Żuawi śmierci. Elitarny oddział. Komandosi powstania styczniowego

Żuawi śmierci. Elitarny oddział. Komandosi powstania styczniowego

Dodano: 
Żuawi śmierci w 1863 roku. Od lewej Franciszek Rochebrun, Borgio, Piekrzewski, Gieżyński, Postalski, ks. Kacper Grzywaczewski, Łasienicki, Raszewski, chorąży Ludomir Cywiński, Emil Ferdynand Czaderski; siedzą: lekarz Kulczycki, nierozpoznani
Żuawi śmierci w 1863 roku. Od lewej Franciszek Rochebrun, Borgio, Piekrzewski, Gieżyński, Postalski, ks. Kacper Grzywaczewski, Łasienicki, Raszewski, chorąży Ludomir Cywiński, Emil Ferdynand Czaderski; siedzą: lekarz Kulczycki, nierozpoznani Źródło:Wikimedia Commons
Żuawi śmierci to oddział walczący podczas powstania styczniowego. Utworzony w lutym 1863 roku przeszedł do legendy zarówno styczniowego zrywu, jak wszystkich powstań narodowych.

Żuawi śmierci to nazwa przyjęta na wzór żuawów francuskich. Określenie „żuaw” pochodzi od arabskiego słowa „zuāwa”, nazwy szczepu z plemienia Kobylów zamieszkującego część Algierii i Tunezji.

Formacja żuawi śmierci została utworzona w lutym 1863 roku przez oficera francuskiego Franciszka Rochebrune’a. Żuawi podczas wstępowania do jednostki składali przysięgę, że nigdy się nie poddadzą – będą walczyli dopóki nie zwyciężą lub nie zginą. Żuawi stali się legendarną jednostką powstania styczniowego. Wyróżniali się jednolitym umundurowaniem i wyjątkową dyscypliną.

François de Rochebrune i żuawi śmierci

François de Rochebrune (Franciszek de Rochebrune) urodził się 1 czerwca (lub 1 stycznia) 1830 roku w Vienne we Francji. W młodości pracował jako drukarz oraz pracownik budowy. W 1851 roku wstąpił do armii. Od 1855 roku mieszkał w Krakowie, gdzie pracował jako nauczyciel języka francuskiego. Już dwa lata później ponownie trafił do francuskiego wojska. Ze swoją jednostką wyjechał do Chin, gdzie walczył do 1861 roku. Z Azji wrócił do Krakowa, gdzie otworzył szkołę fechtunku i szkołę wojskową.

Po wybuchu powstania styczniowego Rochebrune ruszył wraz z Polakami do walki przeciwko Rosji. W Ojcowie utworzył swą legendarną jednostkę żuawów śmierci. Pierwsza bitwa oddziału miała miejsce 17 lutego 1963 roku pod Miechowcem. Rochebrune wprowadził do swojej formacji niezwykle twardą dyscyplinę, lecz pomimo to – a może właśnie dlatego – jednostka stała się niezwykle słynna, a zarazem elitarna. Dowódca osobiście przyjmował żołnierzy w szeregi żuawów i zajmował się ich szkoleniem. Ludzie Rochebrune’a darzyli go wielkim szacunkiem, choć wiedzieli, że za nieposłuszeństwo czeka ich nawet kara śmierci.

François de Rochebrune w stroju żuawa śmierci

Żuawi śmierci walczyli (prawdopodobnie) w bitwie pod Małogoszczem, a później m.in. w bitwach pod Chroborzem i Grochowiskami w marcu 1863 roku. W czasie ostatnich z wymienionych bitew Rochebrune przejął ostatecznie dowodzenie nad całością sił powstańczych. Po tej bitwie Rochebrune został awansowany do stopnia generała.

Konflikty wewnętrzne pomiędzy dowódcami powstania styczniowego zniechęciły Rochebrune’a do dalszej walki. Na kilka miesięcy wycofał się z walk. Na front wrócił pod koniec 1863 roku. W październiku 1863 roku dowodził w bitwie pod Poryckiem. Do Francji wrócił niedługo później po kolejnej kłótni z jednym z polskich dowódców wojskowych powstania.

We Francji Rochebrune został odznaczony Legią Honorową. Cały czas interesował się losami powstania styczniowego i działał na rzecz „popularyzacji” sprawy polskiej w swoim kraju. Od 1870 walczył w wojnie francusko-pruskiej. Na front szedł w mundurze żuawa śmierci. Zginął w walce, 19 listopada 1870 roku pod Montretout.

Wyjątkowa jednostka

Oddział żuawów śmierci liczył początkowo około 150 osób. Ostatecznie w szeregach formacji walczyło około 400 żołnierzy.

Żuawi śmierci w bitwie pod Miechowem, mal. Walery Eljasz-Radzikowski

Żuawi śmierci nosili ubiór z łosiowej skóry, płócienną bieliznę i koszule z jedwabiu. Wierzchnią warstwą odzienia, najbardziej charakterystyczną, była czarna kamizelka z naszytym dużym białym krzyżem. Ponadto żuawi przywdziewali surdut z czarnego sukna bez kołnierza, czarne bufiaste spodnie, wysokie buty z cholewami, biało-czarny szalik i czerwony fez obszyty białym barankiem. Dla odróżnienia oficerowie zakładali fezy czerwone obszyte siwym barankiem przyozdobione polską kokardą z orłem. Żołnierze należący do żuawów posługiwali się karabinem kapiszonowym z bagnetem oraz rewolwerem kapiszonowym.

Znakiem żuawów śmierci była czarna chorągiew z białym krzyżem oraz biało-czerwonymi szarfami, na których znajdował się napis „W imię Boże – r. 1863”.

Kiedy Rochebrune ostatecznie wrócił do Francji, pod koniec 1863 roku, dowództwo nad żuawami śmierci przejął oficer o pseudonimie Grzymała. Jednostka wkrótce przestała jednak istnieć.

Żuawi śmierci, choć w dziejach polskiego oręża nie odznaczyli się wielkimi sukcesami, to przeszli do historii jako elitarna jednostka gotowych na każde poświęcenie żołnierzy. Trwałą częścią tej legendy są charakterystyczne mundury oraz charyzma dowódcy.

Czytaj też:
Powstanie styczniowe. 160. rocznica wybuchu. Szaleństwo czy jedyne wyjście?
Czytaj też:
Ludwik Mierosławski. Buntownik, strateg, symbol rewolucji
Czytaj też:
Powstanie styczniowe. Co wiesz o najdłużej trwającym polskim zrywie?

Źródło: DoRzeczy.pl