Rzeczpospolita Trojga Narodów istniała krótko. Powstała po podpisaniu unii w Hadziaczu w 1658 roku. Była to odpowiedź na żądania i potrzeby Kozaków, z którymi relacje były wcześniej bardzo burzliwe. Do koncepcji istnienia państwa trojga narodów wracano wielokrotnie także później, m.in. podczas powstania styczniowego.
Trzy Narody
Dla Rzeczpospolitej zjednanie Kozaczyzny (a zarazem Rusi) zaczęło mieć tym większe znaczenie po podpisaniu przez Bohdana Chmielnickiego ugody perejasławskiej z Rosją. Na jej mocy Ukraina oddawała się w ręce Moskwy.
Odpowiedzią na ugodę perejasławską była unia w Hadziaczu, która uznawała istnienie – obok Korony Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego – także trzeciego podmiotu: Wielkiego Księstwa Ruskiego.
Unia hadziacka głosiła:
Wszystka Rzeczpospolita Narodu Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego i Ruskiego i prowincji do nich należących restituantur in integrum (łac. przywrócona w całości), tak jako było przed wojną, to jest, aby te narody w granicach swoich i swobodach zostawały nienaruszone, jako były przed wojną, i wedle praw opisanych w radach, sądach i wolnej elekcji panów swoich, królów polskich i wielkich książąt litewskich i ruskich.
A jeśli pod ciężarem wojny z postronnymi pany na ujmę granic, albo wolności tych narodów stanęło co, to ma to być nieważnym i pustym, a przy swobodach swoich narody wyżej pomienione stawać mają bona fide (w dobrej wierze) jako jedno ciało jednej i nierozdzielnej Rzeczypospolitej (...) Spólna rada i spólne siły być mają tych narodów przeciw każdemu nieprzyjacielowi. Starać się mają te trzy narody wspólne wszelkimi sposobami, aby wolna była nawigacja na Czarne Morze Rzeczypospolitej.
Niestety unia trzech podmiotów pozostała unią tylko na papierze. Kozaczyzna była podzielona, trudno było skłonić część Kozaków, do dołączenia do unii z Koroną i Litwą.
Z czasem utrwalił się więc podział na Ukrainę Prawobrzeżną i Lewobrzeżną. Prawobrzeżna pozostała przy Rzeczpospolitej, a Lewobrzeżna zbliżyła się do Rosji.
Jeden herb
Idea Rzeczpospolitej Trojga Narodów nie upadła jednak zupełnie. Przypomniano o niej sobie w połowie wieku XIX.
10 października 1861 roku, w czasie Manifestacji Jedności Rzeczypospolitej Obojga Narodów w Horodle odnowione zostały postanowienia unii w Horodle z 1413 roku pomiędzy Koroną i Litwą. W trakcie uroczystości, na którą przybyła szlachta polska, litewska i ruska (ukraińska) – łącznie aż 10 tysięcy osób – uzgodniono odrodzenie dawnej unii oraz przyjęto ugodę polityczną. W spisanej wówczas protestacji pisano:
Protestacya! Spisana na granicy Horodła nad Bugiem w województwie lubelskiem, w ziemi chełmiskiej, dnia 10 października 1861 roku.
Ziemie składające Polskę, Ruś i Litwę w czasie zjazdu horodelskiego w 1413 roku, który nierozerwalnymi węzłami w jedną całość zespolił, a mianowicie:
Księstwa, województwa: poznańskie, kaliskie, sieradzkie, ziemia dobrzyńska; województwa: chełmińskie, malborskie, pomorskie, pruskie, krakowskie, ziemia oświęcimska i zatorska; województwa: sandomierskie i kujawskie, ruskie, księstwo siewierskie; ziemia żydaczowska, przemyska, halicka, chełmska; województwa: wołyńskie, lubelskie, bełzkie, podlaskie, bracławskie, czernihowskie, wileńskie, trockie, księstwo smoleńskie, nowogrodzkie, połockie, witebskie; województwa: brzesko-litewskie, mścisławskie, mińskie, inflanckie i księstwo kurlandzkie
będąc dziś wezwane przez swych delegatów, zebrały się w osobach reprezentantów wszystkich duchownych korporacyi, różnych uczonych towarzystw, uniwersytetów i innych wyższych naukowych zakładów, redakcyi polskich i ruskich dzienników, wszelkich istniejących cechów i zorganizowanych stowarzyszeń, wraz z kilku tysiącami ludu wszystkich wyznań i w uroczystej procesyi pod znakiem Chrystusa Zbawiciela i innemi odpowiedniemi religijnemi godłami, wyruszyli w kierunku do Horodła, by w 448-mą rocznicę połączenia się swego, złożyć Bogu wszechmogącemu dziękczynne modły, że nas wszystkich w niezmiernej miłości i braterstwie zachować raczył, pomimo zgubnych wpływów nieprzyjaznych nam państw rozbiorowych, i aby do stóp Jego ołtarzy błagać o powszechne odrodzenie się nasze. (...)
Idea Rzeczpospolitej Trojga Narodów trwała dalej. Wrócono do niej znowu podczas powstania styczniowego. 10 maja 1863 roku Tymczasowy Rząd Narodowy przekształcił się w Rząd Narodowy. Wprowadzono wówczas nową pieczęć okrągłą z tarczą herbową z wizerunkiem Orła, Pogoni i Archanioła Michała, które były symbolami Korony, Litwy i Rusi. Tarcza herbowa zwieńczona była jagiellońską koroną oraz napisem „Rząd Narodowy. Równość Wolność Niepodległość”.
Pieczęć ta, świadcząca o sojuszu narodów uciskanych przez Rosję, była symbolem także w odrodzonej Polsce. Józef Piłsudski mówił o niej: „W roku 1863 istniał taki symbol, który silnie – ba, nieraz wszechwładnie panował nad ludźmi. Była nim – pieczęć Rządu Narodowego. Widywałem ją w różnych muzeach – kawałeczek bibułki z drobnym pismem, a u spodu pieczęć. To był symbol siły. Cóż robiła pieczęć, co robili ludzie stojący za tą pieczęcią?”
Czytaj też:
Adam Jerzy Czartoryski. Sen o niepodległej PolsceCzytaj też:
Powstanie styczniowe. 160. rocznica wybuchu. Szaleństwo czy jedyne wyjście?Czytaj też:
Żuawi śmierci. Elitarny oddział. Komandosi powstania styczniowego