Ponieważ zginęli obaj a trwała wojna, należało wybrać dwóch nowych konsulów, których zaprzysiężono 31 grudnia, a 1 stycznia rozpoczęli swoje urzędowanie. Odtąd tak było co roku, że 1 stycznia zaczynał się w Republice Rzymskiej rok administracyjny”.

Zmianę daty początku roku „zatwierdzono” w czasie reformy kalendarza za panowania Juliusza Cezara. Od 46 roku p.n.e. Rzymianie, można rzecz, już oficjalnie, nowy rok obchodzili 1 stycznia. Tego dnia urządzano huczne zabawy, przywdziewano maski i obdarowywano się prezentami.

Kolejne zmiany przyszły wraz z chrześcijaństwem. Pierwszy dzień nowego roku czczono bowiem w dzień narodzin Jezusa, 25 grudnia. Tę datę potwierdził sobór nicejski z 325 roku, choć nawet pomimo tych ustaleń, nie ustały dyskusje, czy ta data na świętowanie nowego roku jest prawidłowa.

Aż do XVI wieku nowy rok świętowano w Europie w różne dni. Najczęściej był to wciąż 25 grudnia, ale świętowano także m.in. 25 marca. W Polsce Nowy Rok obchodzono w Boże Narodzenie.

„Noc sylwestrową”, czyli noc z 31 grudnia na 1 stycznia, świętowano po raz pierwszy w roku 999. Ludzie obawiali się końca świata lub nadejścia jakiegoś kataklizmu. Kiedy okazało się, że po wybiciu północy nic złego się nie stało, ludzie zaczęli spontaniczną zabawę.

1 stycznia 1000 roku papież Sylwester II udzielił wszystkim wiernym błogosławieństwa „Miastu i Światu” (Urbi et Orbi), co stało się papieską tradycją i trwa do dzisiaj.

W 1573 roku król Francji Karol IX ustalił 1 stycznia dniem początku roku. Miało to ujednolicić bardzo różne obchody w różnych częściach kraju. 1 stycznia obowiązywał także w Rosji.

Czytaj też:
Samhain. Starożytne gaelickie święto, czyli (nie)prawdziwe korzenie Halloween
Czytaj też:
Tablica z Dziesięcioma Przykazaniami sprzedana za 5 mln dolarów
Czytaj też:
TOP 50. Najpopularniejsze piosenki świąteczne wszech czasów - zestawienie